SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Na krawędzi” straciło 470 tys. widzów. Polsat na trzecim miejscu

Drugi sezon „Na krawędzi” po trzech pierwszych odcinkach gromadzi średnio 1,42 mln widzów, czyli o 470 tys. mniej niż oglądało pierwszą serię pokazywaną wiosną ub.r. Polsat w czasie emisji serialu zajmuje trzecie miejsce w rynku telewizyjnym.

Marek Bukowski, Kamila BaarMarek Bukowski, Kamila Baar

Jak pokazują dane Nielsen Audience Measurement przygotowane dla portalu Wirtualnemedia.pl, średnia widownia pierwszych trzech odcinków drugiego sezonu „Na krawędzi” wyniosła 1,42 mln osób. Przełożyło się to na 11,57 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów oraz 8,92 proc. w grupie komercyjnej 16-49. Premiera serialu w Polsacie odbyła się w czwartek 4 września 2014 roku o godz. 21.05 i wyjątkowo tego dnia pokazano dwa odcinki. Natomiast od 11 września br. stacja w czwartki pokazuje już po jednym odcinku „Na krawędzi” - oglądać je można o 22.05.

W analizowanym okresie największą popularnością cieszył się trzeci odcinek serialu Przed telewizorami zgromadził on 1,55 mln oglądających.

Data

Godz.

Wszyscy 4+

16-49

AMR

SHR %

SHR %

04-09-2014

21:07:43

1 432 170

9,78%

8,54%

04-09-2014

22:09:04

1 283 726

11,63%

8,08%

11-09-2014

22:10:09

1 551 927

13,90%

10,23%

Średnio:

1 422 679

11,57%

8,92%


W porównaniu do pierwszej edycji, pokazywanej wiosną ub.r., kryminalna produkcja straciła 470 tys. widzów. Wówczas średnia widownia trzech pierwszych odcinków  „Na krawędzi” (wszystkie pokazano w czwartki o 22.00) wyniosła 1,89 mln oglądających przy udziale na poziomie odpowiednio 17,35 proc. i 16,39 proc. (więcej na ten temat).

Polsat w czasie emisji produkcji zajmuje trzecie miejsce w rynku telewizyjnym. Liderem jest TVN, nadający w tym paśmie „Ugotowanych”, „Kuchenne rewolucje” oraz filmy fabularne, co daje mu 13,61 proc. udziału. Drugie miejsce zajmuje TVP1 („Ojciec Mateusz”, „Wrzuć na luuuz”, „Sprawa dla reportera” oraz filmy dokumentalne z cyklu „Oglądaj z Andrzejem Fidykiem”; 11,85 proc.), a czwarte - TVP2 (filmy; 9,48 proc.).

Natomiast wśród widzów w grupie komercyjnej (16-49) druga jest Dwójka, a dalej plasują się Polsat i Jedynka.

Stacja

Wszyscy 4+

16-49

AMR

SHR %

SHR %

TVN

1 674 322

13,61%

18,16%

TVP1

1 457 809

11,85%

6,50%

Polsat - Na krawędzi 2

1 422 679

11,57%

8,92%

TVP2

1 166 191

9,48%

13,17%


Warto dodać, iż drugi sezon „Na krawędzi” od lipca br. oglądać można w telewizji internetowej ipla (udostępniono tam dotąd 11 z 13 odcinków). Trzeba jednak podkreślić, że ipla pozwala na dostęp do serialu za dodatkową opłatą (9,90 zł za cały sezon, a 4,90 zł za jeden odcinek).

Fabuła drugiej transzy serialu związana jest z poszukiwaniami kilkumiesięcznego dziecka, porwanego przez ludzi handlujących żywym towarem. W każdym odcinku produkcji demaskowany jest uwikłany w sprawę przestępca, co przybliża widzów do poznania, kto stoi za bezwzględną grupą przestępczą. W obsadzie serialu są m.in. Kamila Baar, Zdzisław Wardejn, Tomasz Dedek, Jacek Rozenek, Ilona Ostrowska, Marek Bukowski i Maja Hirsch (więcej na ten temat).

Dołącz do dyskusji: „Na krawędzi” straciło 470 tys. widzów. Polsat na trzecim miejscu

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marek
Nic dziwnego. Ja już oglądałem Ipli. I takich ludzi jest na pewno dużo.
odpowiedź
User
szczerze...
2 sezon jest 100x lepszy od pierwszego, to na dodatek jest to najlepszy serial jaki Polsat zrobił KIEDYKOLWIEK. mówimy o szambie/programach, jakie zalewają polską TV. tutaj mamy genialny serial, świetną obsadę, i to w porze, kiedy powinno być, ba, 30% udziałów w rynku. a mamy... 10-11%. dużo gadamy, a wszyscy oglądamy te szmiry paradokumentalne. więc nie gadajmy głupot i nie narzekajmy, albo przestańmy ten syf (para etc.) oglądać. bo szczerze mówiąc, to narzekania mam już bardziej dość...
odpowiedź
User
Maria Fort
Taki wynik to duże zmartwienie. Produkcja bardzo kosztowna, wielka reklama a efekty kompromitujące. Jajogłowi mówią, że wszystkiemu winni głupi widzowie. Ciekawy jestem dalszych wyników.
odpowiedź