SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Tomasz Lis uruchamia kanał publicystyczny na YouTubie. Będzie nagrywał trzy programy

Były redaktor naczelny „Newsweeka”, Tomasz Lis, rusza ze swoim autorskim kanałem na YouTube - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. W jego ramach przewidywane są trzy publicystyczne formaty, a ich premiera - co najmniej raz w tygodniu. - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze materiały ukażą się na kanale w tym lub najpóźniej przyszłym tygodniu - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Paweł Kwaśniewski, producent i partner w Fat Frogs Media, produkującej kanał Lisa. 

Będzie to już druga poważna aktywność biznesowa Tomasza Lisa po odejściu z „Newsweeka”. Pierwsza to zapowiadane wydawnictwo książkowe, które niedawno zmieniło nazwę, natomiast nadal nie wiadomo, kiedy wprowadzi na rynek pierwsze tytuły. Mniej tajemniczy jest drugi projekt Lisa: youtube’owy kanał, z którym publicysta chce wystartować - według naszych informacji - w tym lub przyszłym tygodniu.

W ramach kanału „Tomasz Lis Oficjalnie” dostępne będą trzy publicystyczne formaty, jak ustaliliśmy. Pierwszym będzie rozmowa w formule „jeden na jeden”, którą były szef „Newsweeka” przeprowadzał będzie raz w tygodniu z gośćmi. Mają nimi być politycy, a także eksperci i publicyści.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Drugim cyklem będą doraźne politycznych komentarzy, Lis będzie je nagrywał wedle potrzeby, nie rzadziej jednak, niż raz w tygodniu. A trzeci format to programy na żywo. - I one mają być transmitowane raz w tygodniu - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Paweł Kwaśniewski, partner i producent w Fat Frogs Media, firmie produkującej nowy kanał Tomasza Lisa.

Lis jak Meller i Raczek

Kwaśniewski mówi nam, że kanał ma ruszyć jeszcze w tym, najpóźniej przyszłym tygodniu. Umowa została już podpisana, o czym Tomas Lis poinformował swoich obserwujących na Twitterze. - A zatem Tomasz Lis dołączył do naszej załogi, w której są już: Tomasz Raczek, Kasia Bosacka, Marcin Meller, Radosław Sikorski, Donald Tusk, Roman Giertych, senator Michał Kamiński, Janka Ochojska i inni - komentuje w rozmowie z nami Paweł Kwaśniewski.

Z czego Lis będzie utrzymywał swój kanał? Tego nie udało nam się ustalić, gdyż publicysta nie odebrał telefonu. Jednak podczas anonsowania startu wydawnictwa zarzekał się, że nie będzie korzystał ze zbiórek internetowych – można więc zakładać, że podobnie będzie i w tym przypadku.

Informację o starcie swojego wydawniczego biznesu Tomasz Lis podał kilka tygodni temu za pośrednictwem Instagrama. „Już za kilka tygodni ruszy zakładane przeze mnie wydawnictwo TOMY. Plan wydawniczy tworzy się szybko” - napisał. Nie odpowiedział jednak ani wówczas, ani do teraz na żadne z naszych pytań, dotyczących szczegółów inwestycji. Szymon Jadczak podał na Twitterze, że jedną z pierwszych książek wydanych przez Lisa ma być "książka o Tomaszu Lisie, nad którą były szef „Newsweeka” pracuje z dziennikarką Beatą Grabarczyk”.

Tomasz Lis poza "Newsweekiem" i TOK FM

Tomasz Lis w TVP zaczął pracę na początku lat 90., gdy szukano nowych osób do redakcji "Wiadomości", które zastąpiły "Dziennik Telewizyjny". Gdy kilka lat później uruchomiono TVN, stworzył i kierował redakcją "Faktów". Później szefował "Wydarzeniom" w Polsacie. Miał swoje programy publicystyczne w telewizji. Przez dwa lata kierował tygodnikiem "Wprost", a przez kolejne dziesięć był redaktorem naczelnym "Newsweeka".

Stanowisko w "Newsweeku" stracił z dnia na dzień w maju ub.r. Decyzję o natychmiastowym zakończeniu współpracy przekazano w komunikacie zarządu Ringier Axel Springer Polska. Powodów nie ujawniono.

W konsekwencji znany dziennikarz zniknął z audycji Jacka Żakowskiego w TOK FM. W wywiadzie w „Krytyce Politycznej” Lis polemizował z zarzutami, że źle traktował podwładnych w redakcji, ale przyznał, że jego metody zarządzania „były trochę retro, a może bardzo retro”, ponieważ był bardzo wymagający wobec siebie samego.

Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis uruchamia kanał publicystyczny na YouTubie. Będzie nagrywał trzy programy

40 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Król
A przypomnijcie tam, ludzie, ilu widzów miał Tomasz Lis prowadząc program w internecie? Bo Wirtualnym Mediom ta istotna informacja nie zmieściła się w tekście. Tak, że tyle o perspektywach tej nowej inicjatywy.
odpowiedź
User
Az
Zieeeeewwwww.
odpowiedź
User
PoliTYk, nie dziennikarz
Statystyki na Youtubach można kupić. Za zarobioną w TVP kasę można być milionerem i wydawać książki o sobie samym. Koledzy z byłej pracy mogą zatrudnić córeczkę bez doświadczenia, ale z nazwiskiem tatusia. Szacunek tych, którzy dobrze poznali prawdziwą twarz lisa - tego już się nie da odzyskać. Nawet po desperacko samobójczych maratonach.
odpowiedź