Popularność krótkich tekstów w internecie to mit. Ważna jest jakość, a nie objętość (opinie)

Według badań American Press Institute (API) obiegowy pogląd o tym, że internautów przyciągają wyłącznie krótkie, dynamiczne teksty jest błędny, bowiem coraz większe zaangażowanie czytelników wywołują także dłuższe artykuły. Potwierdzają to polscy wydawcy i dziennikarze. - Objętość nie ma znaczenia, istotna jest wyłącznie jakość publikowanych treści - oceniają dla Wirtualnemedia.pl Grażyna Olbrych, Aleksandra Karasińska, Bartosz Węglarczyk, Paweł Stremski, Grzegorz Wysocki i Krzysztof Jurowski.

ps
ps
Udostępnij artykuł:

W ramach badań API w ciągu dwóch lat przeanalizował ponad 400 tys. materiałów opublikowanych w internecie przez 55 wydawców. Na podstawie przeprowadzonych analiz eksperci API doszli do wniosku, że tradycyjne przekonanie o tym, iż teksty przeznaczone do publikacji w sieci powinny być jak najkrótsze i prosto skonstruowane jest nieprawdziwe. Okazuje się bowiem, że dłuższe materiały (zawierające więcej niż 1,2 tys. słów) są chętnie czytane przez internautów i wywołują u nich o 23 proc. większe zaangażowanie niż w wypadku krótkich komunikatów. Z badań wynika także, że dłuższe formy mają pozytywny wpływ na inne istotne dla wydawców parametry, takie jak czas spędzony nad czytaniem treści (o 36 proc. dłuższy w wypadku obszerniejszych tekstów) oraz liczba udostępnień (wyższa o 45 proc. w porównaniu z krótkimi tekstami).

Opublikowane przez API badania odnoszą się też do innego kanonu dziennikarstwa internetowego, według którego o wiele większe zainteresowanie odbiorców budzą materiały wzbogacone o zdjęcia lub filmy wideo. W tym wypadku analizy potwierdzają przydatność umieszczania w tekstach ilustracji - w przypadku zdjęć zaangażowanie czytelników jest o 19 proc. większe niż w tekstach bez ilustracji, natomiast gdy fotografii jest dużo i towarzyszą im materiały wideo zaangażowanie odbiorców jest o 43 proc. wyższe.

Wnioski zawarte w raporcie API potwierdzają w rozmowach z serwisem Wirtualnemedia.pl wydawcy i dziennikarze. Zgodnie podkreślają oni, że podstawową cechą decydującą o powodzeniu treści wśród odbiorców nie jest ich objętość, ale przede wszystkim jakość i sposób na wzbudzenie ciekawości czytelnika.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/google-facebook-i-youtube-na-czele-polskiego-internetu-mocno-w-gore-olx-pl-polki-pl-i-otomoto-pl-top50-serwisow ##

- Wyniki badań American Press Institute nie są zaskakujące - przyznaje Paweł Stremski, dyrektor programowy i wydawniczy Gazeta.pl. - Z naszych obserwacji wynika, że długość tekstu nie jest głównym kryterium wzmacniającym lub osłabiającym zaangażowanie użytkowników - wszystko zależy od kontekstu, tematu, czasu publikacji i platformy dystrybucji. Jednak prawdą jest, że długie treści mają często bardzo dobre wskaźniki zaangażowania czytelników. W magazynowym serwisie Weekend.Gazeta.pl, w którym publikujemy same tzw. longformy widzimy wyraźnie, że użytkownicy spędzają więcej czasu na czytaniu każdego artykułu, a także znacznie częściej je udostępniają czy komentują. Forma, w tym przypadku długość artykułów, ma oczywiście na to wpływ, ale jest to przede wszystkim efekt dopracowania treści, selekcji tematów i dobrej ekspozycji. Na zaangażowanie wpływa też specyfika prezentowanych formatów - są to np. wywiady, których konstrukcja, zupełnie różna od newsa, wymaga spędzenia z artykułem więcej czasu i w naturalny sposób wymaga większego zaangażowania czytelnika - zauważa Paweł Stremski.

