SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Reporterzy Bez Granic zarzucają Donaldowi Trumpowi agresję wobec mediów. „To groźne nie tylko dla USA”

Christophe Deloire, sekretarz generalny organizacji Reporterzy bez Granic wyraził zaniepokojenie agresywną postawą prezydenta Donalda Trumpa wobec amerykańskich mediów. - To może być zagrożenie dla wolności mediów nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w innych krajach rządzonych w despotyczny sposób - przestrzega Deloire.

Donald Trump Donald Trump

Swoją opinię na temat relacji na linii Donald Trump - amerykańskie media sekretarz organizacji Reporterzy Bez Granic wyraził podczas odbywającej się w Meksyku konferencji poświęconej agresji wobec dziennikarzy oraz w rozmowie z agencją AFP.

W opinii Christophe’a Deloire agresywne wypowiedzi i postępowanie Trumpa w stosunku do niektórych stacji telewizyjnych i tytułów prasowych w USA są w najwyższym stopniu niepokojące i mogą przynieść negatywne skutki także poza terytorium Stanów Zjednoczonych.

- Oczywiście postępowanie amerykańskiego prezydenta jest groźne przede wszystkim dla wolności mediów w USA - przyznał Deloire. - Trzeba jednak pamiętać, że Trump może stanowić wzór także dla przywódców innych krajów, szczególnie tych ze skłonnościami do despotyzmu i dyktatury. A to w prostej linii może spowodować chęć krępowania swobody mediów w poszczególnych państwach.

Szef Reporterów Bez Granic przypomniał, że relacje pomiędzy niektórymi mediami a Trumpem i jego współpracownikami stały się napięte w trakcie kampanii prezydenckiej, później zaś agresja przybrała na sile. Prezydent USA oskarżał konkretnych wydawców i nadawców o rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, stwierdził też, że dziennikarze są najbardziej nieuczciwymi ludźmi na świecie.

- Teraz w konkretnym kraju jego przywódca o autorytarnych zapędach chcąc ograniczyć wolność lokalnych mediów będzie mógł użyć argumentu, że nawet prezydent USA uważa dziennikarzy za nieuczciwych, zatem należy mieć do nich ograniczone zaufanie i zmniejszyć ich wpływ na społeczeństwo - argumentował Deloire.

Dołącz do dyskusji: Reporterzy Bez Granic zarzucają Donaldowi Trumpowi agresję wobec mediów. „To groźne nie tylko dla USA”

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
takaprawda
Trump nie potrzebuje sympatii mediów. Komunikuje się bezpośrednio z obywatelami. Na co mu pośrednicy?
0 0
odpowiedź
User
wujek
Trump nie potrzebuje sympatii mediów. Komunikuje się bezpośrednio z obywatelami. Na co mu pośrednicy?


Po to np. aby takim niedouczonym wytłumaczyć pewne zjawiska. Takie podstawowe, z wiedzy ogólnej. Chociaż w sumie po co, jeśli chce się Warszawę przesunąć pod Szczecin.
0 0
odpowiedź
User
wujek
Trump nie potrzebuje sympatii mediów. Komunikuje się bezpośrednio z obywatelami. Na co mu pośrednicy?


Po to np. aby takim niedouczonym wytłumaczyć pewne zjawiska. Takie podstawowe, z wiedzy ogólnej. Chociaż w sumie po co, jeśli chce się Warszawę przesunąć pod Szczecin.
0 0
odpowiedź