Od poniedziałku Superstacja zmienia ramówkę. Koniec "Bez ograniczeń" oraz programów Łaguny, Żakowskiego i Czyża

Kierownictwo Superstacji w ostatnim czasie zmniejszyło obecność tematów politycznych na antenie, a ponad miesiąc temu ściągnięto kilka flagowych programów. Do tej pory zniknął "Salon polityczny", prowadzony przez Sylwię Madejską oraz Tomasza Grzelewskiego; programy Elizy Michalik, która zdecydowała się odejść ze stacji oraz audycje, których gospodarzem był Jakub Wątły.

Decyzje o zmianach w ramówce, Polsat (Cyfrowy Polsat jest właścicielem Superstacji) uzasadniał względami biznesowymi i chęcią poprawy wyników oglądalności. Dlatego miano zrezygnować z tematów politycznych i postawić na treści bardziej lifestylowe oraz o charakterze rozrywkowym.

Do tej pory w ramówce zostały jednak programy Jacka Żakowskiego oraz Grzegorza Łaguny. Od czerwca nad planem programowym kanału pracuje Grzegorz Jankowski (m.in. były naczelny „Faktu”), który – jak wynikało z naszych informacji – ma pełnić w Superstacji funkcję dyrektora programowego. Z kolei jego zastępcą ma być Grzegorz Adamczyk, niegdyś szef TVP Info.

Zmiany w ramówce w mailu do pracowników

Jak wynika z naszych informacji, we wtorek wieczorem pracownicy Superstacji na służbową skrzynkę mieli otrzymać informację o ramówce kanału na najbliższy tydzień.

W ten sposób mieli dowiedzieć się, że od poniedziałku, 29 lipca br. wprowadzono zmiany i znikają - pozostałe do tej pory - programy publicystyczne. Nie będzie już „Debaty Grzegorza Łaguny”, „Czyż nie...?” Marka Czyża, „Polski w kawałkach Grzegorza Jankowskiego”, „Rozmowy dnia” (prowadzącymi na zmianę są Jacek Żakowski i Marek Czyż), „Bez ograniczeń” (prowadzącymi m.in. Adam Feder i Jacek Zimnik, Beata Tadla i Jarosław Kulczycki), „Tydzień zleciał”, „Dookoła świata” i „REdAKCJA?”.

W rozmowie z nami niektórzy pracownicy Superstacji przyznali, że o braku wskazanych w ramówce pozycji dowiedzieli się z maila, inni - od kolegów, a niektórzy nadal nie wiedzieli o zmianach. - Nie było żadnego oficjalnego spotkania w tej sprawie, nikt z nami nie rozmawiał - stwierdziło parę osób.

Według nowej ramówki nadal będzie nadawany „Wojtek Jagielski na żywo”, „Drozda na weekend”, „Informacje dnia”, „Na tapecie”, „Raport” oraz „Finał dnia”.

Jeden z naszych rozmówców uważa, że to nie koniec zmian i spodziewa się, że prawdziwa rewolucja dopiero szykuje się na jesień. Inny nie oczekuje "niczego pozytywnego". - Trudno spodziewać się czegoś optymistycznego, kiedy za ramówkę bierze się Grzegorz Jankowski i Grzegorz Adamczyk, czyli "prawi". Ten ostatni - wszyscy doskonale wiemy, że "czyścił" TVP za dobrej zmiany - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl rozmówca, który chciał pozostać anonimowy.

Jak udało się nam dowiedzieć, w poniedziałek ma zostać przedstawione również nowe kierownictwo kanału.

Spytaliśmy rzecznika prasowego Telewizji Polsat o wprowadzone zmiany i o to, co stanie się z dziennikarzami pracującymi w stacji - czy zostaną zwolnieni lub czy otrzymają propozycję współpracy przy innych pozycjach. - Nie komentujemy takich doniesień. Jeżeli będziemy mieli coś oficjalnie do powiedzenia w tej sprawie, to będziemy o tym informować oficjalnie - przekazał Wirtualnemedia.pl Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Polsatu.

Superstacja z 2,34 mln zł straty i 5,56 mln zł pożyczki

W ub.r. Superstacja, należąca do Telewizji Polsat, zanotowała spadek przychodów sprzedażowych o 12,8 proc. do 11,16 mln zł oraz 2,34 mln zł straty netto (wobec 143 tys. zł zysku w 2017 roku). Nadawca dużo więcej wydał na wynagrodzenia, ma do spłaty 5,56 mln zł pożyczki.

Pod koniec czerwca br. Adam Nowe, członek zarządu Telewizji Polsat został przedstawiony zespołowi Superstacji jako nowy członek zarządu kanału. Tym samym kierownictwo stacji stało się dwuosobowe - prezesem nadal pozostaje Adam Stefanik.

Według danych Nielsen Audience Measurement w pierwszej połowie br. Superstacja miała 0,167 proc. udziału w rynku oglądalności, wobec 0,15 proc. rok wcześniej.