SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Tinder wprowadza tryb incognito

Tinder wprowadził właśnie kilka nowych funkcji, w tym tryb incognito, blokowanie profilu, zgłaszanie długim naciśnięciem oraz aktualizacje „Czy ci to przeszkadza?” i „Czy na pewno?”, wszystkie zwiększające możliwości kontroli przez użytkowników sposobu, w jaki wchodzą w interakcje z innymi.

Tinder 7 lutego ogłosił, że udostępnia nowe funkcje, które zwiększają możliwości kontrolowania przez członków sposobu, w jaki angażują się w kontakt z innymi osobami w aplikacji:

Jedną z nich jest tryb incognito. Członkowie nadal mogą oznaczać Lubię i Nie w aplikacji, ale tylko ci, których polubili, zobaczą je w swoich rekomendacjach. "Przejmij pełną kontrolę nad tym, kto Cię widzi, przeglądając profile na Tinderze" - zachęca aplikacja.

Tryb dostępny jest tylko jako usługa premium dla użytkowników Tinder+, Gold i Premium.

Kolejna nowa funkcja to blokowanie profilu. Zdaniem Tindera, to ważny krok, aby dać członkom możliwość wyboru, kogo chcą widzieć na Tinderze. Teraz, gdy profile są sugerowane, przed dopasowaniem członkowie mogą je zablokować, aby nie pojawiały się ponownie. Aplikacja podkreśla, że to łatwy sposób na uniknięcie spotkania z szefem lub byłym. Ta nowa funkcja jest dodatkiem do blokowania kontaktów i blokowania po dokonaniu zgłoszenia.

Blokowanie zostanie wprowadzone na początku na urządzenia z systemem Android, w pierwszym kwartale br. pojawi się też na iOS.

Zgłaszanie długim naciśnięciem: Tinder chce, aby zgłaszanie niepożądanych zachowań było jak najłatwiejsze dla członków. Raportowanie długim naciśnięciem pozwoli ludziom uruchamiać raportowanie bezpośrednio w czacie poprzez dotknięcie i przytrzymanie palcem obraźliwej wiadomości. Upraszczając ten przepływ, Tinder ma nadzieję, że więcej członków będzie zgłaszać złe zachowanie, co umożliwi mu podjęcie odpowiednich działań przeciwko kontom, naruszającym wytyczne dla społeczności.

Aktualizacje „Czy ci to przeszkadza?” (Does This Bother Yoy?) i „Czy na pewno?” (Are You Sure?) to kolejna ze zmian. Te funkcje są aktualizowane w celu uwzględnienia jeszcze większej liczby słów, które Tinder klasyfikuje jako szkodliwe lub nieodpowiednie, na przykład terminów związanych z mową nienawiści, wykorzystywania seksualnego lub molestowania i są sprzeczne z Warunkami korzystania z usługi. „Jesteś pewny?” interweniuje przed wysłaniem wiadomości, gdy Tinder wykryje szkodliwy język, zmniejszając liczbę wysyłanych wiadomości o ponad 10 procent.

„Czy to ci przeszkadza?” zachęca członków do zgłaszania nieodpowiednich rozmów, pomagając w podejmowaniu działań przeciwko członkom, którzy łamią zasady. Od momentu uruchomienia ta funkcja zwiększyła częstotliwość zgłaszania wiadomości zawierających szkodliwy język o 46 procent.

Wprowadzony na rynek w 2012 roku Tinder jest najpopularniejszą na świecie aplikacją randkową, został pobrany ponad 530 mln razy. Aplikacja jest dostępna w 190 krajach i ponad 45 językach. Ponad połowa wszystkich jego użytkowników ma 18-25 lat.

W grudniu 2021 roku Tindera odwiedziło 2,27 mln polskich użytkowników, co dało mu 7,66 proc. zasięgu.

Dołącz do dyskusji: Tinder wprowadza tryb incognito

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Gość
Do czego ta aplikacja służy ? Rozwija umysł ?
odpowiedź