Na jakość materiałów jako podstawowy warunek ich powodzenia zwraca też uwagę Bartosz Węglarczyk, dyrektor programowy Onetu, choć przyznaje, że internet ma swoją specyfikę pod względem długości prezentowanych treści.

- Treści w internecie sprawdzają się, gdy są dobre. I to jedyny podział, jaki istnieje w sieci i nie tylko w sieci - zaznacza Bartosz Węglarczyk. - Jeśli treść - zdjęcie, artykuł, wideo - są po prostu wciągające, ciekawe, pokazują czytelnikowi coś nowego, wywołują w nim emocje, zastanawiają go, porywają, zachęcają do przemyśleń, wówczas są dobre. Jeśli nie wywołują oddźwięku, wówczas są złe bez względu na długość i format. Internet generalnie sprzyja krótszemu czasowi koncentracji, więc generalnie lepiej sprzedają się w nim krótsze treści. Jednak grubej, ale złej książki też się nie da doczytać do końca. I tak było od zawsze - podkreśla.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/twitter-nie-przynosi-wydawcom-duzego-ruchu-ale-jest-wazny-w-kontaktach-z-czytelnikami-i-jako-zrodlo-informacji ##

O tym, że długość tekstu w internecie nie przekłada się bezpośrednio na jego popularność wśród czytelników mówi też Wirtualnemedia.pl Aleksandra Karasińska, zastępca redaktora naczelnego „Newsweeka”. Podaje też przykłady dłuższych form, które cieszą się dużą uwagą czytelników.

- Z mojego doświadczenia w Newsweek.pl (ok. 6 mln unikalnych użytkowników miesięcznie wg Megapanelu) nie ma związku między długością tekstu a jego popularnością - przyznaje Aleksandra Karasińska. - Mówiąc prosto: ciekawe teksty, nawet bardzo długie, nie tylko „się klikają”, ale i czytają do końca. W przypadku „Newsweeka” można wręcz zaryzykować tezę, że krótkie teksty są mniej popularne, bo nasz czytelnik tylko w nie wchodzi i wychodzi, widząc, że jest tam mało treści (wysoki bounce-rate, krótki czas na stronie, mała „lepkość” serwisu). Staramy się więc zawsze oprócz podania informacji poszerzyć ją o background, komentarz, dodać wideo z komentarzem, czy mapę lub infografikę. Dla przykładu w marcu wśród najlepiej czytanych teksów w Newsweek.pl znalazły się: wywiad z księdzem Janem Kaczkowskim (16 tys. znaków), relacja z zamachów w Brukseli (30 tys. znaków ), reportaż ze spotkania na UKSW o katastrofie w Smoleńsku (8 tys. znaków) i tekst o Patrycji Koteckiej, która dostała pracę w państwowej spółce (12 tys. znaków) - wylicza Karasińska.

- W Newsweek.pl bardzo dbamy o to, aby zwiększać czas spędzony przez czytelnika na stronie i o jego zaangażowanie. Bardzo zależy nam też na przywiązywaniu czytelników do naszej strony. Aby to osiągać bardzo uważnie badamy wszelkie wskaźniki lojalności i zachowania użytkowników. Dzięki Chartbeat w czasie rzeczywistym wydawcy serwisu widzą jak wygląda zachowanie czytelników w każdym z tekstów i na stronie głównej i jakie są źródła ruchu - podkreśla Karasińska.

Grzegorz Wysocki, szef działu Opinie Wirtualnej Polski na poparcie tezy o tym, że dłuższe treści są coraz chętniej przyjmowane przez internautów przytacza doświadczenia ze swojego macierzystego serwisu.

