SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wojewódzki i Palikot skazani za reklamę alkoholi w sieci. „Kara pieniężna na wszystkich podziała orzeźwiająco”

Sąd skazał Kubę Wojewódzkiego, Janusza Palikota i Tomasza Czechowskiego na kilkadziesiąt tysięcy złotych grzywny za reklamowanie alkoholi w internecie. Wyrok wydano w trybie nakazowym i jest nieprawomocny. - Sąd uznał, że przekroczono barierę, za którą zaczyna się promocja produktu alkoholowego. W związku z czym nie dziwi kara grzywny - mówi Jakub Bierzyński. Zdaniem ekspertów, sprawa nie będzie jednak miała większego wpływu na wizerunki jej bohaterów.

Prokuratura Rejonowa w Warszawie postawiła Januszowi Palikotowi, Kubie Wojewódzkiemu i Tomaszowi Czechowskiemu zarzuty. Według śledczych celebryci złamali prawo, reklamując napoje alkoholowe w internecie.

Kilka dni temu zapadł wyrok nakazowy (wydany na posiedzeniu bez udziału stron) w tej sprawie. „Oskarżonego Janusza Palikota uznaje się za winnego i wymierza karę 80 tys. zł grzywny. Jakuba Wojewódzkiego uznaje się za winnego i wymierza mu karę 70 tys. zł grzywny. Tomasza Czechowskiego uznaje się za winnego i wymierza mu karę 70 tys. zł grzywny” - zdecydował sąd. Poza tym Palikot ma zapłacić ok 9 tys. zł kosztów sądowych, a Wojewódzki i Czechowski po 8 tys. zł.

Według ustaleń śledczych Janusz Palikot od 2 października 2020 roku do 7 stycznia 2023 roku na swoim profilu społecznościowym zamieścił 264 materiały, z czego 181 nagrania wideo i 83 zdjęcia, w których reklamował napoje alkoholowe.

Dodatkowo śledczy ustalili, że na profilu Kuby Wojewódzkiego od 21 kwietnia 2021 roku do 7 stycznia 2023 roku zamieszczono 12 materiałów, w których reklamowano alkohol. Natomiast na profilu społecznościowym należącym ich wspólnika Tomasza Czechowskiego od 24 listopada 2020 roku do 7 stycznia 2023 roku udostępnionych zostało 68 materiałów, w których reklamowano napoje alkoholowe.

Praktycznie w każdym z wpisów oskarżeni opisywali m.in. rzekome walory smakowe reklamowanych alkoholi oraz informowali o miejscach, gdzie można je kupić i w jakiej cenie. Za zarzucane im czyny może grozić kara grzywny od 10 tysięcy do nawet pół miliona złotych.

Palikot na Twitterze zaznaczył, że wyroku dowiedział się w mailu od dziennikarki „Super Expressu”. „Znakiem czasów jest, że w Polsce wyroki ogłasza prasa, zanim jeszcze uczyni to sąd wobec obywatela. Bo pismo z Sądu do nas wciąż jest »gdzieś«” - zaznaczył. „Wyrok jest nieprawomocny i stanie się przedmiotem normalnego postępowania sądowego, w trakcie którego przedstawimy swoje argumenty wskazujące, że nigdy nie łamaliśmy prawa” - dodał przedsiębiorca. Zapowiedział, że w razie potrzeby będzie odwoływał się nawet do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Śpiewak: Sygnał dla prokuratur w całej Polsce

Prokuraturę zawiadomił aktywista Jan Śpiewak. Czy wyrok sądu to precedens, który ograniczy skalę zjawiska? - Absolutnie na to liczymy, bo do tej pory branża nie wiedzieć czemu utrzymywała, że internet jest miejscem prywatnym i można tam robić, co się chce - podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Śpiewak. - To było oczywistym kłamstwem i robieniem z logiki damy lekkich obyczajów. Udowodniliśmy, że tak oczywiście nie jest, internet podlega tym samym przepisom, co reszta kraju. To ważne wskazanie i sygnał dla prokuratur w całej Polsce. One powinny takie sprawy podejmować z urzędu, nie czekać na zgłoszenia. Liczę na to, że teraz pójdą lawinowo - dodaje Śpiewak.

Aktywista przewiduje, że strony odwołają się od wyroku. - Podejrzewam, że odwoła się też prokuratura. Liczymy na dużo wyższe kary w kolejnych postępowaniach. Trzeba pomyśleć również o zmianie ustawy, żeby zakazać reklamy wszystkich alkoholi. Nie tylko wódki i wina, ale też piwa. Ustawodawca powinien też zaostrzyć kary - zaznacza Śpiewak.

- Liczę na to, że „Polityka” i TVN podziękują panu Wojewódzkiemu za współpracę. To też probierze tego, czy te media serio traktują kwestie demokracji i praworządności. Była już sprawa Piotra Kraśki, która mocno uderzyła w wiarygodność TVN, była sprawa przerzucania pracowników na samozatrudnienie. Ta sytuacja pokazuje, że media utrzymują ludzi skazywanych za przestępstwa – ocenia Śpiewak.

