SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarze o ataku na reportera TVP Info: agresja niedopuszczalna, zdarza się kolejny raz

Aktywni w social media dziennikarze dość zgodnie skrytykowali agresję uczestników miesięcznicy smoleńskiej wobec reportera TVP Info. Niektórzy przypomnieli podobne incydenty z ostatnich lat z udziałem dziennikarzy Telewizji Republiki i Ewy Stankiewicz.

W czwartek wieczorem reporter TVP Info Radomir Wit próbował relacjonować obchody miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Kiedy zaczęło się wejście antenowe, został zwyzywany przez stojące obok osoby, wyrwano mu też z ucha słuchawkę i kilka razy popchnięto, tak że musiał odejść sprzed kamery.

- Nasz kolega Radomir Wit został przed chwilą zaatakowany podczas relacji sprzed Pałacu Prezydenckiego. Brak słów - skomentowała na Twitterze dziennikarka TVP Info Kamila Biedrzycka-Osica. - Przemoc realna, już nie tylko symboliczna - napisała Anna Gielewska z „Wprost”. - Aha. Popychać reportera z krzyżem w ręku - zauważyła jej redakcyjna dziennikarka Joanna Miziołek. - Wyładowywanie agresji na reporterach jest paskudne i kompromitujące. Żądza odwetu odbiera rozum- każdej ze stron - stwierdziła Marzena Paczuska. - PIS-owcy poszturchują reportera TVP. Nadszedł czas szumowin - ocenił Tomasz Lis. - Krzyż, znicze, warta honorowa WP i ludzie szarpiący reportera. Nie rozumiecie, że tak nie powinno być? To naprawdę takie trudne? - pytała Dominika Długosz z Polsat News. - Co za draństwo z tym obrażaniem i popychaniem pod Pałacem. Czysta chamówa - stwierdził Marcin Leśkiewicz z TVN24.


Powtarzały się opinie, że dziennikarz relacjonujący różne wydarzenia powinien być nietykalny. - Bardzo niedobrze się stało, że reporter TVP Info został zaatakowany po uroczystościach miesięcznicy smoleńskiej. Nic tego nie usprawiedliwia - oceniła Joanna Lichocka, obecnie posłanka, a wcześniej dziennikarka „Gazety Polskiej” i Telewizji Republika. - Dobrze, że tak mówisz. PRESS, obojętnie z jakiej redakcji, powinno być pozostawiane w takich sytuacjach neutralnie. Zasada - zgodził się Sylwester Latkowski z Kulisy24.com. - Ten chłopak relacjonował, on nie ma wpływu na nic więcej. Na to kto teraz rządzi TVP Info. Szefowie nie chodzą z kamerą i mikrofonem w takie miejsce. Dlatego, każdy powinien protestować za szarpanie, szturchanie reportera - dodał w kolejnych wpisach.

Niektórzy komentujący przypomnieli, że to kolejny w ostatnich latach incydent, kiedy dziennikarzom siłą uniemożliwia się prowadzenie relacji. W maju 2012 roku podczas blokady Sejmu przez związkowców Stefan Niesiołowski próbował uniemożliwić filmowanie go przez Ewę Stankiewicz, odpychając jej kamerę (prokuratura odmówiła wszczęcia w tej sprawie śledztwa). Natomiast dziennikarzy Telewizji Republika kilka razy wypraszano z konferencji prasowych Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W styczniu br. na polecenie Jerzego Owsiaka z konferencji przez ochroniarzy został wyprowadzony Michał Rachoń, co dość zgodnie skrytykowało wielu dziennikarzy.

- Akcja z chłopakiem z TVP Info smutna, ale tak samo a nawet gorzej bo przy pomocy kilku osiłków potraktował mnie Owsiak na swojej konferencji - przypomniał były dziennikarz TV Republiki Bartłomiej Maślankiewicz, którego wyproszono z wcześniejszej konferencji WOŚP. - Do Sylwka Latkowskiego - a jak zareagowałeś, gdy Owsiak z ochroniarzami wyrzucał z konferencji prasowej Michała Rachonia z TV Republika? - dopytywał Witold Gadowski. - Za czasów, kiedy byłem naczelnym „Wprost”, ja i dziennikarze protestowaliśmy - podkreślił Latkowski, a Michał Majewski, były szef działu śledczego w tygodniu, przypomniał swój komentarz po tym incydencie krytykujący zachowanie Owsiaka.

- Niemniej: stało się to po uroczystościach; natychmiast znaleźli się ludzie, którzy wzięli w obronę reportera; atak mógł być prowokacją - oceniła czwartkowe zajście Joanna Lichocka. Taką tezę wyśmiała część komentujących sprawę. - Nic głupszego w tej sprawie na razie nie czytałem - stwierdził Marek Twaróg z „Dziennika Zachodniego”. - Aha, czyli jeśli natychmiast pomagacie atakowanemu człowiekowi, to bierzecie udział w prowokacji. #LogikaPiS - ocenił Mikołaj Nowak z „Faktów” TVN.


Część serwisów internetowych, m.in. strona TVP Info, w relacjach z incydentu podkreśliła, że reporter został poturbowany. - Adekwatny tytuł brzmi: Reporter TVP Info wyszarpany za ucho. Publiczność spyta :za co? Nie pochwalam, ale to jak z Haska, a nie Dostojewskiego - skomentował Witold Gadowski. - Dwa zdziwienia wieczoru: 1) Radomir Wit, którego pamiętam z Zetki z „The Voice”, pracuje na miesięcznicy 2) Kilka szturchnięć to poturbowanie - napisał Mikołaj Wójcik z „Faktu”. - „Pobitemu” reporterowi zanim net go zje proponuję publicznie powiedzieć, że nic się nie stało, nikt go nie poturbował i że już po kolacji - stwierdził Bartłomiej Maślankiewicz.

Niektórzy komentujący przestrzegali jednak przed bagatelizowaniem tego zajścia. - Jasne - jak komuś połamią ręce albo nogi to się lekko obruszymy... - stwierdził z ironią Dariusz Ćwiklak z „Newsweek Polska”. - Ok, to żebyśmy mieli jasność: jak bardzo można uszkodzić fizycznie kogoś uważanego za przeciwnika politycznego, żeby było, że to drobiazg? - zastanawiał się Paweł Sito.

 

Dołącz do dyskusji: Dziennikarze o ataku na reportera TVP Info: agresja niedopuszczalna, zdarza się kolejny raz

45 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
eN
PISowska chołota znowu atakuje :-
odpowiedź
User
ble
Szczujnia TVP znowu nadaje... Sami sobie winni. Gdyby prowadzili te reportaże jak powinni to by nie było takich ataków. A że prowadzą propagandę to mają "Co zasiali to zbierają"
odpowiedź
User
Polska
Na You Tube krzciuk 61 z 8 grudnia 2015r posłuchaj---komentarz--oceń
potępiamy pisiorów zachciewanie.
Czy szykuje się totalna wojna--zamach stanu.
odpowiedź