SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dariusz Szpakowski w komentarzu sprzyjał rosyjskim piłkarzom? Dyrektor TVP Sport: oskarżenia są absurdalne

Według niektórych dziennikarzy, m.in. Stanisława Janeckiego i Krzysztofa Świątka współpracujących z TVP Info, Dariusz Szpakowski sprzyjał Rosjanom, komentując ich mecz z Chorwatami w ćwierćfinale piłkarskich mistrzostw świata. Inni dziennikarze uznali te zarzuty za bezpodstawne. - Nie zgadzam się na bezpardonowy atak na Dariusza Szpakowskiego. Wszelkie oskarżenia są absurdalne - stwierdził Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport.

W sobotę wieczorem Rosja odpadła z mundialu, przegrywając z Chorwacją. Spotkanie miało bardzo emocjonujący przebieg: Rosjanie strzelili gola na 1:0, a po wyrównaniu przez Chorwatów doszło do dogrywki, w której ci drudzy wyszli na prowadzenie. Rosyjskiej reprezentacji udało się strzelić wyrównującą bramkę, przegrała w konkursie rzutów karnych.

Transmisję meczu w TVP1 i TVP Sport komentował Dariusz Szpakowski wspólnie z byłym piłkarzem Andrzejem Juskowiakiem. Niektórzy dziennikarze aktywni na Twitterze zarzucili Szpakowskiemu, że sprzyjał rosyjskiej drużynie. Nie spodobało im się już to, że komentator zaraz po odegraniu hymny Rosji z emfazą przytoczył fragment jego tekstu.

- Szpakowski o wzruszających słowach sowieckiego hymnu... Co za jegomość - napisał historyk Sławomir Cenckiewicz, współpracujący m.in. z „Do Rzeczy”. - Czy i Ty znasz na pamięć hymn rosyjski w oryginale. Bądź jak redaktor Szpakowski, naucz się! - ironizowała blogerka Irena Szafrańska mocno sympatyzująca z PiS.

Według niektórych dziennikarzy Szpakowski w czasie meczu sprzyjał rosyjskiej reprezentacji, zwłaszcza kiedy ta przegrywała w dogrywce i starała się strzelić wyrównującego gola. Takie opinie zamieścili również publicyści związani z TVP Info.

- Szpakowski naprawdę szczerze jest za Rosjanami. Grunt to wierność kibica! - ocenił Stanisław Janecki z „Sieci”, jeden z gospodarzy „W tyle wizji” i „W tyle wizji extra”. - Po emeryturze dla pani Gersdorf trzeba jeszcze Szpakowskiego wysłać - stwierdził Krzysztof Świątek, szef publicystyki w Polskim Radiu 24, prowadzący „Minęła 8” w TVP Info. - To drewniane komentatorskie próchno powtarzające w każdym meczu utarte zwroty i stereotypy - dodał.

- Szpakowski człowiek Rosji. Modły by Rosja strzeliła. Doping niebotyczny. Ależ Rosjanie przycisnęli. Siedem minut nadziei - relacjonował Wojciech Mucha, szef działu opinii „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”, który w pierwszej połowie ub.r. prowadził w TVP Info niektóre wydania cyklu „Cztery strony”.

Najostrzej komentarz Dariusza Szpakowskiego ocenił Ziemowit Kossakowski, który przez ostatni rok współpracował z TVP.info (nie przedłużono z nim umowy wygasającej z końcem czerwca). - Czy Szpakowski przypadkiem nie figurował w Zbiorze Zastrzeżonym? Tak dopytuje tylko. Jego prorosyjska postawa godna jest pracowników-kołchoźników z muzeum w Poroninie - zapytał Kossakowski.

- Cała Polska za Chorwacją!!!!? Tylko Szpakowski wnerwiał tym ciągłym nawiązywaniem do „fantastycznej drużyny Związku Radzieckiego”.... - skomentował Grzegorz Jankowski, publicysta Superstacji i Polskiego Radia 24. - Szpakowski powinien był być neutralny. Czułem, że nie był. Ale może się mylę... - zaznaczył w kolejnym wpisie.

