Iwona Szpala i Małgorzata Zubik z Nagrodą im. Fikusa za teksty w „Gazecie Wyborczej” o reprywatyzacji

Iwona Szpala i Małgorzata Zubik znalazły się wśród finalistów wyłonionych głosami kapituły, w skład której weszli redaktorzy naczelni ogólnopolskich dzienników i tygodników. Oprócz nich najwięcej głosów otrzymali: Wojciech Cieśla i Michał Krzymowski z tygodnika "Newsweek Polska" za teksty "Hotel robotniczy" oraz "Bałtyk moja własność", Mariusz Janicki i Wiesław Władyka z tygodnika "Polityka" za cykl tekstów publicystycznych oraz Marcin Kołodziejczyk z tygodnika "Polityka" za cykl reportaży z Polski.

Nagroda im. Dariusza Fikusa za dziennikarstwo najwyższej próby jest przyznawana za artykuły wydrukowane w języku polskim i w polskiej prasie w poprzednim roku. W kategorii głównej nagrodę stanowi kwota 10 tys. zł oraz pamiątkowa plakietka.

W ub.r. laureatem Nagrody im. Dariusza Fikusa został Rafał Woś. Wcześniej to wyróżnienie otrzymali m.in. Maria Wiernikowska, Ryszard Kapuściński, prof. Jerzy Pomianowski, Jerzy Baczyński, Mariusz Walter, Jerzy Jurecki, Anna Marszałek, Krzysztof Skowroński i Bogdan Rymanowski, Bronisław Wildstein, ks. Adam Boniecki, Anna Ferens i Ewa Stankiewicz, Ewa Siedlecka, Joanna Solska, Łukasz Cieśla i Wacław Radziwinowicz.

Nagrodę Specjalną im. Dariusza Fikusa otrzymał natomiast Piotr Pacewicz, wieloletni dziennikarz, redaktor i zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej", pomysłodawca i realizator akcji społecznych "Rodzić po ludzku", "Umierać po ludzku", "Szkoła z klasą" oraz "Polska biega".

W skład kapituły Nagrody im. Dariusza Fikusa wchodzą Jerzy Baczyński z „Polityki”, Bogusław Chrabota z „Rzeczpospolitej”, Łukasz Fikus (syn Dariusza Fikusa), Piotr Gabryel z „Do Rzeczy” (z przyczyn losowych nie uczestniczył w tegorocznym głosowaniu), Krzysztof Jedlak z „Dziennika Gazety Prawnej”, Marcin Lewicki z Press Club Polska, Piotr Mucharski z „Tygodnika Powszechnego”, Wojciech Rogacin z „Polska The Times” i Rafał Zakrzewski z „Gazety Wyborczej”. Organizatorem nagrody jest Press Club Polska.