SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rada Etyki Mediów: Miłosz Kłeczek naruszył zasadę obiektywizmu i uczciwości

Rada Etyki Mediów stwierdziła, że Miłosz Kłeczek w programie „O tym się mówi” w TVP Info zadawał senatorowi Kazimierzowi Kleinie nieobiektywne pytania i nie pozwalał mu dojść do głosu.

Kazimierz Kleina był gościem programu wraz z Patrykiem Jakim (screen: Tvp.info)Kazimierz Kleina był gościem programu wraz z Patrykiem Jakim (screen: Tvp.info)

Senator Platformy Obywatelskiej Kazimierz Kleina w skardze do Rady Etyki Mediów napisał, że podczas nagrania programu „O tym się mówi” w TVP Info 16 sierpnia br. prowadzący Miłosz Kłeczek utrudniał mu „swobodną wypowiedź”. „Drugi gość miał w sumie około 5,5 minuty na swobodną wypowiedź, natomiast ja około 2 minut. Przez pozostałą część czasu przerywano mi i nie pozwalano dojść do słowa. Co więcej, pytania były nieobiektywne i dążyły do narzucania narracji redaktora programu” - zaznaczył polityk.

REM przeanalizowała nagranie audycji i potwierdziła zarzut senatora. Jak wyliczyła, prowadzący wypowiadał się 12 razy (28 proc. czasu audycji), drugi gość (europoseł Solidarnej Polski Patryk Jaki) – 2 razy (40 proc.), a Kleina – 8 razy (23 proc.). Pozostałe 9 proc. czasu zajął cytat z „Minęła 20”, innego programu TVP Info.

Czytaj też: Jesienią aż 10 stacji informacyjnych w Polsce. „Rynek nie jest w stanie tego utrzymać”

REM zwróciła uwagę, że statystyki zaprzeczają stwierdzeniu Kłeczka, który na koniec audycji po skardze senatora na nierówność traktowania gości powiedział: „Panie senatorze, każdy miał po równo czasu”.

REM szczegółowo wylicza, że wypowiedzi Jakiego trwały 153 i 185 sekund, nie były przerywane pytaniami prowadzącego. Najdłuższa wypowiedź Kleiny trwała 70 sekund (kolejna 60), a resztę ze 198 sekund wypełniła wymiana zdań z Kłeczkiem, obaj mężczyźni często mówili jednocześnie, „co utrudniało zrozumienie przekazu”.

Zdaniem Kleiny, „Kłeczek złamał szereg zasad Karty Etycznej Mediów. Naruszona została zasada obiektywizmu, która nakazuje rzetelne relacjonowanie różnych punktów widzenia i zasada uczciwości, która mówi, że autor powinien działać dla dobra odbiorcy, który ma prawo do rzetelnej informacji”.

REM w odpowiedzi na skargę zaznacza, że „potwierdza naruszenie obu tych zasad etycznych dziennikarstwa”.

Według danych Nielsen Audience Measurement w lipcu br. średnia widownia minutowa TVP Info wynosiła 213 530 osób, a udział w rynku oglądalności - 4,06 proc.

Dołącz do dyskusji: Rada Etyki Mediów: Miłosz Kłeczek naruszył zasadę obiektywizmu i uczciwości

34 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Uncle Bob
Żeby to był jedyny taki przypadek... ale ten gość zasady gry łamie non stop! Przez kilku takich Kłeczków prestiż traci cała marka TVP na którą pracowały pokolenia wybitnych często profesjonalistów!
odpowiedź
User
Viola
"Bulterier" pana Jacka Kurskiego.
odpowiedź
User
Rob
Dobrze ze mamy taki TVN obiektywny hahahhshs
odpowiedź