Sławomir Siezieniewski

Motto życiowe:
"To co  nas nie zabije -  nas wzmocni"

Data i miejsce urodzenia:
4.11.67, Gdańsk

Studia:
Uniwersytet Gdański, wydział prawa

Jestem..:
Wesoły, uporządkowany, ale ze sporą dawka fantazji

Moje pierwsze zarobione pieniądze:
w szkole średniej podczas wakacji pracowałem w magazynie Domu Towarowego w Gdańsku,  kupiłem czarne buty ( akurat rzucili do sklepu - ale miałem szczęście ! ) i coś tam jeszcze - nie pamiętam

Moja pierwsza praca w mediach:
jeśli nie liczyć radiowęzła w Technikum Łączności w Gdańsku to Telewizja Polska w Gdańsku

Mój pierwszy materiał:
o remoncie trasy wylotowej z Gdańska, w drugim dniu pracy - ale po wcześniejszym wygraniu konkursu na kandydatów na dziennikarzy i kilku szkoleniach prowadzonych przez ówczesnego szefa gdańskiej Panoramy red. Marka Ponikowskiego

Do tej pory pracowałem w:
magazynie DT Gdańsk, studenckiej spółdzielni pracy "Techno - Serwice" ( 5 lat przy sprzątaniu statków w Stoczni Gdańskiej na wydziale K2 i w Stoczni Północnej ), Prokuratura Rejonowa w Gdańsku ( aplikacja prokuratorska ), współpracowałem z Radiem Plus, "Dziennikiem Bałtyckim",  tygodnikiem"Sportowe Echa", miesięcznikami "Za Trzy" i "Casting"

Moja praca to:
pasja

Nie chciałbym pracować dla:
Żadna praca nie hańbi pod warunkiem, że jest uczciwa

Szefem jestem:
za wesoły jestem na szefa

U (współ) pracowników cenię:
pracowitość, pracowitość i pracowitość

Nie przyjąłbym do pracy:
nie mam takiego problemu

Konkurencja to:
bodziec do lepszej pracy

Czuję satysfakcję, gdy:
jesteśmy najlepsi, najszybsi, najrzetelniejsi
 
Najbardziej stresuje mnie:
że ciężka praca ludzi w Kurierze jest niezauważana w TVP

Największe życiowe osiągnięcie:
ciągle przede mną

Największa życiowa porażka:
ciągle przede mną

Hobby:
sporty walki, jogging, komputer,

Sporty ekstremalne dla mnie to:
W programie "Świat sportów wodnych" uczestniczyłem w wielu ekstremalnych sportach. Boguś Linda może u mnie brać lekcje.

Wakacje spędzam:
wszędzie gdzie jest ciepło, woda i święty spokój

W kuchni moją specjalnością jest:
nie boję się żadnych wyzwań ale nie mam specjalności. Zaczynałem jeszcze  w szkole podstawowej robiąc przepyszne zapiekanki, omlet na słodko i jajecznicę z wszystkim

Seks to dla mnie:
ciągle przygoda

Religia w moim życiu:
Przywraca mi świat właściwych wartości

Pensja wystarcza mi na...:
skromne życie ze szczyptą szaleństwa

Telefon komórkowy to dla mnie:
urządzenie, które potrafię wyłączyć

Brzydzę się:
lizusostwa, fałszu

Zazdroszczę..:
"Faktom" i "TVN24"organizacji pracy. A także pięknego studia i świetnego światła.

Boję się …:
choroby

Marzę o:
wygranej w Totka

Internet to dla mnie:
fenomen naszych czasów a przy tym złodziej czasu

Polityka to dla mnie:
coraz większe rozczarowanie

Czytanie gazety zaczynam od ...:
ostatniej strony ( sport )

Ulubiona gazeta/czasopismo:
nałogowo czytam  prawie wszystko, szanuję "Rzeczpospolitą" i "Politykę" ale sympatyczna była też "Gilotyna"

Ulubiona audycja radiowa:
rozmowy Marka Niziołka z księdzem Kownackim w Radiu Plus -  z humorem i taktem o trudnych sprawach i żywotach świętych. Kiedyś kochałem "Bublotekę" Miecugowa w "Trójce".
 
Ulubiony program w tv:
jestem lojalnym pracownikiem TVP

Ulubiona książka:
"Hrabia Monte Christo"

Ulubiony obraz: 
Salvador Dali - za szaleństwo,  impresjoniści: Cezanne, Sisley, Gaugin, Degas - za świeżość i koloryt

Ulubiona melodia:
Ta którą usłyszę rano po włączeniu radia. Potem nucę ją przez cały dzień.

Ulubiona strona internetowa:
zaczynam od wp.pl nie tylko dlatego, że jej twórcy pochodzą z Gdańska