SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Podsumowanie 2015 roku w social media - prognozy na 2016 (wydawcy i agencje)

W ramach naszego podsumowania roku w mediach i marketingu zajmujemy się mediami społecznościowymi. Najważniejsze wydarzenia i trendy z ostatnich 12 miesięcy oraz prognozy na najbliższy rok przedstawiają menedżerowie z czołowych polskich wydawców i agencji, m.in. Michał Sławiński, Rafał Drzewiecki, Sebastian Umiński, Anna Robotycka, Szymon Ślipko i Jakub Kaliciński.

Jagoda Prętnicka-Markiewicz, head of marketing w SentiOne

Wydarzenie roku
Już ponad miliard internautów z całego świata korzysta z Facebooka. Co za tym idzie, media społecznościowe wykorzystywane są w marketingu przez aż 80 proc. małych firm. Swój fanpage, kanał na Twitterze czy konto na Instagramie posiadają już prawie wszystkie największe globalne marki.

2015 był rewelacyjnym rokiem dla social mediów. Za największy z perspektywy e-commerce sukces mogę uznać fakt, że media społecznościowe w końcu zaczęły wykorzystywać swój potencjał sprzedażowy.

Facebook i Pinterest to tylko dwie z platform, które wprowadziły nową funkcję „kupuj” dla swoich użytkowników i reklamodawców. Twitter i Instagram nie zostały  w tyle.

Sukces roku
Za sukces roku w Polsce, pozwolę sobie zdecydowanie uznać Snapchata, którego wiele firm dołączyło do swoich oficjalnych kanałów.

W Polsce abstrahując od poglądów politycznych, do sukcesów w mediach społecznościowych zaliczam kampanię przeprowadzoną przez Prawo i Sprawiedliwość, zarówno prezydencką - Andrzeja Dudy, jak i parlamentarną. Obie kampanie wnikliwie analizowaliśmy na stronie KtoWygraWybory.pl, a wszystkie pozyskane dane jednoznacznie prezentowały, że PiS zdeklasował konkurentów w sieci. Partia korzystała ze wszystkich kanałów społecznościowych, czym zyskała sympatię wielu młodych ludzi.

Porażka roku
Podczas gdy Facebook, Twitter, Instagram czy Pinterest rozwijają się w niewiarygodnym tempie, Google+ popada w zapomnienie. Portal globalnie uznawany jest za swoiste miasto duchów lub pustynie mediów społecznościowych. W 2013 roku liczył blisko 3,5 miliona polskich użytkowników, w tym roku szacuje się, że ponad dwukrotnie więcej - aż 7,5 miliona. Warto jednak przypomnieć, że w latach 2012-2014 Google „wymuszał” tworzenie profilu w portalu społecznościowym przy zakładaniu skrzynki pocztowej Gmail oraz konta YouTube. Nie zmienia to faktu, że aktywność użytkowników Google+ pozostaje śladowa. Obrazuje to doskonale fakt, że w wakacje 2015 roku ogromna większość użytkowników nie dodała w Google+ żadnego posta ani komentarza - można więc przyjąć, że nazywanie Google+ ghost city nie jest bezpodstawne.

Człowiek roku
Według mnie Zuckerberg zasługuje na tytuł człowieka roku, przede wszystkim za to, że po narodzinach swojej córki, postanowił przeznaczyć większość dochodów Facebook’a na cele charytatywne.

Kampania / projekt roku
W Polsce sukcesem 2015 można nazwać kampanie polityczne prowadzone w sieci. Najpopularniejszy z hasztagów 2015, używany podczas kampanii wyborczych w maju i październiku czyli #CzasDecyzji, został użyty w sieci ponad 160 tysięcy razy w ciągu roku. Na wyróżnienie zasługuje real-time-marketing, zastosowany na Facebooku przez firmę Volvo oraz Johnnie Walker za kampanię „Rób to, w co wierzysz”.

Nie mogę się powstrzymać, żeby nie wspomnieć o globalnej kampanii Squatty Potty. Wideo z reklamą krążyło po całym świecie, a na YouTubie widziało go do dziś prawie 11 milionów internautów. To najlepszy dowód na to, że dobie internetu, nie zawsze liczy się kwota wydana na kampanię, a internauci zwrócą uwagę nawet  na najbardziej niepozorny produkt.