Do sprawy odniósł się także Krzysztof Sobolewski, szef komitetu wykonawczego PiS. - Po dzisiejszym meczu #RUSCRO proponuje opcję „Przejścia w stan spoczynku” Pana Redaktora #Szpakowski przy całym moim szacunku i ogromnej sympatii dla niego - stwierdził.

Podczas mundialu nie było jak na razie żadnych dużych manifestacji przeciw sytuacji politycznej w Rosji. W relacjach z turnieju skupiano się więc na samej grze, a także zabawie kibiców z całego świata i atrakcjach miast, w których rozgrywano mecze.

Wątek polityczny pojawił się dopiero po meczu Rosja - Chorwacja. Chorwacki zawodnik Domagoj Vida, strzelec jednego z goli w tym spotkaniu, zamieścił w internecie krótki filmik, w którym krzyknął: „Chwała Ukrainie!”. Piłkarz tłumaczył jednak, że nie była to aluzja do konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, tylko pozdrowienia dla zawodników Dynama Kijów, w którym grał przez pięć lat.

„Przekraczamy granice absurdu”

Zdaniem niektórych dziennikarzy zarzucanie Dariuszowi Szpakowskiemu stronniczości i prorosyjskości jest absurdalne, zwłaszcza że drużyna Rosji świetnie zaprezentowała się w mundialu, również w meczu z Chorwacją, więc było za co ją chwalić. - Szpakowski na emeryturę bo podobał mu się rosyjski zespół? Polscy piłkarze przegrywając z rosyjskimi z miejsca oskarżeni byliby o zdradę stanu. Piszę o granicy absurdu, którą zawsze jesteśmy w stanie przekroczyć - ocenił na Twitterze Marek Kacprzak z Wirtualnej Polski.

Swoją opinię rozwinął w felietonie na WP.pl zatytułowanym „Dariusz Szpakowski musi odejść. Przekraczamy granice absurdu”. - Nawoływanie do natychmiastowego odejścia z pracy tylko dlatego, że komentator raczył pochwalić drużynę z Rosji, jest czymś więcej niż głupotą. Jest nacjonalizmem w najgorszej postaci. Jeśli prezes TVP, czy ktokolwiek inny ugiąłby się pod tymi żądaniami, przyznałby niestety takim postawom rację i legitymizował je na przyszłość - napisał.

Według innych dziennikarzy krytykujący Szpakowskiego bezpodstawnie łączą grę rosyjskiej drużyny z sytuacją polityczną w tym kraju i jego relacjami z Polską. - Zarzucanie Dariuszowi Szpakowskiemu małopolitycznego komentarza jest tak głupie jak dostrzeganie w piłkarzach ułanów i powstańców. Let the football win - można krytykować jak pomyli nazwisko, a jeśli dostrzeże klasę reprezentacji Rosji, trzeba mu bić brawo. Bo to znaczy, że się zna - skomentował Michał Kołodziejczyk, szef redakcji sportowej Wirtualnej Polski.

- „Prorosyjskość i antypolonizm”, bo Dariusz Szpakowski pochwalił grę całkiem nieźle grającej reprezentacji Rosji. Można różnie oceniać jego komentowanie meczów (nie każdemu musi się to podobać), ale takie zarzuty mogą świadczyć o nierozumieniu tego czym jest sport - ocenił Rafał Mrowicki z Radia Gdańsk. - Podobno redaktor Szpakowski komentując mecz Chorwacja- Rosja bym prorosyjski. Niektórzy żądają jego zwolnienia. Stop. Mam inny pomysł, w ramach zadośćuczynienia red. Szpakowski niech jeszcze raz skomentuje ten mecz. Tym razem prochorwacko! - żartował Szymon Majewski.

- W poniedziałek na okładce „Gazety Polskiej Codziennie” Dariusz Szpakowski w uszance - kpił Michał Wróblewski z Wirtualnej Polski. - Oczywiście dla tych, którzy nie wyczuli ironii: próby robienia z p. Szpakowskiego rusofila i nawoływania do zwolnienia go są tyle idiotyczne, co zabawne - dodał.

Szef TVP Sport: oskarżenia są absurdalne

Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport, w poniedziałek rano nie chciał odnieść się do komentarzy o relacjonowaniu meczu przez Dariusza Szpakowskiego. Natomiast prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski na razie nie odpowiedział na nasze pytania w tej sprawie.

