SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Agora liczy na wyrok sądu ws. przejęcia Eurozetu w ciągu kilkunastu miesięcy

Agora ma nadzieję, że po wyroku SOKiK zmieniającym w całości decyzję prezesa UOKiK zakazującą spółce kupna udziałów Eurozetu i apelacji UOKiK, wyrok sądu drugiej instancji zapadnie w ciągu kilku-kilkunastu miesięcy i będzie korzystny dla spółki.

(fot. Eurozet)  (fot. Eurozet)

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w maju zmienił w całości decyzję prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, która zakazywała Agorze kupna kontrolnego pakietu udziałów Eurozetu.

Wyrok jest nieprawomocny, a UOKiK poinformował, że złoży od niego apelację. Zdaniem prezesa urzędu, „w wyniku koncentracji doszłoby do powstania silnej grupy radiowej i nieodwracalnych zaburzeń w funkcjonowaniu konkurencji na lokalnych i ogólnopolskim rynku reklamy radiowej”.

W piątek podczas prezentacji wyników Agory za pierwszy kwartał br. oraz spotkania zarządu spółki z dziennikarzami i analitykami padły pytania o termin wyroku sądu drugiej instancji.

- Spodziewamy się apelacji ze strony UOKiK, co wydłuży możliwość przejęcia prawdopodobnie o kolejnych kilka-kilkanaście miesięcy. Uważamy, że sąd podał mocne argumenty i w drugiej instancji spodziewamy się pozytywnego wyniku. Po decyzji sądu apelacyjnego można następnego dnia przejmować kontrolę - mówiła Anna Kryńska-Godlewska, członkini zarządu Agory odpowiedzialna m.in. za dział Prawny. Podkreśliła, że spółka w dalszym ciągu jest zainteresowana przejęciem kontroli nad Eurozetem.

UOKiK zapowiedział złożenie apelacji do wyroku. W poniedziałek spytaliśmy urząd, czy to już nastąpiło, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Spytaliśmy w piątek Agorę, czy będzie domagać się od państwa odszkodowania. - Najpierw czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku. Marzy nam się, jak wszystkim Polakom, życie w kraju, w którym urzędnicy będą ponosić konsekwencje błędnych decyzji – podkreśliła Kryńska-Godlewska.

Nie wiadomo też, czy Agora będzie renegocjować cenę transakcji w związku z sytuacją gospodarczą. - Dajemy sobie czas na negocjowanie warunków. Najbardziej istotne jest dla nas wydłużenie terminu realizacji opcji – mówiła członkini zarządu Agory.

Niedawno na mocy kolejnego aneksu wydłużono do końca czerwca czas, w którym Agora może rozmawiać z czeską spółką SFS Ventures na temat zmiany terminu kupna pozostałych 60 proc. udziałów Eurozetu.

UOKiK nie zgodził się na kupno przez Agorę reszty Eurozetu

W lutym 2019 roku Agora za 130 mln zł przejęła 40 proc. udziałów Eurozetu, natomiast 60 proc. nabył czeski fundusz SFS Ventures. Zgodnie z umową Agora ma tzw. opcję call, czyli prawo do nabycia wszystkich udziałów od wspólnika. Jesienią 2019 roku Agora poinformowała, że zamierza zrealizować tę opcję i złożyła do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o zgodę na transakcję.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Urząd przeprowadził dwuetapowe postępowanie, obejmujące analizę rynków działania obu firm. Na początku stycznia ub.r. prezes UOKiK Tomasz Chróstny zakazał Agorze przejęcia kontrolnego pakietu Eurozetu. W obszernym uzasadnieniu stwierdzono, że połączone firmy wspólnie z Grupą RMF stworzyłyby duopol z 70-procentowym udziałem w rynku radiowym.

- Decyzja Prezesa UOKiK kompromituje Urząd. Chroni konkurentów Agory, a nie konkurencję. Została podjęta z naruszeniem przepisów prawa oraz procedur administracyjnych - skomentowała Agora i w lutym ub.r. złożyła odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wskazała na „rażące naruszenia przepisów prawa, jakie miały miejsce przy wydaniu tego rozstrzygnięcia”.

W kwietniu Bartosz Hojka, prezes zarządu Agory napisał list do Margrethe Vestager, unijnej komisarz ds. ochrony konkurencji, w którym skrytykował zablokowanie przez prezesa UOKiK przejęcia przez firmę kontrolnego pakietu Eurozetu. Menedżerowie Agory w maju spotkali się z przedstawicielami Komisji Europejskiej w tej sprawie.

