SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Podwyżka cen w dużej sieci kablowej? Wprowadza klauzulę waloryzacyjną

Abonenci sieci kablowej Multimedia Polska otrzymują od operatora wiadomości e-mail o zmianie warunków umowy od 1 stycznia 2023 roku. Wprowadzone zostały klauzula modyfikacyjna i klauzula waloryzacyjna, pozwalające na podniesienie opłat w trakcie trwania umowy.

Zgodnie z prawem telekomunikacyjnym, przy umowach zawartych z operatorem na czas określony, nie może on podnieść opłat w trakcie ich obowiązywania, jeżeli nie przewiduje tego klauzula zawarta w dokumencie. Gdyby podwyżka jednak nastąpiła, to klientom przysługuje możliwość rozwiązania umowy bez zapłaty kary. Operatorzy, którzy chcieliby domagać się od abonentów zapłaty kary, mogliby liczyć się z konsekwencjami ze strony Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Czy po podwyżce będzie można rozwiązać umowę?

Już w sierpniu informowaliśmy, że inflacja i konieczność inwestycji wpływa negatywnie na kondycję sieci kablowych. Operatorzy zrzeszeni w Polskiej Izbie Komunikacji Elektronicznej rozważali nawet przygotowanie listu do premiera. Zależało im na wprowadzeniu przepisów, które w razie dużej inflacji pozwoliłyby im na podwyżkę cen, po której abonenci nie mogliby bezkarnie rozwiązać wielomiesięcznej umowy. Teraz przejęta w 2020 roku przez Vectrę sieć kablowa Multimedia Polska rozsyła klientom nowe warunki umowy. Jeśli ich nie zaakceptują, mogą ją wypowiedzieć do końca roku. Zmianie ulegają m.in. zasady rozwiązania umowy, zwrotu przyznanych abonentowi ulg.

W dokumencie Multimedia Polska pisze o klauzuli modyfikacyjnej. - Uprawnia nas do wprowadzania zmian w umowie, w szczególności do podwyższania i wprowadzania nowych opłat abonamentowych w oparciu o wskazane w umowie przyczyny, przy czym zachowa Pani/Pan prawo do rozwiązania umowy w przypadku wprowadzenia przez nas zmian na podstawie tej klauzuli, bez konieczności zwrotu przyznanych ulg – wyjaśnia operator.

Na tym nie koniec. W liście sieć kablowa opisuje też klauzulę waloryzacyjną. - Uprawnia nas do waloryzacji (indeksacji) opłat abonamentowych o wartość półrocznego lub średniorocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych. Reguluje ona więc uprawnienie do podniesienia naszych cen w przypadku inflacji, a jeżeli podniesiemy ceny o wskaźnik inflacji, to w razie spadku cen na rynku (deflacja) zobowiązani będziemy do obniżenia naszych cen o wartość wskaźnika deflacji. W przypadku dokonania przez nas indeksacji, która zgodnie ze zmienianymi Postanowieniami wspólnymi umowy nie stanowi zmian warunków Umowy, nie będzie z tego powodu przysługiwać Pani/Panu prawo do rozwiązania Umowy bez konieczności zwrotu przyznanych ulg – tłumaczy Multimedia Polska. Vectra, do której należy Multimedia Polska, na razie nie komentuje zmian w zapisach umowy.

Wcześniej na wprowadzenie podobnych zapisów do umów zdecydowali się operatorzy telekomunikacyjni. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów podjął postępowanie wyjaśniające dotyczące tzw. klauzul inflacyjnych, które w umowach z klientami zaczęli stosować Orange Polska, T-Mobile Polska i Play. - Podejrzewamy, że mogą one stanowić klauzule abuzywne, a zatem niedozwolone prawnie zapisy, które rażąco naruszają interesy konsumentów - stwierdził wówczas prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Dołącz do dyskusji: Podwyżka cen w dużej sieci kablowej? Wprowadza klauzulę waloryzacyjną

15 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Antek
To jaki ma sens wciskanie klientom rocznych a często dwuletnich umów? Co to klientom daje, wychodzi na to że nic...
odpowiedź
User
użytkownik
Jak była deflacja to jakoś rachunków nie obniżali...szkoda że wtedy z taką inicjatywą nie wychodzili...jak zwykle chcą się upaść na abonentach...
odpowiedź
User
TT
Muszą liczyć się teraz z odpływem abonentów. Lepiej dziś wykupić sobie abonament platformy VOD (z której można w każdej chwili zrezygnować) niż przepłacać za niby setki kanałów tv, z których do oglądania nadaje się co najwyżej kilka... góra kilkanaście. Przerywanie programów reklamami (i to na niby płatnych kanałach tematycznych), stare filmy/seriale powtarzane w koło, obniżanie poziomu i odchodzenie od pierwotnej tematyki kanału... poza tym wielu treści/gatunków popularnych w platformach VOD ze świecą szukać w polskiej tv.
odpowiedź