Po południu Szkolnikowski zamieścił swoje stanowisko na Twitterze. - Nie zgadzam się na bezpardonowy atak na Dariusza Szpakowskiego. Na początku transmisji cytował słowa hymnów obydwu państw, podkreślając miłość do ojczyzny obydwu słowiańskich narodów. Przy bramkach Chorwacji i Rosji wykazywał się podobnym entuzjazmem. Wszelkie oskarżenia są absurdalne - stwierdził.

Szpakowski od wielu lat bywa krytykowany w internecie. Najczęściej wytykane mu są lapsusy językowe i błędy merytoryczne. Jednocześnie kultowe stały się jego stwierdzenia takie jak „Czy to jest ten moment?” czy „Jak wyliczył ‘Tygodnik Kibica’”.

Mundial w Rosji to jedenaste mistrzostwa świata w piłce nożnej, które Dariusz Szpakowski relacjonuje jako komentator. - Miła sprawa, że udało mi się prowadzić tyle mistrzostw świata, że zdrowie dopisało i że mogę pojechać na jedenaste mistrzostwa. Na razie na emeryturę się nie wybieram, więc ten tytuł nie jest jeszcze uhonorowaniem mojej pracy. Przyjemnością natomiast jest sam mundial - mówił portalowi Wirtualnemedia.pl krótko przed rozpoczęciem turnieju.

W ostatnich latach zdarzało się, że dziennikarze związani z Telewizją Polską krytykowali jej niektóre programy i dziennikarzy, przy czym chodziło głównie o kwestie polityczne. W sierpniu ub.r. Wojciech Mucha wytknął TVP Info, że sensacyjnym tonie informowała o posiadaniu przez Fundację Otwarty Dialog koncesji na handel bronią. - Kłamiecie cały dzień w sprawie, która znam od podszewki. Mam prawo twierdzić, że świadomie i celowo - ocenił. Z kolei Bronisław Wildstein i Piotr Cywiński w kwietniu ub.r. w felietonach na portalu wPolityce.pl skrytykowali materiały w TVP Info i „Wiadomościach” o krajowej polityce, uznając je za prorządową propagandę w PRL-owskim stylu.

Jesienią ub.r. od prowadzenia „W tyle wizji” i „W tyle wizji extra” odsunięto publicystę „Do Rzeczy” Łukasza Warzechę. - Poprosiłem o wyjaśnienia w tej sprawie. Dostałem w odpowiedzi protesty od „Solidarności” i od związkowców, z których wynikało, że redaktor Warzecha naobrażał ich, wyzywał od leni i nierobów - ludzi pracujących w marketach i ludzi „Solidarności”. Zdecydowanie nie popieram takiego stylu. W związku z czym nie zmieniłem decyzji dyrekcji programu „W tyle wizji” - tłumaczył prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski.

Jeśli chodzi o transmisje sportowe, to poprzednio za stronniczość mocno krytykowany był Sergiusz Ryczel, który w kwietniu 2013 roku komentował w Canal+ mecz Ligi Mistrzów z udziałem Borussii Dortmund. W tej drużynie grało wówczas trzech Polaków, a Ryczel opisując jej grę, mówił w pierwszej osobie liczby mnogiej („atakujemy”, „musimy strzelić” itp.). Wytknęli mu to zarówno widzowie Canal+, jak też niektórzy dziennikarze sportowi.

Dołącz do dyskusji: Dariusz Szpakowski w komentarzu sprzyjał rosyjskim piłkarzom? Dyrektor TVP Sport: oskarżenia są absurdalne

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Dustman
Zarzut śmieszny jak "W tyle wizji" (nie no, serio, ten program momentami bywa rechotliwy, niby prawicowa ale jednak satyra), ale jeśli miałoby to doprowadzić do wywalenia Szpakowskiego to jestem absolutnie za. Jacek Laskowski jest najlepszy komentator w TVP jak lew jest król dżungli!
odpowiedź
User
Wdse
Ludzie z katoprawicy jak zwykle mają nawalone w łepetynkach.
odpowiedź
User
Adam
fakt, że Szpakowski nie potrafił ukryć kibicowania Rosji nie powinien być jednak powodem do zwolnienia
odpowiedź