Sąd zmienił decyzję, UOKiK się odwoła

Agora złożyła do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o rozpatrzenie jej odwołania poza kolejnością. SOKiK się do tego przychylił, pierwsza rozprawa w procesie odbyła się pod koniec listopada.

W maju Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zmienił w całości decyzję prezesa UOKiK bezwarunkowo zakazującą Agorze kupna kontrolnego pakietu udziałów Eurozetu.

W komunikacie Agory opisano, że „w ocenie sądu przedstawione w decyzji prezesa UOKiK hipotetyczne scenariusze działań koordynacyjnych przedsiębiorców, mające grozić istotnym ograniczeniem konkurencji, mają charakter spekulatywny i są nie są wysoce prawdopodobne”, a ponadto „nie znajdują one podstaw w ustalonych w toku postępowania dowodowego realiach rynkowych i uwarunkowaniach ekonomicznych”.

- Dzisiejszy wyrok to kompromitacja działań prezesa UOKiK. W ustnym uzasadnieniu do wyroku sędzia wskazał, że decyzja prezesa UOKiK była wewnętrznie sprzeczna, oparta na wielopiętrowej spekulacji i pomijała kluczowe dowody w sprawie - ocenił Bartosz Hojka, prezes Agory. - Naszym zdaniem ten wyrok potwierdza, że zakaz zakupu Eurozetu przez Agorę był decyzją polityczną, wymierzoną w naszą firmę i wpisującą się w działania partii rządzącej, która na różne sposoby stara się utrudnić lub ograniczyć działalność wolnych mediów w Polsce. Ta sprawa, zakończona wydaniem przełomowego wyroku, przywraca wiarę przedsiębiorcom w możliwość uczciwego konkurowania na rynku - podkreślił.

Zupełnie inaczej sprawę postrzega Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Właściwie oceniliśmy bardzo obszerny materiał dowodowy i zagrożenie dla konkurencji, jakie niesie za sobą ta koncentracja. Nie zgadzamy się z decyzją sądu pierwszej instancji dlatego skorzystamy z przysługującego nam prawa i wniesiemy apelację - zapowiedział w komunikacie.

Na czele Eurozetu były menedżer Agory

Do Eurozetu należy pięć rozgłośni. Według badania Radio Track od grudnia ub.r. do lutego br. Radio ZET miało 14,1 proc. udziału w rynku słuchalności, wobec 12,5 proc. rok wcześniej. Udział Antyradia zwiększył się rok do rok z 2,7 do 2,9 proc., udział Radia Plus zmalał z 2,2 do 1,8 proc., Meloradia - z 1,2 do 0,9 proc., a Chilli ZET - z 0,3 do 0,2 proc.

Z kolei serwisy i aplikacje internetowe grupy Eurozet w lutym br. miały 12,36 mln użytkowników, 41,16 proc. zasięgu oraz 7 minut i 46 sekund średniego czasu korzystania przez odwiedzającego, a sam portal Radiozet.pl - 11,51 mln użytkowników, 38,32 proc. zasięgu oraz 7 minut i 24 sekundy średniego czasu spędzonego przez internautę (według badania Mediapanel).

Na początku br. zmienił się przedstawiciel Agory w radzie nadzorczej Eurozetu. Grzegorz Kossakowski został prezesem Eurozetu, a w radzie nadzorczej zastąpił go Paweł Czajkowski.

W ub.r. grupa kapitałowa Eurozet osiągnęła wzrost przychodów o 10,7 proc. do 194,98 mln zł. Zysk netto nadawcy zaksięgowany przez Agorę zwiększył się z 16,51 do 23,97 mln zł.

W zeszłym kwartale przychody grupy Agora zwiększyły się o 73,4 proc. do 253,1 mln zł, głownie dzięki wznowieniu działalności przez kina Helios. Wynik EBITDA wzrósł z 8,1 mln zł straty do 17,6 mln zł zysku, a strata netto zmalała z 59,4 do 33,1 mln zł.

Dołącz do dyskusji: Agora liczy na wyrok sądu ws. przejęcia Eurozetu w ciągu kilkunastu miesięcy

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tych
Bliskowschodni to tylko ciągle liczą...
0 0
odpowiedź
User
.
Jeden telefon z szarej piętrówki do Zbyszka i tyle będzie.
0 0
odpowiedź
User
Yeti
Pomijając politykę, stacje Eurozetu dotychczas stosunkowo dużo inwestowały w program. Pozostaje liczyć że Agora po przejęciu nie znacznie równać do swoich stacji muzycznych - robionych po taniości automatach do zarabiania na reklamach...
0 0
odpowiedź