SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dyrekcja szpitala w Poznaniu kontra "Uwaga" TVN. Kieruje protest do Rady Etyki Mediów, KRRiT i do zarządu TVN

Dyrektor poznańskiego szpitala im. J. Strusia poinformował w czwartek, że skieruje do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa w związku z poniedziałkowym materiałem stacji TVN, opisującym sytuację części pacjentów placówki.

fot. tvn24fot. tvn24

W poniedziałkowym materiale TVN jeden z pacjentów szpitala miejskiego im. J. Strusia w Poznaniu, który jest główną placówką w regionie zajmującą się chorymi na COVID-19, wskazał, że na jego oddziale w porze nocnej nie ma personelu medycznego i nikt nie opiekuje się osobami wzywającymi pomocy. W materiale pokazano też m.in. starszego mężczyznę, który leżał na szpitalnej podłodze. Kolejny z pacjentów podkreślał, że mimo złego stanu zdrowia przez dziewięć dni nie był poddany dializie.

W czasie wtorkowej konferencji prasowej dyrektor Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia w Poznaniu dr Bartłomiej Gruszka określił materiał TVN mianem haniebnego. Lekarze i pielęgniarki biorący udział w konferencji zarzucili autorom reportażu manipulacje, nierzetelność i brak wiedzy. Zaprzeczyli m.in. by pacjenci placówki byli w nocy pozbawieni opieki, a stan ich zdrowia nie był monitorowany.

W opublikowanym w czwartek na stronie internetowej szpitala oświadczeniu dyrektor Gruszka poinformował, że po konsultacjach z kancelarią prawną, w związku z poniedziałkową emisją materiału TVN, podjął decyzję o skierowaniu do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa.

Przekazał też, że skieruje protest do Rady Etyki Mediów, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i do zarządu stacji TVN i wydawcy programu "Uwaga".

Dyrektor Gruszka opublikował również list do "Przyjaciół ze Szpitala Strusia". Wyraził w nim swoje podziękowania i szacunek dla pracowników placówki, za to, że „zachowując wierność przysiędze Hipokratesa, kierując się humanitaryzmem i empatią” traktują swoją codzienną pracę jako misję niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. "Dziękuję, że wypełniacie tę misję z szacunkiem dla godności chorego" – podkreślił.

Podziękował również za okazanie jedności personelu po emisji materiału TVN, który określił mianem zmanipulowanego i szkalującego. "Protestujemy przeciw nierzetelnemu dziennikarstwu, kreującemu nieprawdziwy i haniebny wizerunek naszego szpitala i jego pracowników. To nasza wspólna sprawa" – napisał Gruszka.

"Pokażmy, że w naszej trosce o pacjentów utrzymujemy niezmiennie wysoki standard opieki medycznej" – zaapelował.

We wtorek Prokuratura Okręgowa w Poznaniu wszczęła postępowanie sprawdzające, które ma zweryfikować informacje podane w materiale "Uwagi" TVN. Rzecznik prasowy poznańskiej prokuratury prok. Łukasz Wawrzyniak powiedział PAP, że śledczy będą chcieli zapoznać się z wynikami kontroli szpitala im. J. Strusia.

Kontrolę w placówce we wtorek rozpoczął Wielkopolski Urząd Wojewódzki. Tego samego dnia na sesji Rady Miasta Poznania kontrolę placówki i wyjaśnienie przedstawionych w materiale sytuacji zapowiedział również prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Z kolei rzecznik prasowy wielkopolskiego oddziału NFZ Marta Żbikowska-Cieśla przekazała PAP, że Fundusz wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie rzekomych nieprawidłowości w placówce jeszcze przed poniedziałkową emisją materiału TVN.

Dołącz do dyskusji: Dyrekcja szpitala w Poznaniu kontra "Uwaga" TVN. Kieruje protest do Rady Etyki Mediów, KRRiT i do zarządu TVN

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Maja
Weź się do pracy dyrektorku i nie podskakuj, bo jaka jest prawda każdy widział. Brawo dziennikarze, tak trzymać!
odpowiedź
User
Nic nie wiem
Czy świadkowie będą zeznawać??? Jeśli nie, to niestety tvn stoi na straconej pozycji. Tak to wygląda.
odpowiedź
User
dj
Dyrektor nie wie nawet, że w Polsce lekarze nie składają przysięgi Hipokratesa? W sumie stan szpitala nie dziwi.
odpowiedź