Trend roku
Dla nas niezwykle ważny jest rozwój  narzędzi i świadomości związanej z monitoringiem internetu. Narzędzia do analizy treści dodawanych przez internautów kiedyś uważano za nieistotne ze względu na niewielką liczbę publikowanych wypowiedzi. Dziś, kiedy ich ilość dynamicznie wzrasta, a ciężar działań marketingowych przenosi się do sieci, monitoring staje się niezbędny w każdym przedsiębiorstwie. Zaczęli go doceniać nie tylko Ci najwięksi. Potencjał pozyskanych danych wykorzystują nawet najmniejsze przedsiębiorstwa. W 2015 świadomość istoty śledzenia informacji na temat własnych marek wzrosła.

Mija rok pod hasłem przewodnim „content marketing”, rozmowy o wszelkiego rodzaju publikacjach zdominowały social media. Czasy w których „nieważne jak, byle się mówiło” minęły bezpowrotnie. Popularyzacja pojęcia marketingu treści sprawiła, że marketerzy zaczęli przykładać się do tworzonych materiałów. Mało tego wielu z nich zrozumiało jak ważne są relacje (nie tylko szybkość reakcji) z konsumentami w sieci. Zdecydowanie podniosła się także jakość dodawanych treści.

Warto zwrócić uwagę na wzrost popularności komunikacji multimedialnej. Przejście od komunikacji treści na stronach internetowych do przekazywania informacji za sprawą obrazu, podcastów a także wideo, to efekt rozwoju YouTube’a, Instagrama oraz Pinteresta. Obraz i dźwięk stał się coraz częściej wykorzystywaną formą przekazu w działaniach marketingowych. Konsekwencją sukcesu przekazu wizualnego jest pojawienie się między innymi Snapchata.

Prognoza na 2016 rok
Aby przewidzieć przyszłość musisz śledzić trendy. To trzymanie ręki na pulsie oraz predykcja zdominuje przyszły rok w mediach społecznościowych.

Marketing i sprzedaż będą działy się w czasie rzeczywistym. Każda okazja stanie się pretekstem do zaistnienia i zaprezentowania swojej oferty w sieci. Będziemy na pewno dyskutować o tym jak wykorzystać trendy najefektywniej. Monitoring internetu zdecydowanie wyjdzie naprzeciw tym potrzebom. Muszę zdradzić, że mamy przygotowaną już dla użytkowników SentiOne nową funkcjonalność systemu na okoliczność śledzenia trendów i bycia na bieżąco ze wszystkim tym co dzieje się w mediach społecznościowych.

Co ponadto? Reklamy staną się bardziej widoczne. Coraz więcej firm korzysta z reklamowania się w mediach społecznościowych (poza pozycjonowaniem w Google). Promocja produktów w najbliższym czasie może zdominować nasze portale.

 


Szymon Ślipko, CEO agencji Shake Hands

Wydarzenie roku
Takim symbolicznym wydarzeniem roku w Polsce jest dla mnie zmiana warty w social media. Stara pisząca blogosfera została zastąpiona przez youtuberów, influencerów na Snapchacie, Instagramie. Większość dużych, robionych z rozmachem kampanii społecznościowych powstaje przy ich udziale, z wykorzystaniem ich kanałów. Niepotrzebny do tego jest już żaden blog. Nie oznacza to oczywiście śmierci blogosfery, ale pokazuje, jak szybko zmieniają się trendy, popularne narzędzia. Zapewne za kilka lat większość obecnych liderów pozostanie gdzieś w tyle, nie ogarniając nowych narzędzi i sposobów komunikacji :)

Wydarzenie roku na świecie to pierwsze starcia Unii Europejskiej z USA (a w zasadzie z Google i Facebookiem) dotyczące ochrony danych osobowych internautów, głównie w mediach społecznościowych. Warto obserwować rozwój sytuacji w tym zakresie, bo dotyka on wielu aspektów życia społecznego, nie tylko działań marketingowych marek.

Sukces roku
Za sukces roku w Polsce uznaję fakt, że coraz więcej klientów chce i płaci za strategię działań w mediach społecznościowych. Wraz z tym wzrasta świadomość konieczności długofalowego planowania aktywności, na zasadzie konsekwentnej, organicznej pracy, sprzężonej z całym mechanizmem marketingowym marki. Daje to obu stronom - klientom i agencjom nie tylko większy komfort pracy, ale przede wszystkim możliwość osiągnięcia wspólnie ustalonych konkretnych celów, popartych wskaźnikami efektywności (niekoniecznie „efektowności”).

