SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polacy nie kupują samochodów z napędem elektrycznym lub hybrydowym

Samochody z napędem elektrycznym lub hybrydowym mają problemy ze zdobyciem polskiego rynku. Problemem dla kupujących jest zbyt wysoka cena takich aut. Pomóc mogłoby wsparcie przez państwo badań i rozwoju produkcji. Dodatkowo kupujących mogłyby zachęcić inicjatywy rządu, np. ulgi w podatku VAT, lub samorządów, np. możliwość bezpłatnego parkowania i poruszania się po buspasach.

 – Prywatni konsumenci wybierając samochód, kierują się przede wszystkim względami ekonomicznymi – uważa Roman Kantorski, prezes Polskiej Izby Motoryzacji. – Dopóki nie będzie można kupić auta elektrycznego w cenie zbliżonej do cen pojazdów spalinowych, dopóty ten segment motoryzacji nie będzie się dynamicznie rozwijał.

Zgodnie z danymi portalu samochodyelektryczne w Polsce w ubiegłym roku pojawiły się 32 nowe samochody z napędem elektrycznych. Ich sprzedaż nie rośnie – w latach 2011-2012 liczba nowych aut sięgnęła 70 sztuk. W Niemczech w ubiegłym roku zarejestrowano ponad 6 tys. takich aut, a we Francji – 14 tysięcy. Natomiast aut hybrydowych sprzedaje się w Polsce rocznie kilkaset sztuk.

Światowe tendencje wskazują jednak na to, że będzie to segment rosnący. Z raportu PwC wynika, że do 2020 roku udział aut hybrydowych i elektrycznych w rynku motoryzacyjnym może sięgnąć 6,3 proc.

 – Te samochody nie będą tańsze, bo tak ma być, lecz dlatego, że pojawi się wsparcie finansowe, np. ulgi w podatku VAT – proponuje Kantorski. – Równie ważna jest pomoc państwa na etapie projektowania, produkcji i unowocześniania konstrukcji takich aut. Wspieranie rozwoju technologicznego przekłada się na obniżenie kosztów produkcji samochodów, zwiększenie konkurencji na rynku, a w efekcie – na końcową cenę takich aut.

Rozwój rynku ekologicznych aut jest istotny również dla branży produkcyjnej. W Polsce produkowane są obecnie komponenty do samochodów elektrycznych, szczególne osiągnięcia nasz kraj ma w wytwarzaniu elementów do zarządzania energią w takich pojazdach.

Eksperci podkreślają, że dla kupujących istotne będą również zachęty ze strony władz samorządowych.

 – Ułatwieniem byłoby zezwolenie pojazdom elektrycznym na poruszanie się po buspasach lub zwolnienie ich z opłat za parkowanie w mieście. To zachęcałoby do kupna takich aut – uważa prezes Polskiej Izby Motoryzacji.

Zdaniem Kantorskiego, zanieczyszczenie powietrza oraz coraz ostrzejsze normy dotyczące emisji CO2 zmuszą niebawem samorządowców do zainteresowania się rynkiem pojazdów ekologicznych. W ciągu 10-15 lat transport publiczny przypuszczalnie przejdzie na alternatywne zasilanie. Dotyczyć będzie to także firm zajmujących się transportem towarów w obrębie miast.

 – Na razie problemem wciąż jest zasięg takich pojazdów – mówi Kantorski. – Autobusy elektryczne mogą na jednym ładowaniu przejechać 100-200 km, tymczasem średni dzienny dystans, jaki pokonują pojazdy transportu publicznego, to 300-350 kilometrów. Drugim problemem jest oczywiście wysoki koszt zakupu takiego autobusu.

Prezes Polskiej Izby Motoryzacji uważa, że najbliższa przyszłość należy raczej do aut hybrydowych, które produkowane są w coraz większej liczbie. Pojazdy czysto elektryczne będą następnym etapem rozwoju tej branży i w pierwszej kolejności będzie on dotyczył właśnie transportu publicznego.

 

Dołącz do dyskusji: Polacy nie kupują samochodów z napędem elektrycznym lub hybrydowym

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jasio z IV B
... bo w przeciwieństwie do Niemców i Francuzów, Polacy to światły, wykształcony i rozumny naród. Wiemy czym grozi zakup drogiego auta z bateriami wartości ponad połowy samochodu, w dodatku z 6-co miesięczną gwarancją.
odpowiedź
User
dżania
to nie moja bajka,i nie wiem jakby się to miało sprawdzić w naszych warunkach. rozglądałam się za samochodami ale ceny mnie przerażają, serio. wiem,że znajomi jak kupowali swój to wzięli kredyt samochodowy w getinie i to im pomogło. sama już nie wiem co robić..
odpowiedź
User
arczi
moze najpierw popytajcie jak sprawa wyglada kogoś kto ma hybryde a poźniej sie wypowiadajcie.....
ja mam priusa w hybrydzie, jestem zadowolony bo auto duze i w zadnym innym silniku nie spalałbym tak mało jak w tym przypadku, i to nie prawda ze bateria sa warte polowe samochodu, a gwarancja jest na 5 lat....
odpowiedź