SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Nokia: co piąta sprzedawana komórka to podróbka

Nokia twierdzi, że 20 proc. sprzedawanych na całym świecie telefonów komórkowych stanowią podróbki.

Według Esko Aho, jednego z członków zarządu Nokii, co piąta sprzedawana na świecie komórka to nielegalna lub nielicencjonowana kopia produktu znanej firmy, co szkodzi pozycji największych producentów na rynkach rozwijających się.

"Głównie pochodzą one z Chin, ale jest to zjawisko globalne. Występuje ono nie tylko w Azji, ale także w Ameryce Łacińskiej, a nawet niektórych częściach Europy" - stwierdził Aho.

Firma badawcza Gartner szacuje, że to wzrost sprzedaży niemarkowych telefonów oraz rosnąca sprzedaż smartfonów przyczyniły się do 35-proc. wzrostu sprzedaży komórek w III kwartale ubiegłego roku. Według analityków, komórki z tzw. "szarej strefy" ("gray market") mogą obecnie stanowić nawet ponad 20 proc. całego rynku.

Dołącz do dyskusji: Nokia: co piąta sprzedawana komórka to podróbka

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
koziołekmatołek
To są bzdury.. tylko tak bronią się, bo produkują złe produkty które po jakimś krótkim czasu zepsują się...więc to jest śmieszne.. biedna Nokia..
odpowiedź
User
Marqiusz
Może i koziołekmatołek ma trochę racji, bo obecna Nokia to nie ta sama firma, która produkowała rewolucyjne, niepsujące się telefony, kilka lat temu. Od kiedy na rynku popularność zaczęły zdobywać smartfony firm Samsung, HTC czy nawet Blackberry stare korporacje zaczęły iść na dno, czego nie uchronił się chociażby SE.
odpowiedź
User
ja
szkoda, bo niestety zgadzam się z poprzednikami. Jeszcze pare lat temu Nokia to było coś, konkurencja się chowała, sam mam nadal jeden ze starszych modeli Nokii, a teraz? Najnowsze modele już samym wyglądem odpychają, nie wspominając już o "wnętrzu" no i o niezawodności, a raczej jej braku. No coż, za parę miesięcy mam zamiar wyposarzyć się w nowy telefon i niestety ale Nokia to nie będzie [bo jeszcze trafię na jakąś wadliwą "podróbkę z chin"].
odpowiedź