Zmarł dziennikarz sportowy Paweł Zarzeczny

Informację o śmierci Pawła Zarzecznego podał Jacek Kmiecik (który razem z Zarzecznym pracował w kilku redakcjach), a potwierdzili ją dziennikarze Weszło.com. Paweł Zarzeczny od lat miał problemy ze zdrowiem m.in. cierpiał na cukrzycę. W sobotę rano doznał zawału serca.

- Niestety to prawda. Paweł Zarzeczny nie żyje, rano zatrzymała się akcja serca. Informacja o pogrzebie w przyszłym tygodniu - napisał Samuel Szczygielski. - Wczoraj świętował 500 odcinek swojego show. Więcej już nie będzie. Żegnamy Pawła Zarzecznego na zawsze. W niebie też będzie niepodrabialny - dodał Krzysztof Stanowski.

Niestety to prawda. Paweł Zarzeczny nie żyje, rano zatrzymała się akcja serca. Informacja o pogrzebie w przyszłym tygodniu.

— Samuel Szczygielski (@SamSzczygielski) 25 marca 2017

Zarzeczny od dwóch lat nagrywał dla Weszło.com codzienny vlog „One Man Show”, w piątek udostępniono 500. odcinek tego programu. Od kilku lat pisał też dla serwisu cotygodniowe felietony. Od wiosny ub.r. był gospodarzem programu „Bul głowy” w Telewizji Republika.

Wcześniej był związany na stałe z wieloma tytułami prasowymi m.in. „Futbol News”, „Przeglądem Sportowym” (był tam zastępcą redaktora naczelnego), „Piłką Nożną”, „Gazetą Wyborczą” i „Super Expressem”. Pisał też felietony m.in. do „Polski The Times” i „Uważam Rze”.

Ponadto współpracował ze stacjami telewizyjnymi: w latach 2008-2014 z Orange Sport (prowadził tam m.in. programy „Hyde park” i „Fun raport), a wcześniej m.in. z Canal+ (był stałym ekspertem w „Lidze+”), Wizją Sport i Telewizją Polską (w TVP Info współprowadził program „Nie-Poważnie”).

Napisał szereg książek dotyczących piłki nożnej m.in. biografię Kazimierza Górskiego „Piłka jest okrągła”, monografię futbolu warszawskiego oraz albumy serii Panini. Wydano też zbiory jego felietonów: „Zawsze byłem najlepszy” i „Mój własny charakter pisma”. Był znany z charakterystycznego stylu komentarzy: humoru, ciętych uwag i dosadnych stwierdzeń.

Wczoraj świętował 500 odcinek swojego show. Więcej już nie będzie. Żegnamy Pawła Zarzecznego na zawsze. W niebie też będzie niepodrabialny.

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 25 marca 2017

Szybko po pojawieniu się informacji o śmierci Pawła Zarzecznego żal, a także uznanie dla jego dorobku, wyraziło na Twitterze wielu dziennikarzy i osób ze środowiska piłkarskiego.

Czytam, że Paweł Zarzeczny nie żyje:(:(:(:(:(:To jakby futbol stracił Messiego. Talentem kilkanaście długości przed nami. Nie chcę wierzyć:(

— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) 25 marca 2017

Paweł ZARZECZNY nie żyje. Odszedł ostatni kolorowy ptak dziennikarstwa sportowego Żegnaj Pawełku! R.I.P

— Janusz Basałaj (@BasalajJanusz) 25 marca 2017

Zmarł Paweł Zarzeczny.Brał życie garściami.Wyjatkowo barwna postać. Wielki talent. Chyba największy z moich byłych pracowników. Żegnaj Paweł

— Andrzej Kostyra (@akosekos) 25 marca 2017

Paweł
Zarzeczny
Ten, co się głupio nie kłaniał

R.I.P.

— Marzena Paczuska (@MarzenaPaczuska) 25 marca 2017

Wcale się nie zdziwię jeśli Paweł Zarzeczny, tam u góry również będzie najlepszy. Będzie tu brakowało jego głosu.

— Marcin Tyc (@MarcinTyc) 25 marca 2017

Człowiek się na nim wychował. Nie było w tym środowisku drugiej takiej osobowości. Spoczywaj w pokoju.

— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) 25 marca 2017

Straciliśmy ważną postać środowiska piłkarskiego w Polsce. Wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych. https://t.co/IrPH7XNcVd

— Dariusz Marzec (@DariuszMarzec) 25 marca 2017

Złe wiadomości nie wybierają dnia ani godziny, tak mi szkoda Pawła.

— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 25 marca 2017

Wczoraj Paweł nagrał ostatni odcinek One Man Show - posłuchajcie co mówi - "czekają Powązki i Brudno"... trzymaj się Paweł! https://t.co/OZClkTfcHs

— Jan Piasecki (@JanPiasecki1) 25 marca 2017

Strasznie smutna wiadomość o Pawle Zarzecznym. Barwna postać, legenda dziennikarstwa sportowego i Legionista. Będzie go brakowało.

— Dariusz Mioduski (@DariuszMioduski) 25 marca 2017

RIP Paweł Zarzeczny. Jakby sam o sobie powiedział: najlepszy i najmądrzejszy dziennikarz.

— Marcin Dobski (@szachmad) 25 marca 2017

Ech, Paweł.... pic.twitter.com/X1qninCATt

— Paweł Wilkowicz (@wilkowicz) 25 marca 2017

Paweł nawet pożegnanie zrobił z przytupem. Piękny umysł, niebanalna osobowość. Dziękuję za przekazanie miłości do Hłaski. Spoczywaj w pokoju

— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) 25 marca 2017

O Jezu... Szok totalny. Dopiero co rozmawialiśmy...
Mors certa, hora incerta...
RIP https://t.co/titAwzqfxG

— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 25 marca 2017

Paweł Zarzeczny to wielka wiedza, styl, luz i niezaleznosc 100 %, anegdota ponad wszystko :) Do tego świetny facet. Będzie go brakowało

— Marek Wawrzynowski (@M_Wawrzynowski) 25 marca 2017

Wielkim osłabieniem ekipy Bystrzy-Niebanalni-Utalentowani jest to pójście sobie Zarzecznego.

— Michał Majewski (@MajewskiMichal) 25 marca 2017

Paweł Zarzeczny, bardzo kolorowy facet. Nie do zapomnienia. Smutek

— Marcin Wikło (@marcin_wiklo) 25 marca 2017

Paweł ZARZECZNY R. I. P. Rozmawialiśmy raptem tydzień temu w TV Republika. Niesamowity człowiek i niezastąpiony Gawędziarz. Szok i smutek.

— Piotr Semka (@PiotrSemka) 25 marca 2017

Na lepszym ze światów też rozrusza towarzystwo... Trochę się wspólnie pobawiliśmy, więc wiem jak bardzo Paweł kochał życie... R.I.P. https://t.co/4vjRZmskwq

— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) 25 marca 2017

Często się z Pawłem nie zgadzałem, ale prawda jest taka, że tylko on był na tyle bezczelny, by pozwolić mi zostać dziennikarzem. Dziękuję.

— Przemysław Rudzki (@Rudzki77) 25 marca 2017

Nie żyje Paweł Zarzeczny. Proszę pomódlcie się za Niego. Niech dobry Bóg przygarnie Go do siebie.

— Tomasz Terlikowski (@tterlikowski) 25 marca 2017