SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Legia Warszawa podejmie kroki prawne wobec eksperta Weszło za „grupę pijacką”

Klub piłkarski Legia Warszawa zapowiedział kroki prawne wobec byłego zawodnika Wojciecha Kowalczyka, który w programie serwisu Weszło stwierdził że „w Legii jest pijacka grupa”. - Jesteśmy szokowani i zasmuceni, ze uznawany za jedną z legend Klubu pan Wojciech Kowalczyk bezpodstawnie nazywa piłkarzy ,pijakami” i dopuszcza się celowych manipulacji - napisano w oświadczeniu Legii. - Śledztwo przeprowadzone przez Legię we własnej sprawie, przypomina śledztwa partii politycznych, które zawsze znalazły kozła ofiarnego, ale nie we własnych szeregach - skomentował Kowalczyk.

W minioną niedzielę Legia Warszawa przegrała w PKO BP Ekstraklasie 1:4 z Piastem Gliwice, była to siódma porażka w dziesięciu meczach ligowych drużyny. W programie „Liga Minus”, emitowanym po każdej kolejce Ekstraklasy na kanale youtube’owym serwisu Weszło, Wojciech Kowalczyk skrytykował zachowanie piłkarzy warszawskiego klubu także poza boiskiem.

- W Legii jest pijacka grupa. Tego się już nie da ukryć, o tym mówią wszyscy. Tak świętowali zwycięstwo z Leicester (Legia wygrała z tym klubem 1:0 pod koniec września w Lidze Europy - przyp.), że zapomnieli, że za 72 godziny muszą wyjść na boisko – powiedział Kowalczyk.

Według niego jeden z piłkarzy należących do tej grupy zagrał w meczu z Piastem. - O tej pijackiej grupie trzeba to powiedzieć, nie można tego ukrywać. Przecież nie ma przypadku w tym, że Michniewicz bierze pięciu rezerwowych do Gliwic - powiedział.

Wypowiedź Wojciecha Kowalczyka podchwyciło wiele internetowych serwisów sportowych. O domniemanym imprezowaniu przez piłkarzy Legii napisano też na Meczyki.pl.

Legia Warszawa: fałszywe oskarżenia absolutnie niedopuszczalne

W oświadczeniu wydanym w czwartek po południu Legia Warszawa podkreśliła, że przy poszanowaniu prawa do krytyki „nie będzie akceptowała wielokrotnie oraz celowo powielanych kłamstw i pomówień uderzających w reputację Klubu, lego zawodników i pracowników”.

- Dlatego Klub podejmie kroki prawne przeciwko panu Wojciechowi Kowalczykowi, który w programie Liga Minus [Weszło TV], a następnie w innych mediach, wielokrotnie przedstawiał nieprawdziwe informacje odnośnie Klubu i członków jego zespołu, w tym o istnieniu domniemanej „grupy pijackiej”, ,grupie imprezowej” i drużynie, która ponoć „baluje” - poinformowano.

- Uznajemy tego typu fałszywe oskarżenia za absolutnie niedopuszczalne. Zgodnie z wiedzą Klubu nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że zachowania piłkarzy wykraczają poza dopuszczalne normy w ramach dyscypliny obowiązujące zawodowych sportowców, która przy oczywistych ograniczeniach i rygorach nie wyklucza uczestniczenia w tyciu społecznym oraz towarzyskim - podkreślono.

- Jako Legia Warszawa jesteśmy szokowani i zasmuceni, ze uznawany za jedną z legend Klubu pan Wojciech Kowalczyk bezpodstawnie nazywa piłkarzy ,pijakami” i dopuszcza się celowych manipulacji, które w trudnym momencie sportowym dodatkowo wpływają na sferę mentalną zawodników. Jako były piłkarz pan Wojciech Kowalczyk jest w pełni świadomy jak tego typu działania wpływają na drużynę - dodano.

Legia wytknęła Kowalczykowi, że jego „zachowania i wypowiedzi wielokrotnie wykraczały poza kanon kultury osobistej i powszechnie przyjętych norm społecznych, co powodowało liczne afery z jego udziałem”. - W tym świetle stawianie się w roli eksperta i autorytetu w kwestiach właściwego prowadzenia i sportowego trybu tycia można by nawet uznać za zabawna prowokację, gdyby nie fakt, że szkody dla Klubu są realne i nikomu komu dobro Legii naprawdę leży na sercu, do śmiechu nie jest - zaznaczono.

W oświadczeniu zapowiedziano również, że „działania prawne chroniące dobre imię Klubu będą podejmowane w razie potrzeby takie wobec innych osób, które świadomie, bez posiadania jakichkolwiek dowodów czy weryfikacji plotek, publikują kłamstwa lub nierzetelne informacje i tym samym działają na szkodę Legii”.

Wojciech Kowalczyk o szukaniu kozła ofiarnego

- Śledztwo przeprowadzone przez Legię we własnej sprawie, przypomina śledztwa partii politycznych, które zawsze znalazły kozła ofiarnego, ale nie we własnych szeregach - stwierdził Wojciech Kowalczyk na Twitterze w czwartek wieczorem.

W innych wpisach żartował z ryzyka, że może trafić do więzienia.

Kowalczyk od wielu lat jest ekspertem piłkarskim Grupy Weszło, występuję regularnie m.in. w programach „Liga Minus”, „Weszłopolscy” i „Stan futbolu” (ten ostatni jest emitowany także w TVP Sport), komentuje mecze w Weszło FM.

Wcześniej przez wiele lat był związany z Polsat Sport, współpracę zakończono w styczniu 2018 roku w związku z ostrymi wpisami twitterowymi Kowalczyka.

Dołącz do dyskusji: Legia Warszawa podejmie kroki prawne wobec eksperta Weszło za „grupę pijacką”

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl