SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Trójka kontrolerów z Inspekcji Pracy w „Newsweeku”. Ringier Axel Springer Polska zapowiada pełną współpracę

W piątek w redakcji „Newsweek Polska” zaczyna się kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, będzie ją prowadził trzyosobowy zespół kontrolerów, w którym jest psycholog - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. - Jak długo potrwa kontrola? To zależy od tego, jak wydawca będzie z nami współpracował - mówi nam Przemysław Worek, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie. Ringier Axel Springer Polska zapewnia: będziemy współpracowali.

Przedstawiciele Państwowej Inspekcji Pracy jeszcze kilka dni temu zapewniali w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że PIP nie prowadzi ani nie planuje kontroli w „Newsweeku” pod kątem tego, czy dochodziło tam do działań mających znamiona mobbingu. - Doniesienia medialne sugerujące istnienie działań mobbingowych (lub molestowania) wobec pracowników nie zawsze są wystarczającą przesłanką do podejmowania działań kontrolnych przez Państwową Inspekcją Pracy. Sprawdzenie zasadności doniesień o działaniach mobbingowych wymaga bowiem zaangażowania i ścisłej współpracy osób dotkniętych tym rodzajem relacji międzyludzkich - przekonywał rzecznik prasowy tej instytucji, Juliusz Głuski-Schimmer

Jak wczoraj informowaliśmy nastąpił istotny zwrot i PIP jednak wejdzie do „Newsweeka”, by przeprowadzić kontrolę. Będzie ona dotyczyła obowiązujących w firmie procedur i regulaminów antymobbingowych i antydyskryminacyjnych, czyli w praktyce tego, czy pracownicy mogli skutecznie zgłaszać niepożądane zjawiska i zachowania w redakcji.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Przemysław Worek, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie zapowiada, że do redakcji tygodnika w piątek, 1 lipca, wejdą trzy oddelegowane przez tę instytucję osoby.

- Okręgowy Inspektor Pracy powołał zespół składający się z dwóch nadinspektorów, a dodatkowo z Głównego Inspektoratu Pracy będzie oddelegowany do tej kontroli psycholog - usłyszeliśmy. - Trudno powiedzieć, jak długo potrwa kontrolowanie, wszystko zależeć będzie od tego, jak wydawca będzie współpracował, jeżeli chodzi o przeprowadzenie czynności i jak obszerny będzie materiał. Tego oczywiście na dzień dzisiejszy nie wiadomo - przekazał nam Worek.

RASP deklaruje pełną współpracę

- Zostaliśmy poinformowani o planowanej kontroli Państwowej Inspekcji Pracy. Oczywiście będziemy odpowiadać na wszelkie zapotrzebowania kontrolerów związane z ww. sprawą - przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl Agnieszka Skrzypek-Makowska, szefowa komunikacji zewnętrznej w Ringier Axel Springer Polska.

Po zakończonej kontroli wyniki będą dostępne w trybie informacji publicznej - informuje nas Przemysław Worek.

- Oczywiście protokół zostanie odpowiednio zmodyfikowany w celu udostępnienia publicznego. Chodzi głównie o dane osobowe plus tajemnicę przedsiębiorstwa. Istnieje też teoretycznie możliwość, że Ringier Axel Springer Polska zechce wnieść o objęcie protokołu tajemnicą, tego jeszcze nie wiemy - zaznacza.

Kontrola w „Newsweeku” na wniosek posła PiS

O przeprowadzenie takiej kontroli w „Newsweeku” - w trybie pilnym - wnosił na początku czerwca br. poseł Prawa i Sprawiedliwości, Piotr Sak. - W ramach sprawowania ogólnego nadzoru nad przestrzeganiem prawa pracy (proszę) o zweryfikowanie czy pracodawca „Newsweek Polska” wywiązuje się z przeciwdziałania przeciw mobbingowi wobec pracowników – napisał na Twitterze, zamieszczając jednocześnie skan pisma, które wysłał do Inspekcji Pracy.