Umowa społeczna

- Prawo jest po to, by było egzekwowane. Prawo nieegzekwowane jest martwe - mówi Jakub Bierzyński, prezes domu mediowego OMD. - Sąd uznał, że uczestnicy przekroczyli barierę, za którą zaczyna się promocja produktu alkoholowego i jest to niezgodne z ustawą. Sąd miał prawo orzekać w tej sprawie, bo na tym, jak rozumiem, opierało się clou sporu. Orzekł, że w istocie przekroczono prawo, w związku z czym nie dziwi kara grzywny. Po to prawo jest, by je respektować – powtarza.

- Intencją ustawodawcy było to, żeby reklama alkoholi nie docierała do pewnej grupy osób: nieletnich – przypomina strateżka i ekspertka od marketingu Anna Gołębicka. - Instagram nie jest zabezpieczony, nieletni mogą z niego korzystać. Jeżeli umawiamy się na prawo, które powinno funkcjonować w interesie wszystkich obywateli i nasza umowa społeczna mówi, że nie chcemy, by młodzi ludzie mieli kontakt z reklamą alkoholu, to powinniśmy się tego trzymać. A nie szukać miejsc na krawędzi prawa albo jest to trochę zgodne z prawem, albo nie ma dokładnej wykładni, jak w przypadku internetu – podkreśla.

- Są obszary, na które powinno zwracać się szczególną uwagę. Bo może na początku są one śmieszne, ale potem bywają straszne, gdy dotyczą ludzkiego zdrowia, życia i potencjalnych uzależnień. Powinniśmy trzymać się tego sacrum, bo choroba alkoholowa to bardzo ciężka choroba – dodaje Gołębicka.

Wizerunki nie ucierpią

Czy to duży cios dla wizerunku Wojewódzkiego czy Palikota? - Nie sądzę, żeby to był problem PR-owy. To dosyć dla nich typowe. Ale kara pieniężna na wszystkich podziała orzeźwiająco – uważa Bierzyński.

- Jeżeli ktoś ma wizerunek rebelianta, jest pod prąd, nikt mu nic nie będzie zakazywać, to jego elementem jest kara i to, że wokół niej zrobiło się głośno – mówi Gołębicka. - Staje się ofiarą trójkącie dramatycznym kat-ofiara-wybawca. Choć z punktu widzenia prawa jest też katem, bo proponuje coś niefajnego młodym ludziom. Ale jest ofiarą, wręcz męczennikiem własnej idei i w grupie, która zawsze go lubiła i szanowała można to przekuć na element budowania wizerunku. Idea, która przyświeca, to wolność, niezależność, życie na własnych zasadach, niewchodzenia w czyjeś ramy – dodaje ekspertka.

Zdaniem Gołębickiej Wojewódzki i Palikot mogą „grać na swoją grupę”. - To, że inna grupa przestanie ich lubić, w świecie polaryzacji dla ich grupy to nic złego. Część, która wierzy w ich wartości, tylko się umocni – uważa.

Inaczej do sprawy mogą podchodzić marki. - Marki komercyjne uważają bardzo na takie rzeczy, na przestrzeganie prawa, zasad. I teraz marki będą mniej odważne w działaniach na granicy. Ten precedens z punktu widzenia dobrych praktyk w biznesie będzie istotny – uważa Gołębicka.

- Celebryci to otwarte księgi. Wybór ich do komunikacji jest niezwykle trudną rzeczą. Celebryta musi swoim DNA pasować do marki, musi być przez nią lubiany i szanowany. Musi też mieć dosyć duży poziom przewidywalności. Potem zostaje personą marki i jeżeli coś mu się przydarzy, marka może na tym zarówno zyskać, jak i stracić. Więc marki są w tych sprawach bardzo ostrożne – zaznacza Gołębicka.

Wojewódzki, Palikot i Czechowski marki należące do ich firmy Manufaktura Piwa Wódki i Wina promują przede wszystkim na Facebooku i Instagramie. Kuba Wojewódzki na profilu facebookowym ma 925 tys. followersów, a na instagramowym - 2 mln. Janusza Palikota na tych platformach obserwuje odpowiednio 238 i 119 tys. użytkowników.

W ofercie Manufaktury Piwa Wódki i Wina jest szereg marek mocnych alkoholi, m.in. wódki Wyjebongo (jej kolejny wariant pojawił się pod koniec ub.r.), Palikot Wódka Kraftowa i Czysta Wódka Wybuhowa, a także wina R (ich ambasadorką reklamową została Magda Gessler). Tomasz Czechowicz jest prezesem wielu spółek zależnych grupy Manufaktura Piwa Wódki i Wina.

Dołącz do dyskusji: Wojewódzki i Palikot skazani za reklamę alkoholi w sieci. „Kara pieniężna na wszystkich podziała orzeźwiająco”

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Portek
Śmieszna kara. Kuba więcej dostaje za JEDEN post reklamowy.
odpowiedź
User
gadget insp.
„Kara pieniężna na wszystkich podziała orzeźwiająco” .... czy aby na pewno ? Obaj zarobili na reklamowaniu alkoholu pewnie miliony, a zapłacą po ledwo kilkadziesiąt tys. PLN kary. Poza tym taki np. PLAY od lat płaci Wojewódzkiemu wuchtę kasy za reklamy.
odpowiedź
User
hehe
Śmieszna kara. Kuba więcej dostaje za JEDEN post reklamowy.

Smieszny to jest ten groteskowy tupeciarz-kryptogej :)
odpowiedź