- Od jakiegoś czasu eksperymentujemy z dużymi formami w ramach serwisu  Opinie WP – przyznaje Grzegorz Wysocki. - Wyszliśmy z założenia, że w czasach nieustannego pośpiechu i ogromnego zalewu szybkich newsów, wciąż istnieje wielu odbiorców, którzy potrzebują ambitniejszych, obszerniejszych i bardziej pogłębionych treści. Mówimy tutaj zarówno o komentarzach dotyczących spraw bieżących, felietonach i artykułach, ale też o dużych rozmowach z politykami, intelektualistami, pisarzami i innymi liderami opinii. Nasze przypuszczenie okazało się słuszne - internauci, wbrew obiegowym sądom, chcą czytać teksty z najwyższej półki, chcą zapoznawać się z opiniami znanych publicystów i chcą wgryzać się w wywiady, których lektura może czasami zająć nawet cały wieczór - wymienia Wysocki.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/onet-rasp-przed-wirtualna-polska-na-smartfonach-i-tabletach-nisko-youtube-top-20-z-marca ##

Podobnego zdania jest Krzysztof Jurowski, dyrektor działu wydawniczego w Grupie WP. - Najlepszym przykładem są - mówiąc nieco żartobliwie - "wywiady rzeki", w których wyspecjalizował się Grzegorz Wysocki - jego rozmowy np. z Andrzejem Stasiukiem, Marcinem Świetlickim, Szymonem Hołownią czy Maciejem Stuhrem nie tylko zainteresowały ogromną liczbę użytkowników, ale też cieszyły się wielką popularnością w mediach społecznościowych, były gorąco dyskutowane i chętnie cytowane – podkreśla Krzysztof Jurowski.

- Podobnie jest także w przypadku innych wywiadów publikowanych w Opiniach, autorstwa m.in. Ewy Koszowskiej czy - stale z nami współpracującego - Sławomira Sierakowskiego. Ten ostatni zrobił dla WP chociażby rozmowę z Zygmuntem Baumanem - trudną, wymagającą czasu i wysiłku intelektualnego, a jednocześnie... cieszącą się zainteresowaniem internautów i dyskutowaną. Czytelnik - także internetowy - widzi, że dany materiał nie jest jeszcze jednym newsem na dwa akapity, który za dwie godziny będzie nieaktualny, tylko że jest to wywiad czy artykuł, do którego bez wielkiej straty można wrócić także za tydzień, miesiąc, a czasami nawet za pół roku. Popularność materiałów Opinii na Facebooku i innych social mediach dowodzi, że internauci doskonale zdają sobie z tego sprawę i że dużo chętniej „szerują” nasz wywiad z Normanem Daviesem czy pisane dla nas teksty publicystyczne niż krótkie wiadomości, które - owszem - lubią czytać, ale o których nieraz po chwili zapominają - zaznacza Jurowski.

Na wątek związany ze zdjęciami jako skutecznym narzędziem budowy zaangażowania czytelników zwraca z kolei uwagę Grażyna Olbrych, dyrektor wydawniczy Onet Styl Życia.

- Dobre teksty dziennikarskie zawsze się obronią. Internauci to normalni ludzie, którzy oprócz szybkiej informacji potrzebują pogłębionych materiałów, wywiadów czy reportaży – przekonuje Grażyna Olbrych. - W „Stylu Życia” duże znaczenie mają jednak także zdjęcia. Jeśli szukamy przepisu na ciekawe danie, to na pewno dobre zdjęcie przykuje naszą uwagę. Jeśli jesteśmy użytkownikami serwisu Plejada, to chcemy widzieć jak wyglądają gwiazdy. Jeśli chcemy zainspirować się modowo, to zdjęcia są tu kluczowe. Jednak najważniejsze jest przyjazne podanie całości materiału. Powinno być przejrzyście i przyjazne użytkownikowi - podsumowuje Olbrych.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"