SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Do Rzeczy” przegrało z Piątkiem, ma go przeprosić za teksty Wybranowskiego o książce nt. Macierewicza

Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił orzeczenie z pierwszej instancji w procesie, który Tomasz Piątek wytoczył wydawcy „Do Rzeczy” za artykuły Wojciecha Wybranowskiego omawiające jego książkę „Macierewicz i jego tajemnice”. Firma ma przeprosić Piątka i zapłacić mu 10 tys. zł zadośćuczynienia.

Tomasz Piątek skierował pozew w sprawie dwóch artykułów Wojciecha Wybranowskiego z połowy 2017 roku w mocno krytycznym tonie omawiających wydaną wtedy książkę „Macierewicz i jego tajemnice”, w której zarzucił ówczesnemu ministrowi obrony narodowej Antoniemu Macierewiczowi prorosyjskie powiązania.

- Im więcej Tomasza Piątka w mediach, tym bardziej spada jego wiarygodność. Przeciw autorowi książki "Macierewicz i jego tajemnice" sypią się też pozwy oraz prywatne akty oskarżenia - czytamy w jednym z tych tekstów.

Piątek za naruszenie jego dóbr osobistych domagał się przeprosin i 100 tys. zł zadośćuczynienia. W czerwcu ub.r. Sąd Okręgowy w Warszawie w całości oddalił pozew. W uzasadnieniu sędzia podkreślił, że krytyka książki „Macierewicz i jego tajemnice” w artykułach Wybranowskiego była dosadna i ironiczna, ale uzasadniona. Zauważył, że Piątek podobną stylistyką posłużył się w swoje książce.

- Tomasz Piątek przegrał proces, który wytoczył @DoRzeczy_pl i mnie za artykuły, w których pisałem, że jego książka o Macierewiczu to stek pomówień. Sędzia Karol Smaga wydał pisemne uzasadnienie wyroku. Ocenił, że  @Tomasz5ek niczego nie ujawnił, a celem było zdyskredytowanie AM - informował Wojciech Wybranowski na Twitterze.

- Sąd przyznał, że @wybranowski w #DoRzeczy - naruszył moją godność i dobre imię; - zmyślił, jakoby książka #MacierewiczIJegoTajemnice została odrzucona przez duże wydawnictwa - opisał Tomasz Piątek. - Mimo to sąd uznał, że #DoRzeczy pozostanie bezkarne. Rzecz jasna, będzie apelacja - zapowiedział.

W zeszły czwartek Tomasz Piątek poinformował, że sąd drugiej instancji sąd wydał korzystne dla niego orzeczenie: nakazał przeprosiny i zapłatę 10 tys. zł zadośćuczynienia. - Sąd uznał, że: - artykuły nie oddają charakteru książki; - stosują ataki personalne zamiast argumentów - wyliczył autor.

Wojciech Wybranowski w połowie 2020 roku odszedł z „Do Rzeczy”. W czerwcu ub.r. został redaktorem naczelnym „Głosu Wielkopolskiego” wydawanego przez Polska Press, które wiosną ub.r. przejął państwowy koncern Orlen.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

W połowie ub.r. Tomasz Piątek wygrał w drugiej instancji proces z wydającą „Wprost” i „Do Rzeczy” firmą PMPG Polskie Media. Sąd odrzucił powództwo dotyczące tez z książki Piątka o powiązaniach spółki z Rosją i sprzyjaniu przez jej pisma rosyjskim interesom. PMPG zapowiedziała złożenie skargi kasacyjnej.

W 2019 roku Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew, w którym Tomasz Piątek domagał się od Doroty Kani i wydawcy „Gazety Polskiej” przeprosin i w sumie 100 tys. zł za naruszenie dóbr osobistych w artykule Kani. Piątek się odwołał, a sąd drugiej instancji skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Natomiast na początku br. szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, wykonując prawomocne orzeczenie sądowe, przesłał listownie przeprosiny Tomaszowi Piątkowi za wypowiedź o książce Piątka „Macierewicz i jego tajemnice” (w połowie 2017 roku Dworczyk był wiceministrem obrony narodowej).

Dołącz do dyskusji: „Do Rzeczy” przegrało z Piątkiem, ma go przeprosić za teksty Wybranowskiego o książce nt. Macierewicza

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Thranduil
Brawo, panie Piątku!
odpowiedź
User
Jola
Tak jest brawo.Super informacja.
odpowiedź
User
jakie to wszystko zakłamane
Jeszcze 10 lat temu na łamach Krytyki Politycznej żalił się, że mieszka w familiokach w Łodzi, z alkoholikami i zbieraczami złomu. Stać na proces? Jakie to wszystko zakłamane.
odpowiedź