SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

KRRiT nie stwierdziła faworyzowania Andrzeja Dudy w debacie TVP

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie stwierdziła naruszenia ustawy o radiofonii i telewizji w przypadku relacjonowania debaty prezydenckiej w TVP Info. Nie znaleziono też podstaw do podejmowania działań dyscyplinujących wobec nadawcy. Skargę w tej sprawie wniósł Juliusz Braun, członek Rady Mediów Narodowych.

Andrzej Duda, fot. TVPAndrzej Duda, fot. TVP

Na początku maja br. członek Rady Mediów Narodowych Juliusz Braun zdecydował się na złożenie skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na brak równości czasu kandydatów na prezydenta RP podczas debaty w Telewizji Polskiej. Chodziło o wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy tuż po jej zakończeniu, kiedy ubiegający się o reelekcję prezydent mógł dodatkowo porozmawiać z dziennikarzem i skomentować debatę zaraz po jej zakończeniu.

- Nadana została wielominutowa wypowiedź jednego z kandydatów, urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy, który w gmachu TVP i na tle baneru TVP swobodnie rozwijał swoje odpowiedzi udzielone podczas debaty i szeroko, krytycznie odnosił się do wypowiedzi kontrkandydatów. Żaden z innych kandydatów nie miał takiej możliwości – podkreślał w swoim piśmie Juliusz Braun, którego treść cytowaliśmy w portalu Wirtualnemedia.pl.

"Bez podstaw do podejmowania działań dyscyplinujących"

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przeprowadziła postępowanie wyjaśniające w związku z wniesioną skargą. Organ zwrócił uwagę, że rozporządzenie KRRiT w sprawie szczegółowych zasad i trybu przeprowadzenia debat przez TVP „nie określa zasad komentowania debaty przez kandydatów bezpośrednio po jej zakończeniu, ale nadawca ma prawo samodzielnego i niezależnego doboru treści, a także sposobu ich realizacji”.

Co więcej, w opinii Rady nie doszło do naruszenia przepisów prawa. – Zatem KRRiT nie znalazła podstaw do podejmowania wobec nadawcy działań dyscyplinujących – napisał w odpowiedzi do Juliusza Brauna przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski.

TVP: O kolejności wypowiedzi decydowało losowanie

Natomiast z odpowiedzi Telewizji Polskiej do szefa KRRiT Witolda Kołodziejskiego tłumaczyła, że po zakończeniu debaty pokazano wypowiedzi kandydatów, którzy ją oceniali, a widzowie mogli zapoznać się z opinią m.in. Szymona Hołowni, Krzysztofa Bosaka czy Władysława Kosiniaka-Kamysza.

- O kolejności wyjścia kandydatów ze studia i skutkiem tego wywiadów dla TVP decydowało losowanie, w którym uczestniczyli pełnomocnicy wszystkich kandydatów. Nr 1 wylosował urzędujący prezydent Andrzej Duda, dlatego Telewizja Polska pokazała jako pierwszą wypowiedź urzędującego prezydenta RP Andrzeja Dudy – uzasadniła TVP.

Publiczny nadawca uzasadnił, że w TVP Info po zakończonej debacie komentowano wraz z zaproszonymi gośćmi jej przebieg i wystąpienia wszystkich kandydatów. - W audycji zaprezentowano wypowiedź obecnie urzędującego prezydenta RP Andrzeja Dudy, który ubiegał się o reelekcję. Po jego wypowiedzi w której ocenił wystąpienia swoich kontrkandydatów rozpoczęto dyskusję oceniającą udział prezydenta RP p. Andrzeja Dudy w debacie. Podobnie oceniano wypowiedzi pozostałych kandydatów – stwierdzono w piśmie.

Prezes TVP Jacek Kurski i członek zarządu Mateusz Matyszkowicz ocenili, że „program TVP Info wyemitowany po debacie był całkowicie zrozumiały, biorąc pod uwagę rolę tej debaty w życiu publicznym”.

– Był także oczekiwany przez widzów. Nie można tu mówić o naruszeniu prawa w kontekście art. 13 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, który gwarantuje samodzielność nadawców w sferze programowej. W swoim liście dr Juliusz Braun nie postawił zarzutów naruszenia konkretnych przepisów Kodeksu wyborczego oraz ustawy o radiofonii i telewizji a także Rozporządzenia KRRiT. Tak więc zarzuty podniesione przez skarżącego są subiektywną oceną programu TVP Info do której ma pełne prawo, a nie stwierdzeniem naruszenia prawa – podsumował Kurski i Matyszkowicz w odpowiedzi do przewodniczącego KRRiT.

Członek Rady Mediów Narodowych Juliusz Braun już w marcu br. apelował, aby Rada Mediów Narodowych zwróciła się do mediów publicznych o stworzenie sztabom wyborczym kandydatów na prezydenta, możliwości swobodnego prezentowania ich programów w audycjach telewizyjnych i radiowych. Apel miał związek z ograniczeniami spowodowanymi zagrożeniem koronawirusem.

Dołącz do dyskusji: KRRiT nie stwierdziła faworyzowania Andrzeja Dudy w debacie TVP

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
abc
No proszę, nawet pół roku nie minęło, a KRRiT już odpowiedziała na skargę!
odpowiedź
User
gośc
bardzo słuszna decyzja opozycja niestety nie może się pogodzić z tym werdyktem i na pewno się nie pogodzi aż do końca wyborów w 2023 roku
odpowiedź
User
Mariusz K.
bardzo słuszna decyzja opozycja niestety nie może się pogodzić z tym werdyktem i na pewno się nie pogodzi aż do końca wyborów w 2023 roku

Jak chciałeś zabłysnąć, trzeba się było brokatem posypać, PiSiorski ćwoku...
odpowiedź