Gdy to okazało się niewystarczające, bo PIP stwierdził, że nie przeprowadzi kontroli, poseł tydzień temu ponowił swój - wystosowany w trybie pilnym - wniosek. - Wobec nowych doniesień medialnych o zarzutach wobec @lis_tomasz będę ponawiał wniosek do Głównej Inspekcji Pracy o pilną kontrolę w Newsweeku. Dotychczasowe biurokratyczne i minimalistyczne stanowisko GIP jest rejterowaniem z pola walki o prawa pracowników - skomentował poseł Sak.

„Nowe doniesienia” to artykuł w Wirtualnej Polsce z przytaczanymi wypowiedziami byłych podwładnych Lisa, którzy mówili o jego zachowaniach mogących uchodzić za mobbing. Jadczak zaznaczył, że potwierdziło to kilkadziesiąt byłych i obecnych pracowników tygodnika, zdecydowana większość wypowiedziała się w tekście anonimowo. - Naczelny zagląda w dekolt jednej z redaktorek i komentuje kolor jej stanika. Były też okropne kawały o gejach, koledzy geje z redakcji fatalnie to znosili - opisała jedna z osób. Pod nazwiskiem wypowiedział się jedynie Ryszard Holzer, były sekretarz redakcji „Newsweeka”.

W odpowiedziach udzielonych do artykułu Tomasz Lis zaprzeczył wszystkim zarzutom dotyczącym jego zachowania w redakcji „Newsweeka”. - Żadne wyszydzanie wyglądu czy ubioru nie miało miejsca, bo - poza wszystkim - są to kwestie, które zupełnie mnie nie interesują. Równie kategorycznie zaprzeczam, by dochodziło do gnębienia, prześladowania czy zastraszania kogokolwiek. Nie jest prawdą, że "część pracowników informowała mnie, że była mobbingowana" - wyliczył.

Podobnie skomentował tekst w piątek rano na antenie TOK FM. - Zestaw półprawd, ćwierćprawd, rozdmuchanych, poprzekręcanych, opartych na wyznaniach dwóch, które usunąłem z redakcji - stwierdził. Tego samego dnia członkowie zarządu Ringier Axel Springer Polska w mailu do pracowników zapewnili, że „każdorazowo w przypadku zarzutów dotyczących niewłaściwych zachowań, natychmiast podejmujemy działania ustalamy fakty, a nasza reakcja jest zawsze adekwatna do stopnia stwierdzonych naruszeń”.

Wyjaśnili, że w takich sprawach kierują się przede wszystkim „koniecznością ochrony osób pokrzywdzonych i delikatnym charakterem zgłaszanych spraw”, więc szczegóły nie są upubliczniane. Przypomnieli, że jeśli pracownicy zauważą niewłaściwe zachowanie w firmie, mogą je zgłosić do swojego przełożonego, za pośrednictwem systemu „Speak Up" oraz do działu HR.

We wtorek Tomasz Lis został zawieszony jako stały gość piątkowej audycji Jacka Żakowskiego „Poranek w TOK FM”. Informację tej treści przekazała nam Agora. Lis od 19 lat w piątki był gościem Jacka Żakowskiego w audycji „Poranek Radia TOK FM” (w godz. 7-9). W pierwszej godzinie gospodarz audycji omawia publikacje prasowe i rozmawia z gośćmi. W drugiej - omawia najważniejsze wydarzenia z trójką stałych komentatorów: Tomaszem Lisem, Wiesławem Władyką i Tomaszem Wołkiem.

Tomasz Lis redaktorem naczelnym „Newsweek Polska” został w kwietniu 2012 roku, niedługo po tym jak rozstał się z tygodnikiem „Wprost”, którym kierował przez niecałe dwa lata. Od początku lipca szefem „Newsweeka” jest Tomasz Sekielski.

Dołącz do dyskusji: Trójka kontrolerów z Inspekcji Pracy w „Newsweeku”. Ringier Axel Springer Polska zapowiada pełną współpracę

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kontakt
Trójki już nie ma. PR3 jak już.
odpowiedź
User
Pawel
Wszystkiego najlepszego PR3 i jego odbiorcom,nieważne jak was nazywają.
odpowiedź
User
Kolo
Władza absolutna demoralizuje absolutnie
odpowiedź