SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jest nowy dyrektor biura technologii w Polskim Radiu

Krzysztof Mierzwa został dyrektorem biura technologii Polskiego Radia. Wcześniej pracował w Eurozecie i Grupie RMF.

- Pan Krzysztof Mierzwa 3 października 2022 r. został powołany na stanowisko dyrektora biura technologii w Polskim Radiu - informuje nas Monika Kuś, rzeczniczka spółki. Stanowisko to pozostawało nieobsadzone od początku lipca br., kiedy z publicznym nadawcą - po dziewięciu miesiącach - rozstał się Tomasz Berezowski. Jego obowiązki przejął Tomasz Bochyński z biura technologii, który wcześniej był zatrudniony w wydziale systemów multimedialnych Polskiego Radia.

Krzysztof Mierzwa z wykształcenia i zawodu jest technikiem. Pracę w mediach rozpoczął w 1996 r. w tarnobrzeskim Radiu Leliwa. Trzy lata później dołączył do działu techniki RMF FM w Krakowie. W 2001 r. przeniósł się do warszawskiego oddziału stacji, gdzie zajmował się utrzymaniem emisji w centralnej i wschodniej Polsce. W 2018 r. dołączył do Grupy Eurozet, gdzie pracował jako koordynator oddziałów lokalnych.

Polskie Radio spodziewa się, że w br. przy 318,2 mln zł wpływów i 380,4 mln zł kosztów operacyjnych zanotuje 63,6 mln zł straty, ponad trzy razy więcej niż przed rokiem. Jeśli nadawca w przyszłym roku nie otrzyma rekompensaty abonamentowej, jego strata sięgnie 187 mln zł.

Dołącz do dyskusji: Jest nowy dyrektor biura technologii w Polskim Radiu

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Grzegorz
Dyrektor nr 2 346 433, za patologicznych zarządów prezeski.
odpowiedź
User
sluchacz
"z wykształcenia i zawodu jest technikiem" - poprzednicy byli co najmniej inżynierami... upadek...
odpowiedź
User
Yerzy
Pytanie zasadnicze, kiedy nowy prezes, bo nie da się nie zauważyć nieudolności menadżerskiej aktualnej prezeski. Straty finansowe, rotacje na stanowiskach, chaos, demolka, matactwa, nierealizowana misja publiczna, naruszana ustawa o radiofonii, załamanie wizerunku, awantury, wyzwiska, prymitywni prezenterzy i amatorzy, najniższa słuchalność, kilkuset pracowników zmuszonych do odejścia. Wszystko jedynie za bagatela 37 tyś miesięcznie plus dodatki, premie, 13, w sumie ok. 50 tyś. do portfelika jednoosobowego zarządu.
odpowiedź