SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Orange Polska czuje wzrost kosztów wynajmu i pracy. Chce kupić częstotliwości z 700 MHz

Orange Polska nie odczuwa znaczącego wpływu inflacji na sprzedaż i perspektywy przychodów grupy w 2023 roku są zachęcające - poinformował PAP Biznes w wywiadzie prezes Julien Ducarroz. Dodał, że operator odczuwa wzrost kosztów wynajmu i pracy, jest potencjalnie zainteresowany kupnem częstotliwości z pasma 700 MHz.

- Podobnie jak wszyscy, branża telekomunikacyjna zadaje sobie pytanie, jaki będzie w tym roku wpływ inflacji na zachowania konsumentów. W Orange nie widzimy, żeby wpływała ona znacząco na sprzedaż naszych usług. Po pandemii zapotrzebowanie klientów indywidualnych na internet wzrosło, ze względu m.in. na upowszechnienie się pracy hybrydowej. W piramidzie potrzeb klientów rola usług telekomunikacyjnych wzrosła. Dlatego w obecnej sytuacji mamy mniejsze obawy o przyszłość niż inne branże - powiedział prezes, pytany o tegoroczne perspektywy rynku i Orange Polska.

- Nasza strategia .Grow sprawdza się i perspektywa przychodów, pomimo inflacji, wygląda zachęcająco. Będziemy kontynuować nasze podejście rynkowe „więcej za więcej”, które oznacza, że klienci płacą wyższą cenę, ale otrzymują za nią lepsze usługi - dodał.

Orange Polska w strategii .Grow na lata 2021-2024 prognozuje niski, jednocyfrowy wzrost przychodów i niski-średni jednocyfrowy wzrost EBITDAaL. Po trzech kwartałach 2022 roku przychody grupy wzrosły o 4 proc. do 9,11 mld zł, a EBiTDA, po uwzględnieniu kosztów leasingu, zwiększyła się o 3,8 proc. do 2,34 mld zł.

Ducarroz poinformował, że w bieżącym roku grupa odczuwa wzrost kosztów wynajmu i pracy, ale koszty energii pozostaną stabilne rdr. - W związku z wysoką inflacją rosną ceny wynajmu biur, salonów sprzedaży, ale też ziemi pod wieże telekomunikacyjne. Odczuwamy też wzrost kosztów pracy wynikający m.in. ze wzrostu płacy minimalnej. W ramach porozumienia ze związkami zawodowymi płace w Orange Polska wzrosną w tym roku o około 5 proc. - zapowiedział.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

- W 2022 roku koszty energii, zgodnie z naszymi przewidywaniami, wzrosły o ok. 200 mln zł. W 2023 roku 75 proc. cen energii mamy zabezpieczonych dzięki długoterminowym umowom PPA. Co oznacza, że patrząc rok 2023 do 2022 roku, koszty energii powinny być na stabilnym poziomie" - dodał.

Orange nie chce przenosić inflacji na klientów

Prezes poinformował, że nie ma jeszcze decyzji o podwyżce cen w związku z klauzulą inflacyjną. - Od połowy 2022 roku wprowadziliśmy klauzule w umowach z klientami, które dają nam możliwość poniesienia cen w oparciu o wskaźnik inflacji. Nie zdecydowaliśmy jeszcze, czy te podwyżki wprowadzimy. Ceny usług i ARPU w Polsce są niskie. Polacy wydają na produkty telekomunikacyjne 2,3 proc. domowego budżetu. Przykładowo w Rumunii, gdzie gospodarka jest mniejsza, to 3,3 proc. - zauważył.

Dodał, że jeśli chodzi o podnoszenie cen usług, Orange Polska bierze też pod uwagę sytuację na rynku i ruchy konkurentów.

