SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Pizzę przynajmniej raz w miesiącu je 62% Polaków

Około 62% Polaków je pizzę przynajmniej raz w miesiącu - wynika z badania PMR.

Niemal równie popularne jak kupowanie pizzy w restauracji, pizzerii lub barze (33% Polaków), jest pieczenie jej samodzielnie w domu (32%). Nieco mniej popularne jest zamawianie pizzy z dowozem (24%), a także kupowanie pizzy mrożonej lub spodów do pizzy (16%).

Niezależnie od rodzaju (dowożona, w lokalu, mrożona, pieczona samodzielnie) pizza cieszy się największą popularnością wśród osób z najmłodszej grupy wiekowej uwzględnionej w badaniu (18-24 lata).

Wśród grup wiekowych od 18 do 44 lat największą popularnością cieszy się pizza jedzona w lokalu, a następnie pizza dowożona. Najmniejszą popularnością w tych grupach wiekowych cieszą się pizze mrożone i spody do pizzy. Konsumenci z przedziału wiekowego powyżej 45 lat wolą przygotować pizzę samodzielnie w domu. Ci ostatni dodatkowo w ogóle nie lubią kupować mrożonej pizzy, podczas gdy konsumenci z innych grup wiekowych robią to czasami.

Wśród konsumentów z wyższym wykształceniem wzrasta udział tych, którzy kupują pizzę w lokalu lub zamawiają do domu, kosztem spadku udziału osób jedzących pizzę mrożoną oraz przygotowujących pizzę w domu.

Mężczyźni częściej wybierają pizzę w lokalach, dowożoną oraz mrożoną, podczas gdy kobiety częściej decydują się samodzielnie ją upiec.

W lokalach pizzę jedzą najczęściej osoby o średnim dochodzie (2001–3000 PLN). Podobnie jest z pizzą z dowozem, ale jak się okazuje, od tego rodzaju pizzy nie stronią także ci, których dochody są najwyższe (powyżej 4000 PLN na osobę). Im niższe dochody, tym większa popularność pizzy mrożonej oraz pieczonej w domu. Spośród osób jedzących pizzę w lokalu, 60% zamawia także pizzę z dowozem.

Zamawianie pizzy z dowozem jest praktykowane przez około 24% badanych. Fani pizzy dowożonej do domu lub do pracy zamawiają ją najczęściej raz na miesiąc (prawie połowa badanych). Ponad 1/3 (36%) robi to 2-3 razy w miesiącu, 12% raz na tydzień, a 4% nawet częściej.

Zamawiający pizzę w zdecydowanej większości kontaktują się z pizzerią przez telefon (96%), znikomy procent robi to przez internet. Polacy regularnie zamawiający pizzę nie kłopoczą się z każdorazowym szukaniem numeru telefonu do pizzerii - większość z nich ma go zapisanego w telefonie (44%). Spora część konsumentów szuka numeru telefonu pizzerii zarówno na ulotkach (29%), jak i w internecie (25%). Zdarzają się osoby, które mają zwyczaj pytania o numer telefonu do pizzerii swoich znajomych.

Konsumenci korzystający z oferty pizzy z dowozem najczęściej korzystają z menu dostępnych na ulotkach (prawie 47%). Spora część z nich szuka menu pizzerii w internecie (26%), a nawet deklaruje, że zna je na pamięć (23%). Niewielka część konsumentów prosi o przedstawienie menu przez telefon (5%).

Docieranie do oferty pizzerii przez internet jest bardziej charakterystyczne dla kobiet, dla osób z młodszych grup wiekowych oraz dla osób z wykształceniem średnim lub wyższym. Z internetu chętniej korzystają w tym celu także osoby z większych miast oraz mieszkające w jedno- lub dwuosobowych gospodarstwach domowych.

W dużych miastach mało popularne jest korzystanie z ulotek pizzerii, w przeciwieństwie do małych miast i wsi, gdzie taka forma docierania do oferty pizzerii jest preferowana przez większość konsumentów. Ponadto, na obszarach wiejskich i w mniejszych miasteczkach konsumenci często znają menu pizzerii na pamięć. Z ulotek korzystają częściej konsumenci z wieloosobowych gospodarstw domowych.

Pizze mrożone lub spody do pizzy kupuje 16% badanych. 57% spośród nich kupuje pizzę mrożoną (lub spód) najczęściej raz w miesiącu, ponad 1/4 czyni to 2-3 razy w miesiącu (29%), co dziesiąty - raz w tygodniu (10%), a 4% częściej.

Najbardziej popularną praktyką wśród osób, które kupują pizzę mrożoną, jest wzbogacanie jej dodatkami samemu w domu (deklaruje tak 49% konsumentów pizzy mrożonej), 35% konsumentów kupuje gotową pizzę, do której nic już nie dodaje, a najmniejszą grupę stanowią osoby, które kupują sam spód do pizzy i następnie samodzielnie przygotowują do niej dodatki (ok. 15%).

Polacy deklarują, że kupują pizzę mrożoną lub spód do pizzy najczęściej w dyskontach (blisko 30%). Nieco mniej popularne jest kupowanie ich w supermarketach (25%), sklepach osiedlowych (21%) lub w hipermarketach (19%).

Konsumentami pizzy z dyskontów są najczęściej mężczyźni, osoby z wykształceniem poniżej średniego, osoby o najniższym dochodzie, mieszkające w małych miejscowościach. W supermarketach kupują częściej kobiety, osoby z wykształceniem wyższym, posiadające najwyższe dochody, mieszkające w większych miastach. W sklepach osiedlowych chętnie kupują osoby, które jedzą pizzę mrożoną regularnie (raz w tygodniu lub częściej).

Znajomość spontaniczna marek pizzy mrożonej jest na niskim poziomie. Wśród osób, które kupują pizzę mrożoną lub spody do pizzy przynajmniej raz w miesiącu, 70% nie potrafi wymienić żadnych nazw marek. Najlepiej kojarzone są marki pizzy Dr Oetkera: Guseppe (10%), Rigga (9%) i Ristorante (7%). Pojedyncze wskazania otrzymały także pizza Bistro (Iglotex), Paradiso oraz pizza marki Carrefour. Nie pytano o nazwy producentów, ale kilka osób tylko w ten sposób kojarzyło produkty (ok. 5%). Badanych pytano o znajomość spontaniczną, która zawsze ma niższy wskaźnik niż znajomość wspomagana, gdzie odczytuje się listę marek respondentom.

Ogólnopolskie badanie konsumenckie zostało przeprowadzone przez PMR w kwietniu 2012 r. na reprezentatywnej próbie 600 pełnoletnich Polaków. Błąd oszacowania wyniósł maksymalnie 4%.

Dołącz do dyskusji: Pizzę przynajmniej raz w miesiącu je 62% Polaków

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Wojtek
Najlepiej smakuje pizza upieczona w domu.
odpowiedź
User
tvn
Co robi ta wiadomość na tym portalu?
odpowiedź
User
olo
to ja jestem jakas mniejszosc straszna,albo nie jestem Polakiem ? bo nie jem
odpowiedź