SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Stare reklamy Frugo - „No to…”, pestki, dżungla i siła owoców (wideo)

Wracające właśnie do sprzedaży Frugo jest kultowe m.in. ze względu na swoje stare reklamy. Czekając na nowe reklamy napoju, przypominamy jego stare spoty.

Napój Frugo po raz pierwszy wprowadziła do sprzedaży w 1996 roku firma Alima Gerber. Nową markę wspierały kampanie reklamowe przygotowane przez agencję Grey. W reklamach powtarzał się słynny slogan „No to Frugo”, który wymyślili - podobnie jak większość spotów – tworzący duet kreatywny Iwo Zaniewski i Kot Przybora, obecnie pracujący w PZL.

>>>Frugo w czterech smakach za 1,99 zł. Będą reklamy w starym stylu?


„No to Frugo - owocami jeszcze nikt się nie najadł”




„No to Frugo - owoce w szkole”




„No to Frugo - dzisiejsza młodzież”




„No to Frugo - owoce do dekoracji”




„Siły natury - Frugo bezpieczne, bez pestek”




„Idż po Frugo, zanim wyjdzie”




Stare reklamy Frugo tak się spodobały m.in. dlatego, że jako jedne z pierwszych na polskim rynku wykorzystywały młodzieżową stylistykę opartą na luzie i swobodzie. W spotach żartobliwie podkreślano zalety napoju, takie jak mocno owocowy smak i brak pestek. Poszczególne reklamy informowały o wprowadzeniu nowych wersji smakowych i dużych butelek Frugo.

„Śmieciarze - Frugo siakieś nowe”




„Frugo białe i czarne - jak oni to robią?”




„No to Frugo, duże Frugo”




„Frugo żółte jak jasny gwint”




„Frugo Ego - wykorzystaj rośliny”




Oprócz żartobliwych skojarzeń, sytuacji i bohaterów w reklamach Frugo pojawiał się motyw dzikiej natury - nieokiełznanej, a nawet demonicznej.

„Frugo różowe i seledynowe - sklepikarka-akrobatka”




„Niebieskie Frugo - w głębi są owoce”




„No to Frugo - domowa dżungla”




„Myślisz długo, no to Frugo - owocowa rymowanka”




W 2002 roku prawa do Frugo od Alima Gerber przejęła Krynica Zdrój. Na jej zlecenie agencja TBWA Warszawa przygotowała kampanię wspierajacą relaunch napoju. Nowe reklamy były oparte na „radykalnej inicjatywie” - idei sprzeciwu wobec zwyczajów takich jak walentynki, którym przypisywano czysto komercyjny charakter. Spoty podkreślały jednocześnie, że Frugo to tylko napój.

Nowa kampania nie była jednak tak efektywna jak poprzednie reklamy, a niedługo potem z powodu bankructwa firmy Krynica Zdrój Frugo zniknęło ze sklepów - jak się okazało, prawie na dekadę.

„Radykalna inicjatywa - Frugo to tylko napój”




„Walentynki to ściema”




W okresie największej popularności Frugo na rynku pojawiły się też lody oznaczone tą marką. Jednak zarówno ten produkt, jak i jego reklamy nie powtórzyły sukcesu napoju Frugo.

Dołącz do dyskusji: Stare reklamy Frugo - „No to…”, pestki, dżungla i siła owoców (wideo)

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
walter
no to frugo!!!
odpowiedź
User
efef
Lody frugo były zajebiste a okrągłe patyczki służył y dalej do zabawy :D
odpowiedź
User
ekspert
żenada
odpowiedź