SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Tomasz Piątek i wydawca „Macierewicza i jego tajemnic” pozwani przez biznesmena za sugestie, że handlował bronią

Biznesmen Robert Szustkowski złożył pozew o ochronę dóbr osobistych przeciw Tomaszowi Piątkowi jako autorowi i Wydawnictwu Arbitor jako wydawcy książki „Macierewicz i jego tajemnice”. Domaga się przeprosin w mediach i 100 tys. zł na cele charytatywne za podanie w książce informacji o jego rzekomych związkach z handlem bronią.

W informacji przekazanej portalowi Wirtualnemedia.pl podano, że pozew w tej sprawie został złożony w piątek w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Robert Szustkowski domaga się zapłaty 100 tys. zł na cele charytatywne oraz publikacji przeprosin w dzienniku ogólnopolskim za naruszenie jego dóbr osobistych.

Szustkowski, polski biznesmen mieszkający na stałe w Szwajcarii, został opisany - jako Robert Sz. - w kilku podrozdziałach książki „Macierewicz i jego tajemnice” przede wszystkim dlatego, że był przez lata udziałowcem grupy Radius, z której spółkami współpracuje Jacek Kotas, wiceminister obrony narodowej w rządzie Jarosława Kaczyńskiego w latach 2006-2007 (szefem resortu był wtedy Antoni Macierewicz).

Piątek napisał m.in.: „Jedno z moich źródeł wiąże Roberta Sz. z handlem bronią. Dlatego warto odnotować, że w ostatnich latach autorytarny przywódca Gambii, Yahya Jammeh, sprowadzał z Rosji duże ilości broni”. Wcześniej dziennikarz zaznaczył, że Sz. jest lub był do niedawna przedstawicielem dyplomatycznym Gambii w Moskwie oraz że od lat robi interesy z Rosją. Ponadto opisał inwestycje grupy Radius w nieruchomości w Polsce.

Nie udało nam się na razie uzyskać komentarza Tomasza Piątka do pozwu złożonego przez Szustkowskiego.

Książka „Macierewicz i jego tajemnice” trafiła do sprzedaży pod koniec czerwca. Są w niej opisane relacje Antoniego Macierewicza z ludźmi związanymi z rosyjską mafią i rosyjskimi służbami.

Niedługo po premierze książki Macierewicz złożył zawiadomienie do departamentu wojskowego prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Piątka. - Ta książka złożona jest z samych kłamstw i pomówień. Mamy nadzieję, że prokuratura i sąd zakończą ten spektakl, który trwa i który polega na nieustannych atakach na ministra obrony narodowej - uzasadnił wiceminister obrony narodowej Michał Dworczyk.

W lipcu dziesięć międzynarodowych organizacji dziennikarskich skierowało wspólny apel do Macierewicza, żeby wycofał się z działań prawnych wobec Tomasza Piątka. Stowarzyszenia podkreśliły, że angażowanie wojskowego wymiaru sprawiedliwości w sprawę dotyczącą cywilnych osób jest nieuzasadnione. Z kolei list Amnesty International w tej sprawie podpisało do tej pory ponad 11 tys. osób.

Jak dotąd sprzedało się ok. 150 tys. egz. „Macierewicza i jego tajemnic”. Tydzień temu Telewizja Polska odmówiła emisji spotu reklamującego książkę.

Dołącz do dyskusji: Tomasz Piątek i wydawca „Macierewicza i jego tajemnic” pozwani przez biznesmena za sugestie, że handlował bronią

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
SunTzu
Załóżmy, że Antoni M jest niewinny, a książka jest łajdacka. Chyba potrafimy tak założyć? Czy nie? Jesli nie, to idźcie uczyć sie matematyki. Tam się zakłada. Więc załóżmy. Jak ma inaczej dowodzić? Po prostu państwo prawa może stanowić narzędzie w rękach każdego złoczyńcy, bo w państwie prawa musiałby zrezygnować z funkcji ministra, żeby sam jeden występować w sądzie w istocie przeciwko 200 tezom. Proste? Już teraz rozumiesz? Tu nie ma on innego wyjścia.
0 0
odpowiedź
User
ma rację Sun Tzu
No tak. Na tym polega pułapka państwa prawa, tzn. niech się każdy sądzi sam, leć se do sądu z pozwem - oto pułapka demokracji zmieszanej z tajnością. Co innego, gdyby zlikwidować tajne organizacje. Macierewicz jako osoba cywilna, nie jest w stanie zebrać materiał kontra Tomasz Piątek, tzn. ilekroć coś powie sam w sądzie, to pułk Tomasza Piątka znajdzie merytoryczną kontrę przeciwko jego merytorycznej kontrze. Państwo prawa, czyli ... w pojedynkę na pułk speców. Jeżeli Macierewicz przedstawi jakąkolwiek przesłankę, jako odpowiedź na zarzut, to pułk odnajdzie takie entymematy, które obalają tę przesłankę. Pozew Macierewicza jest zatem konsekwencją nie układu politycznego, ale systemu politycznego.
0 0
odpowiedź
User
Jasnowidz
A co - ten Piątek myślał, że za ten paszkwil - nowy Dramat w 3 Aktach zostanie bezkarny? Zadziwiające jest jak wielu Młodych Wykształconych z Dużych Miast się na te bzdety nabrała. Precyzyjniej - bardzo chciała się nabrać
0 0
odpowiedź