SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Klip "Kartel" Pezeta promuje w Polsce "Narcos: Meksyk"

W ramach promocji serialu "Narcos: Meksyk" Netflix zaprosił do współpracy rapera Jana Pawła Kaplińskiego - Pezeta. Muzyk nagrał piosenkę i teledysk "Kartel".

"Narcos: Meksyk" zadebiutował na Netflixie w piątek 16 listopada. Serial opowiada o początkach współczesnych karteli narkotykowych w Meksyku, które rozwijały się w latach 80-tych. Spin-off nawiązuje do wątków z trzech powstałych dotąd sezonów "Narcos", których akcja rozgrywała się w Kolumbii.

Netflix przygotował na polski rynek niestandardową akcję promującą serial, a do współpracy zaprosił Pezeta. Raper wciela się w narkotykowego gangstera. W ujęcia z teledysku wkomponowano fragmenty scen z "Narcos: Meksyk".

Reżyserem klipu jest Kuba Łubniewski, za produkcję odpowiada zaś studio Film Produkcja. Postprodukcją zajęło się studio Locomotive.

Netflix nietypowo swoje promuje seriale

Klip "Kartel" to kolejna niestandardowa akcja promująca na polskim rynku oryginalny serial Netflixa. Trzeci sezon "Narcos" był promowany serią klipów nawiązujących do piłki nożnej i polskich piłkarzy.

Z kolei szósty sezon "Orange is The New Black" reklamowano filmem z udziałem Magdy Gessler, nawiązującym do prowadzonych przez nią "Kuchennych rewolucji". Wykorzystano również hasło "Besos kochani", z którego słynie w internecie gwiazda TVN. Akcję przygotowała wówczas agencja Gong.

Dołącz do dyskusji: Klip "Kartel" Pezeta promuje w Polsce "Narcos: Meksyk"

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Antek
A History ma piosenkę Wiking Sariusa.
odpowiedź
User
Polones Copue
Ten serial był wciągający na początku - pierwsze dwa sezony. Im dalej, tym nudniej. Obejrzałem pierwszy odcinek sezonu "Meksyk" i jest nudny. Inna sprawa, że seriale o gangsterach i policjantach już się przejadły. Teraz ciekawsze są seriale o normalnych ludziach, coś w stylu "Wanderlust".
odpowiedź