SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Czy 'Futbol News' ma szansę na rynkowy sukces?

'Futbol News', nowy dziennik spółki Sportlive 24 SA, poświęconywyłącznie tematyce związanej z piłką nożną, budzi mieszane uczuciaekspertów. Tytuł zaskoczył układem treści, kontrowersje wzbudziłwywiad z Mateuszem Borkiem.

Pierwszy numer "Futbol News" pojawił się narynku w miniony poniedziałek. W tytule znaleźć można m.in. teksty oLeo Beenhakkerze, nieudanym podejściu Wisły Kraków do LigiiMistrzów, relację z wizyty u byłej żony Artura Boruca oraz wywiadyz Radosławem Majewskim oraz Mateuszem Borkiem.

Ten ostatni wzbudził kontrowersje, a jego bohater na łamach"Dziennika" podważył jego autentyczność. - Rozumiem parcie nasensację i niebanalne treści oraz darmową, kontrowersyjną reklamę,ale są pewne granice, i to, co zrobiła wczoraj nowa bulwarówka, niemieści mi się w głowie. Żadnego wywiadu dziennikarzom tej gazetynie udzieliłem - czytamy we wtorkowym felietonie Borka, któryukazał się w tytule Axel Springer Polska.

Sprawę wychwycili także nasi komentatorzy. - Ukazanie sięwywiadu, który nie miał miejsca kompromituje ten tytuł na starcie -mówi Paweł Wójcik z Polsatu Sport. - Dośćspecyficzny wywiad z Mateuszem Borkiem, zaniża ogólną ocenę "FutbolNews" - dodaje Wojciech Kocjan, redaktor naczelnyiGol.pl.

Pod względem technicznym "Futbol News" zbiera mieszane opinie. -Gazeta ma ciekawy format, który sprawia że łatwiej się ją czyta.Dobrze dobrana jest czcionka oraz interlinia, co wpływa na sporąprzejrzystość i zachęca do lektury. Pierwszy numer nie jestjednocześnie wolny od drobnych błędów i nieścisłości (korekta,wytłuszczenia nagłówków, rozmieszczenie dodatkowych informacji),jednakże są to akurat rzeczy, które najłatwiej wyeliminować - uważaKocjan.

Dariusz Sachajko, head of print w UniversalMccan, twierdzi, że tytuł zaskoczył go kolejnościąprezentowanych informacji. - Numer otwiera publicystyka, a nieaktualne informacje i wyniki z weekendu. Informacje z ekstraklasysą dodatkowo przedzielone wkładką lokalną co utrudnia nawigację -mówi. Według niego na minus może działać także niezbyt wyszukanaprezentacja statystyk i opisów. - Liczyć się będzie jednak przedewszystkim trafność ocen - dodaje.

Paweł Wójcik jest zawiedziony merytoryczną zawartościąpierwszego numeru. - Oczekiwałem, że poza pierwszą i drugą ligą wgazecie znajdzie się choćby wzmianka o sytuacji trzecioligowychdrużyn. Wszystkie informacje podane w "Futbol News" mogę znaleźć wpozostałych dziennikach od "Gazety Wyborczej" po "PrzeglądSportowy" - twierdzi. - Niefortunny był też wybór felietonistów,jeden z nich Janusz Basałaj, zamiast komentować piłkarskąrzeczywistość, propaguje i reklamuje Orange Sport, którym kieruje -dodaje.

Czy nowy tytuł ma szansę na rynkowy sukces? -Dla oceny szans tytułu warto zerknąć na poczynania magazynówpiłkarskich, które wystartowały wraz z przyznaniem Polsce "Euro2012". Pomimo dużych apetytów "Futbol.pl" już znikł z rynku, a"Magazyn Futbol" (tego samego wydawcy co "Futbol News") zamiastspodziewanych 100 tys. sprzedaje niespełna 20 tys. egz. Terazapetyty sięgają 150 tys. egz. i wydaje się to także nierealne -uważa Dariusz Sachajko.

- Ustabilizowanie sprzedaży na poziomie "Przeglądu Sportowego"już będzie można uznać za sukces tytułu, ale nawet to nie dagwarancji zainteresowania reklamodawców - kontynuuje.

Z kolei Wojciech Kocjan uważa, że mimo iż "pierwszy numer nieustrzegł się błędów, to gazeta wydaje się być realnym konkurentem"Przeglądu Sportowego" na rynku, w czym powinna również pomóc niskacena".

- Plusem jest samo ukazanie się nowego tytułu sportowego wPolsce, ale wątpię aby udało mu się zdobyć szeroką rzeszęczytelników - kończy Paweł Wójcik.

Dołącz do dyskusji: Czy 'Futbol News' ma szansę na rynkowy sukces?

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl