SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Mark Dekan podsumowuje 2014 r. w Ringier Axel Springer Media

Wyjście z rynku czeskiego i powołanie nowej spółki na Węgrzech to najważniejsze wydarzenia 2014 r. w Axel Springer Media AG – uważa kierujący tą spółką Mark Dekan. - Jestem spokojny o umacnianie naszej pozycji lidera na rynku cyfrowym w Europie Środkowej i Wschodniej - pisze w liście do pracowników.

Podsumowując minione 12 miesięcy, Mark Dekan podkreśla, że w Polsce jednym z najistotniejszych wydarzeń było powołanie do życia spółki Media Impact Polska, która jest wspólnym biurem sprzedaży reklam Ringier Axel Springer Polska oraz Grupy Onet (więcej na ten temat).

Oprócz tego szef RASM zwraca uwagę na wprowadzenie przez firmę nowej strategii w obszarze wideo, a także na dokonane akwizycje obejmujące Skąpca, Opineo i NK.pl.

- Powołaliśmy wspólny Zarząd Grupy w celu ustalenia strategicznego planu działania dla wszystkich przedsięwzięć na terenie Polski, jednocześnie szukając okazji i najlepszych wyników z perspektywy Grupy - opisuje Dekan w mailu skierowanym do pracowników wydawnictwa. - Nasze najpopularniejsze marki Onet i Fakt utrzymały czołowe pozycje na rynku. Na terenie Słowacji udało nam się skutecznie rozwinąć nasze serwisy ogłoszeniowe i w przyszłym roku zamierzamy dalej inwestować w budowanie ich pozycji na rynku. Cas.sk i aktuality.sk utrzymały wiodące pozycje na rynku i jeszcze bardziej powiększyły przewagę nad konkurencją. W Serbii wyniki sprzedaży internetowej wskazują na znaczny wzrost i udało nam się z powodzeniem wprowadzić na rynek Alo!mobil, kolejną ofertę komórkową w modelu resellerskim. Tak więc nasza spółka JV ma za sobą bardzo dynamiczny i udany rok, dzięki czemu jesteśmy o krok bliżej do urzeczywistnienia naszej wizji. Obecnie ponad 36 proc. naszych przychodów oraz 50 proc. zysku generujemy w obszarze cyfrowym. Zaczynaliśmy w 2010 roku od 3 proc. Dziś jesteśmy firmą cyfrową! - podkreśla Dekan.

Szef RASM patrzy z optymizmem zarówno na przyszłość rynku cyfrowych mediów, a także firmy, którą kieruje. - Jestem przekonany, że w ciągu następnych 10 lat publikacje cyfrowe przejdą jeszcze większą transformację - prognozuje. - Technologia pomaga nam widzieć, wyrażać i dzielić się naszym światem w sposób, w jaki nie było to możliwe wcześniej. Digitalizacja zmienia wiele rzeczy, które robimy i których doświadczamy w biznesie oraz życiu codziennym, a pracownicy Ringier Axel Springer stanowią aktywną część tego rozwoju. Czy może być coś bardziej ekscytującego?! Nie mam wątpliwości, że w zasięgu naszych rąk są wielkie szanse i możliwości, które niosą ze sobą cyfrowe media: fantastyczni, zaangażowani dziennikarze w Polsce, na Słowacji, Węgrzech, w Serbii, Berlinie i Zurichu, oddani pracy i pełni pasji menadżerowie, silne i obdarzone ogromnym zaufaniem czytelników marki, najnowsze technologie oraz dostęp do wiedzy i ekspertów reprezentujących nasze dwie spółki matki. To wszystko sprawia, że jestem spokojny o umacnianie naszej pozycji lidera na rynku cyfrowym w Europie Środkowej i Wschodniej - podsumowuje Dekan.

Dołącz do dyskusji: Mark Dekan podsumowuje 2014 r. w Ringier Axel Springer Media

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
BylemWidzialem
Sukcesem RAS i Marka Dekana w 2014 roku jest doprowadzenie do zwolnienia Grzegorza Jankowskiego, osoby jednoznacznie toksycznej, szkodliwiej dla gazety i biznesu, zwlaszcza na tle zerowych kompetencji digitalowych. Mark dlugo na to pracowal i dopial swego, oczywiscie nie bedzie sie tym chwalill w liscie do pracownikow, ale my anonimowi komentatorzy oddajmy mu honor.
odpowiedź
User
Axelek
W Fakcie byla bardzo toksyczna atmosfera swego czasu. Mobbing, przemoc psychiczna wobec pracownikow a do tego sciaganie ludzi i obiecywanie im gruszek na wierzbie. Najgorsze, ze oszukiwali ludzi. Sciagali ich blagajac by pracowali w Axelu a potem zwalniali traktujac wyjatkowo chamsko i przedmiotowo. Fakt wielokrotnie zle zachowal sie w stosunku do swoich pracownikow. To ohydne i reputacje bedzie ciezko odzyskac.
odpowiedź
User
Ziutek
Się wam przypomniało, dziennikarze poważnego medium i koledzy tak traktowanych. Shame!
odpowiedź