SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kanał patostreamera Kawiaqa na YouTube zamknięty

YouTube zablokował kanał śląskiego patostreamera Kawiaqa (Marcina K.), który upublicznił drastyczne nagranie, na którym razem z kolegą znęcał się nad młodą dziewczyną.

O zamknięciu kanału 18-letniego patostreamera poinformowała aktywistka i dziennikarka Maja Staśko. „Kanały powiązane z twórcą o pseudonimie Kawiaq zostały zamknięte z powodu wielokrotnego naruszenia wytycznych dla społeczności YouTube i warunków korzystania z usługi, w tym zasad dotyczących nękania oraz bezpieczeństwa dzieci. Zasady YouTube dotyczą wszystkich treści obecnych na platformie” – czytamy w udostępnionym oświadczeniu Google Polska.

Przypomnijmy – kilka dni temu w sieci zawrzało po publikacji transmisji Kawiaqa i jego znajomego Bartłomieja K. (aka Karpa) Na nagraniu upodlili młodą dziewczynę, podawali jej alkohol oraz nieznane substancje i znęcali się nad nią psychicznie.

Zachęcali ją także do rozbierania się w ramach gry w butelkę i do seksu oralnego. - Twierdzą, że sprawdzili jej legitymację i miała mieć 14 lat, w innym momencie, że ponad 20. Już po pół godzinie dziewczyna leżała na podłodze i słabo się czuła. Oni widząc to, robią wyzwanie z całowaniem pijanej dziewczyny, która tuż potem upada, bo nie jest w stanie utrzymać się na nogach - relacjonowała aktywistka Maja Staśko.

Dzień później obaj mężczyźni na YouTubie transmitowali, jak stosują przemoc wobec innej dziewczyny w pokoju hotelowym. W trakcie bójki bili ją łokciem i szklaną butelką, nastolatka mocno krwawiła na twarzy. Kawiaq i Karpa reagowali na to śmiechem.

Później w mediach społecznościowych zamieścili relacje, z której wynikało, że zbiegli zagranicę.

Politycy chcą ścigać patostreaming

Po tym jak sprawą zainteresowały się media, głos zabrał wiceminister sprawiedliwości Piotr Cieplucha.

- Polskie służby, prokuratura, zostały zawiadomione o popełnieniu przestępstwa i podejmują w tym momencie już intensywne działania w tej sprawie – zapewnił polityk.

Przypomniał, że kilka miesięcy temu do Sejmu wpłynął w środę projekt zmiany Kodeksu karnego, autorstwa polityków Suwerennej Polski, przewidujący do ośmiu lat więzienia za patostreaming.

Sprawę Kawiaqa i Karpy prowadzi Prokuratura Okręgowa w Katowicach. Śledztwo prowadzone jest m.in. w sprawie nieudzielenia pomocy jednej z pokrzywdzonych i spowodowania obrażeń ciała u drugiej pokrzywdzonej. Obie pokrzywdzone w tej sprawie to osoby pełnoletnie – podaje prokuratura.

Dołącz do dyskusji: Kanał patostreamera Kawiaqa na YouTube zamknięty

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
zvc
Czyżby znowu musiało być głośno w mediach aby Google przestało udawać jak to nic nie widzi i nie słyszy?
odpowiedź