Ducarroz podkreślił, że grupa pracuje nad poprawą efektywności. - Nie chcemy „przenosić” inflacji na naszych klientów. Dlatego stajemy się bardziej efektywni wewnętrznie. Zredukowaliśmy naszą powierzchnię biurową o ok. 40 proc. w porównaniu do czasu sprzed pandemii. Jest to związane z adaptacją do hybrydowego sposobu pracy - opisał.

- W naszym przypadku oznacza to, że pracownicy, których obowiązki na to pozwalają, przychodzą do biura dwa razy w tygodniu, przez pozostałe dni pracując zdalnie. Oszczędzamy również dzięki postępującej digitalizacji naszych kontaktów z klientami oraz usprawnianiu procesów wewnętrznych - dodał.

Orange ma 350 zbędnych nieruchomości

Orange Polska jest właścicielem nieruchomości wystawionych na sprzedaż. - Od 2016 roku sprzedaliśmy 550 nieruchomości, ale ciągle mamy jeszcze zbędnych 350. Zazwyczaj są to nieruchomości położone w dobrych lokalizacjach. W ubiegłym roku sprzedaż nieruchomości wyglądała dobrze, w tym proces może być trudniejszy ze względu na inflację i wysokie stopy kredytowe, ale jesteśmy optymistami - powiedział prezes.

Operator chce kontynuować akwizycje w segmencie ISP i ICT. - W 2022 roku przejęliśmy kilku niedużych operatorów infrastrukturalnych, oferujących usługi światłowodowe. Zarówno sieć jak i klientów zamierzamy docelowo włączyć do Orange. Spodziewamy się, że na rynku będzie następowała dalsza konsolidacja operatorów kablowych, którzy w obecnej sytuacji mogą mieć kłopoty z dalszym rozwojem. Chcemy dalej pozostać jednym z liderów konsolidacji. Będziemy także aktywni, jeśli chodzi o branżę ICT, w szczególności chodzi o firmy zajmujące się cyberbezpieczeństwem i transformacją cyfrową. Chcemy zwiększać naszą pozycję w tym segmencie, także nieorganicznie" - zapowiedział prezes.

Orange kupił w ubiegłym roku m.in. Interkam - światłowodowego operatora w Sochaczewie oraz Interkar i Telewizja Światłowodowa Kaszebe.

Łączna ceny nabycia wyniosła 43 mln zł złotych, część w kwocie 38 mln zł została zapłacona w momencie zawarcia umów. Pozostała część, obecnie szacowana na 5 mln zł złotych, stanowi wynagrodzenie warunkowe, które zostanie rozliczone do 30 kwietnia 2025 roku.

Rozmowy ws. sprzedaży infrastruktury wieżowej „bez pośpiechu”

Orange Polska prowadzi, ale bez pośpiechu, rozmowy odnośnie infrastruktury wieżowej - poinformował Julien Ducarroz. Dodał, że Orange Polska przesłał w ub. tygodniu stanowisko w konsultacjach aukcji 5G i jest potencjalnie zainteresowany nabyciem częstotliwości 700 MHz, jeśli będzie wystawiona na sprzedaż.

- Otoczenie makroekonomiczne nie sprzyja tego typu transakcjom, a sytuacja finansowa Orange Polska jest dobra i nie zmusza nas do takiego ruchu. Rynek infrastruktury wieżowej nie „błyszczy” jak jeszcze rok temu. Pojawiły się nawet plotki dotyczące sprzedaży Cellnexu Amercian Tower i funduszowi private equity Brookfield - powiedział prezes, pytany o losy infrastruktury wieżowej Orange Polska.

- Z Totemem rozmawiamy, ale bez pośpiechu. Firma jest teraz bardzo aktywna w Hiszpanii i Francji, gdzie mocno rozwijana jest sieć 5G. W Polsce aukcja na docelowe częstotliwości ma się dopiero rozpocząć - dodał.

