SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

HFPC krytykuje zakaz wypowiedzi dla Michała Olszańskiego. „To tłumienie krytyki prasowej”

- Działania przełożonych względem Michała Olszańskiego stanowią ingerencję w wolność słowa - ocenia Helsińska Fundacja Praw Człowieka w piśmie do prezesa Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego. List skierowano po tym, jak dziennikarz dostał zakaz wypowiadania się w mediach zewnętrznych. TVP nie komentuje sprawy.

W ubiegłym tygodniu napisaliśmy, że Michał Olszański po wywiadzie dla portalu naTemat.pl o kulisach wizyty Jarosława Kaczyńskiego w studiu „Pytania na śniadanie”, dostał od przełożonych ustny zakaz wypowiadania się w mediach zewnętrznych. Olszański w rozmowie z naTemat.pl powiedział m.in., że krytycznie odnosił się do pomysłu wizyty polityka w programie o lifestyle’owym charakterze. - Wiedziałem, że to nie jest dobry pomysł. Znając cechy prezesa Kaczyńskiego, wydawało mi się, że pomysł jego PR-owców na to, by w ten sposób ocieplać jego wizerunek nie jest do końca trafiony. I nie będzie to dla niego łatwa sytuacja - stwierdził Olszański.

W wypowiedzi dla portalu Wirtualnemedia.pl dziennikarz wyjaśnił, że nie może już wypowiadać się dla mediów. - Od kierownictwa „Pytania na śniadanie” dostałem ustny zakaz rozmawiania z jakimikolwiek mediami. Stanowczo odsyłam więc do rzecznika prasowego TVP - powiedział.

Powołując się na nasz tekst, Helsińska Fundacja Praw Człowieka w czwartek napisała list do prezesa Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego. Wyraża w nim zaniepokojenie w związku z nałożeniem na dziennikarza TVP zakazu rozmów z mediami.

- Władze mediów publicznych mają obowiązek zagwarantować dziennikarzom możliwość wykonywania swojej pracy bez nacisków, kontroli oraz niepotrzebnej ingerencji w przekazywane treści. Działania przełożonych względem Michała Olszańskiego stanowią poważną ingerencję w wolność słowa - czytamy w liście.

HFPC zaznacza, że Olszański - korzystając z prawa do krytyki - realizował swoje, uprawnienia wynikające z Konstytucji, zaś zakaz kontaktu z dziennikarzami narusza art. 11 Prawa prasowego. - Takie działanie może być traktowane jako próba tłumienia krytyki prasowej. Należy podkreślić, że zgodnie z art. 5 ust. 1 Prawa prasowego każdy obywatel, zgodnie z zasadą wolności słowa i prawem do krytyki, może udzielać informacji prasie - przypomina organizacja. Na koniec Fundacja prosi władze TVP o udzielenie informacji i uzasadnienie w sprawie nałożenia sankcji na prowadzącego poranny program.

Zapytany przez Wirtualnemedia.pl o stanowisko w sprawie listu, prezes Telewizji Polskiej, Jacek Kurski nie odpowiedział. Komentować pisma nie chciał także Michał Olszański.

Według danych Nielsen Audience Measurement w kwietniu br. TVP2 zanotowało 548 730 widzów średniej oglądalności minutowej i 8,66 proc. udziału w rynku oglądalności, o 3,8 proc. więcej niż rok wcześniej.

Dołącz do dyskusji: HFPC krytykuje zakaz wypowiedzi dla Michała Olszańskiego. „To tłumienie krytyki prasowej”

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
mk
zaraz się okaże, że jest na "urlopie" i będzie tak jak z Racewicz i całą resztą
odpowiedź
User
donatan
Tylko nie mów nikomu.
odpowiedź
User
Halo
Halo , taki zakaz ma kazdy w każdej innej firmie - nie mówi się o sprawach wewnętrznych firmy. Złamał go wiec wcześniej. Przypomniano mu tylko ze go na. Ale tylko tu można jak widac próbować podciągać to pod wolność slowa i kneblowanie ust. Michał się obstawia takimi opiniami jak ta na wszelki wypadek. Wie ze w kampanii stanął po którejś stronie. Dotarło do niego
odpowiedź