SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Operator TV Biełsat pobity przez milicjantów w czasie transmisji z punktu wyborczego

W niedzielę wieczorem Andruś Kozieł, operator TV Biełsat, został zaatakowany przez czterech milicjantów, kiedy realizował transmisję z jednego punktów wyborczych w Mińsku.

Studio TV BiełsatStudio TV Biełsat

Andruś Kozieł pracował przy relacji prowadzonej przez dziennikarkę Wolhę Czajczyc. Po pobiciu został odwieziony na dzielnicową komendę milicji, według nieoficjalnych ustaleń postawiono mu zarzut napadu na milicjantów.

- Milicjanci rozbili moją głową drzwi punktu wyborczego. Uderzyli mnie cztery razy w głowę. Wiozą na [ul.] Orłowską sporządzać protokół o napadzie na milicjantów - zdążył napisać Kozieł na swoim profilu facebookowym. - Andrusia pobiło czterech milicjantów w lokalu [wyborczym]. Jego głową wybili szybę, leci krew z głowy, wiozą na komendę centralną spisywać napad na milicjantów - potwierdziła Wolha Czajczyc.

Przed okręgiem wyborczym szybko pojawiła się druga ekipa reporterska TV Biełsat i kontynuowała transmisję.

W ostatnich latach wiele razy pracownicy TV Biełsat byli zatrzymywani przez milicjantów, także podczas wykonywania obowiązków zawodowych. W marcu ub.r. przeprowadzono rewizję w dwóch biurach stacji w ramach procesu, w którym nadawcę oskarżono o kradzież znaku towarowego.

Dołącz do dyskusji: Operator TV Biełsat pobity przez milicjantów w czasie transmisji z punktu wyborczego

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hmm
Batko pozdrawia Najniższego Przywódcę ?
odpowiedź