Świat? Sukces roku zdecydowanie należy do Snapchata, gdzie królują influencerzy, za którymi starają się nadążać marki. Chyba nigdy wcześniej marki nie musiały tak szybko uczyć się obecności w nowej rzeczywistości.

Porażka roku
Jako porażkę roku w Polsce i na świecie uznaję fakt ciągłego braku jasnych uregulowań prawnych dotyczących inwigilacji użytkowników sieci społecznościowych przez internetowych gigantów takich jak Facebook czy Google. Teoretycznie marketerzy powinni się cieszyć, bo skutkuje to większą ilością informacji, którą mogą zdobyć o swoich klientach, ale warto w tej kwestii widzieć coś więcej niż czubek własnego nosa. Pierwsze starcia w tej sprawie uznaję za sukces, ale porażką jest póki co brak efektu tych działań.

Człowiek roku
W Polsce nie wyróżniłbym konkretnej osoby, raczej bohatera zbiorowego. To osoby, które w ostatnim roku dzięki Instagramowi z zupełnie anonimowych użytkowników internetu stały się influencerami nawet na międzynarodową skalę. Mowa o osobach, którym Instagram pozwolił na zaprezentowanie szerszej publiczności swoich pasji związanych np. z fotografią, designem, rękodziełem czy wnętrzami. Warto w tym miejscu wspomnieć o instagram.com/michal_koralewski, który został wyróżniony tytułem Photographer of the Year IPPAwards 2015!

Na świecie Mark Zuckerberg, którego można lubić albo i nie, ale któremu nie można odmówić, że Facebook, który miał już dawno zatonąć, wciąż ma się świetnie i ciągle znajduje nowe pola, na którym angażuje internautów i rzuca trudne wyzwania innym gigantom internetu.

Kampania / projekt roku
W Polsce najbardziej ujęły mnie działania producenta wódki J.A. Baczewska. Mix działań content marketingowych, umiejętne czerpanie z bogatej historii marki + wisienka na torcie w postaci rewelacyjnego filmu “Ostatnia butelka” sprawiły, że z przyjemnością patrzy się na działania tej marki.

Na świecie na wyróżnienie zasługuje świetna akcja producenta butów TOMS. Każde zdjęcie bosych stóp opublikowane na Instagramie z ‪#‎WITHOUTSHOES‬ = para butów przekazanych przez markę potrzebującemu dziecku. Licznik dobił do 300 000 zdjęć! ‬‬‬‬‬

Trend roku
Konsekwentnie od paru lat content marketing, marketing treści, wartościowe treści. W końcu również w Polsce w działaniach social mediowych marek zaczęły przeważać aktywności dostarczające konsumentowi wartości dodanej i przyciągające jego uwagę na poziomie realnej wartości, a nie pustych haseł, packshotów i konkursów. W tym celu marki zaczynają elastycznie wykorzystywać różne kanały komunikacji i narzędzia, inwestują w treści wideo oraz coraz poważniej traktują real time marketing.

Na świecie trendem roku były zdecydowanie treści wideo. A Periscope czy Facebook Mentions to dopiero przygrywka do tego, co czeka nas w przyszłości w kontekście wykorzystania materiałów wideo w marketingu.

Prognoza na 2016 rok
Dalszy rozwój treści wideo, które będę odgrywać coraz większa rolę w komunikacji marek, ale także w komunikacji samych internautów, użytkowników mediów społecznościowych. Jeszcze większa koncentracja na wyliczaniu zwrotu z inwestycji w social media z naciskiem na wskaźniki jakościowe. Mam też nadzieję na postępującą integrację działań w mediach społecznościowych z pozostałymi działaniami marketingowymi marek.

  • 7
  • 8
  • 9
  • 10

Dołącz do dyskusji: Podsumowanie 2015 roku w social media - prognozy na 2016 (wydawcy i agencje)

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
rly?
Serio ktoś czyta to wszystko? Ile % osób dochodzi co najmniej do 6 strony? LOL... ;)
odpowiedź
User
Jedi
Gość z ddb jedyny przyzwoity nie wymienia swojej kampanii jako osiągniecia i nie robi wielkiego halo ze snapa
odpowiedź
User
Jedi 2
Jedynie strona 8 jest sensowna. Reszta to jakieś popłuczyny....
odpowiedź