Orange Polska ma około 6 tys. własnych stacji bazowych. Dzięki współpracy z T-Mobile w zakresie współdzielenia sieci, w ramach spółki NetWorks, klienci Orange mogą korzystać z 12 tys. stacji.

Grupa Orange, główny akcjonariusz Orange Polska, utworzyła operatora pasywnej infrastruktury komórkowej o nazwie Totem z 25,5 tys. wież i masztów we Francji i Hiszpanii. Grupa zapowiadała wcześniej, że poza Francją i Hiszpanią, zbada możliwość integracji z Totemem innych swoich pasywnych mobilnych aktywów.

Prezes Orange o aukcji 5G: pewne wymagania są nierealne

Ducarroz powiedział w czwartek, że cieszy się z ponownego uruchomienia procesu związanego z aukcją 5G w Polsce. - W związku z ogromnym wzrostem ruchu i transmisji danych Orange Polska potrzebuje częstotliwości, aby kontynuować inwestycje, które są niezbędne dla klientów i całej gospodarki. Cieszę się, że po ponad 2 latach ponownie ruszył proces związany z aukcją 5G - powiedział.

- W ubiegłym tygodniu przesłaliśmy nasze stanowisko konsultacyjne. Uważam, że rozwiązania zabezpieczające proces aukcyjny i cele wskazane przez prezesa UKE są możliwe do wypracowania. Według operatorów, pewne wymagania aukcyjne są nierealne do spełnienia. Trzeba też pamiętać, że bloki częstotliwości nie są takie same, co powoduje pewne ograniczenia - dodał.

Do 31 stycznia br. trwały konsultacje Urzędu Komunikacji Elektronicznej, dotyczące aukcji na cztery rezerwacje częstotliwości z pasma 3,6 GHz. Prezes UKE Jacek Oko informował w grudniu ub.r., że cena wywoławcza za pasmo pozostała na poziomie aukcji sprzed dwóch lat, ale potencjalna różnica została skonwertowana na większe zobowiązana rezerwacyjne.

Aukcja na 5G ma być rozstrzygnięta jesienią

W prezentacji UKE podał, że w ramach zobowiązań ilościowych operator w terminie do 36 miesięcy od daty doręczenia decyzji musi mieć co najmniej 3,8 tys. stacji bazowych na terenie całego kraju.

W ciągu 12 miesięcy operator musi zapewnić pokrycie 85 proc. obszaru kraju, a wymagana przepustowość ma wynieść 30 Mb/s, w okresie 95 miesięcy ma zwiększyć się do odpowiednio 95 proc. z przepustowością 100 Mb/s.

Pokrycie gospodarstw domowych na terenie całego kraju w okresie 12 miesięcy ma wynieść 95 proc. z przepustowością 30 Mb/s, a w okresie 60 miesięcy zwiększyć się odpowiednio do 99 proc. z przepustowością 100 Mb/s.

Prezes poinformował, że Orange Polska jest potencjalnie zainteresowany nabyciem częstotliwości 700 MHz, jeśli będzie wystawiona na sprzedaż i będą znane warunki, na jakich miałoby się odbyć zbycie tego pasma.

Janusz Cieszyński, minister w Kancelarii Premiera odpowiedzialny za cyfryzację, informował w styczniu, że rozdysponowanie częstotliwości pasma 700 MHz przewidziane jest na 2023 rok.

Ducarroz przypomniał w czwartek, że opłaty za częstotliwość nie wchodzą do CAPEX-u Orange Polska. - Kiedy przygotowaliśmy tegoroczne plany inwestycyjne, braliśmy jednak pod uwagę inne wydatki na sieć 5G - podkreślił.

Orange Polska przewiduje w ramach strategii na lata 2021-2024, że ekonomiczne nakłady inwestycyjne wyniosą 1,7-1,9 mld zł średniorocznie.

Dołącz do dyskusji: Orange Polska czuje wzrost kosztów wynajmu i pracy. Chce kupić częstotliwości z 700 MHz

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl