Branża telewizyjna podsumowuje 2014 rok. Trendy na 2015

Janusz Kosiński, prezes sieci Inea

Wydarzenie roku
Przyznanie ponad 4 miliardów złotych ze środków unijnych w latach 2014-2020 na rozwój nowoczesnych sieci dostępowych w naszym kraju. To wielka i ostatnia szansa dla Polski na uzyskanie dofinansowania w tej skali na ten cel. Nasza branża ma zatem co świętować. Teraz życzmy sobie wszyscy, aby przyznane środki zostały jak najlepiej wykorzystane.

Sukces roku
Z perspektywy Wielkopolski niewątpliwym sukcesem jest zakończenie budowy pasywnej części sieci WSS, co realnie przybliża do zakończenia tego projektu z powodzeniem. Nie można też zapomnieć o rozstrzygnięciu w mijającym roku konkursu na budowę blisko 80 tys. przyłączy abonenckich w technologii FTTH w naszym regionie. Projekty te są naturalną kontynuacją budowy Polski szerokopasmowej.

Porażka roku
Niestety, nazbyt literalne traktowanie zapisów Megaustawy (art. 30) i Prawa telekomunikacyjnego (art. 139) spowodowało, że nie nastąpiło przyspieszenie rozwiązywania sporów pomiędzy przedsiębiorcami telekomunikacyjnymi a właścicielami zasobów mieszkaniowych. W obliczu planowanych inwestycji z wykorzystaniem przyznanych Polsce środków unijnych jest to poważny problem, który trzeba pilnie rozwiązać.

Trend roku
Kontynuacja trendu z 2013 roku, czyli zwiększanie dostępności i wykorzystania usług szerokopasmowych oraz jeszcze większa konsumpcja usług mobilnych. Dzięki intensywnemu rozwojowi sieci światłowodowych oraz nawiązanej przed kilkoma miesiącami współpracy z Play możliwości Inea w tym zakresie zdecydowanie wyprzedzają potrzeby abonentów.

Prognoza na 2015 rok
Czeka nas jeszcze większe upowszechnienie dostępu do internetu, przede wszystkim dzięki sieciom FTTH i sieciom mobilnym. Powstające otwarte sieci światłowodowe zaczną zmieniać myślenie o konkurowaniu na rynku telekomunikacyjnym. Okazuje się, że infrastruktura może być dostępna wszędzie dla wszystkich i stanowić źródło dochodów dla operatora a nie przewagę konkurencyjną. Zwiększające się zapotrzebowanie na usługi i dane w chmurze wygeneruje intensywny wzrost liczby przesyłanych danych oraz popyt na duże przepływności, nie tylko dla klientów biznesowych. Wpłynie to na budowę nowych i modernizację już istniejących data center. Inea również planujemy w tym roku oddać do użytku własne data center w Inea Parku pod Poznaniem, nad budową którego trwają już intensywne prace.

Grzegorz Piekarski, prezes i współwłaściciel firmy Golden Media Polska

Wydarzenie roku
Zakończenie pierwszego etapu cyfryzacji rynku TV, a co za tym idzie, wzrost znaczenia kanałów tematycznych i mniejszych stacji telewizyjnych. To bardzo istotne z punktu widzenia producentów telewizyjnych. Wraz ze zwiększeniem oglądalności tych kanałów i ich przychodów reklamowych, powoli zaczynają być widoczne inwestycje w lokalny programing. To potencjalnie poszerza rynek dla firm produkcyjnych. Podobny proces obserwowano kilka lat temu, na rozwiniętych rynkach europejskich, gdzie z sukcesem lokalne firmy produkowały programy dla mniejszych stacji TV.

Sukces roku
Największym sukcesem jest lawina nagród, która spływa na film „Ida”. Rzadko się zdarza, że możemy być  dumni z sukcesów polskiej fabuły za granicą. Cieszę się również z sukcesów filmu „Bogowie”, który pokazuje, że sprawdza się połączenie dobrego mecenatu i talentu twórców filmu.

Dużym sukcesem jest bardzo dobra oglądalność programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. To idealne połączenie celnego trafienia do grupy docelowej ze świetnym formatem TV, który zapewne nie sprawdziłby się w u innego nadawcy.

Naszym firmowym sukcesem, jest niewątpliwie powrót po 2,5 roku,  „You Can Dance - Po prostu Tańcz!” To jeden z najbardziej rozpoznawalnych formatów TV na polskim rynku - prawdziwa instytucja telewizyjna, która wpływa pozytywnie na życie wielu młodych ludzi. Za sukces uważam również możliwość realizacji, bardzo dużego projektu telewizyjnego w Los Angeles. To pierwsza produkcja telewizyjna na taką skalę, którą zrealizowaliśmy dla stacji TVN.

Porażka roku
Za największą porażkę w 2014 roku uznaję utrwalający się spadek  średniej oglądalności programów telewizji publicznej, mimo dobrej oglądalności niektórych seriali. TVP ma ogromny potencjał, który wciąż nie jest w pełni wykorzystywany, a silna pozycja telewizji publicznej, jest potrzebna przede wszystkim widzom, jak również  uczestnikom rynku telewizyjnego.

Trend roku
Widocznym trendem na polskim rynku TV, jest „wysyp” programów typu reality. Nawet TVP1 po raz pierwszy od wielu lat odważyła się uruchomić tego typu produkcję. Do tej pory produkcje spod szyldu reality były domeną stacji komercyjnych, a prekursorem tego trendu była TVN. Rok 2015 to będzie przede wszystkim reality TV.

Prognoza na 2015
Widać wyraźnie ożywienie na rynku produkcji TV. Wynika to z kilku czynników. Przede wszystkim wzrost inwestycji programowych dwóch największych graczy - Grupy TVN i Grupy Polsat. Po pierwsze z powodu otwartej „wojny o widza”, po drugie - chęci zwiększenia wartości obu firm. Dodatkowo po okresie spadku średniej oglądalności obu stacji, w ciągu ostatnich kilku lat, powodowanej m.in. wzrostem znaczenia tzw. „planktonu TV” - mniejszych stacji tematycznych, widać wyraźnie chęć zatrzymania tego spadku. Widzowie masowo szukają też treści TV w internecie. Duże stacje, muszą dać im wyraźną alternatywę, proponując programy, których nie znajdą w tak rozwiniętej formule w sieci. Ten trend powinien się utrzymać w całym 2015 roku.