SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Trójka zawiesiła współpracę z Andrzejem Kublikiem z „Gazety Wyborczej”. „Z powodu krytycznych tekstów mojej żony o Polskim Radiu?”

Radiowa Trójka bezterminowo zawiesiła współpracę z Andrzejem Kublikiem, dziennikarzem gospodarczym „Gazety Wyborczej”, który współtworzył przez 15 lat „Informator Ekonomiczny”. Według Kublika powodem mogły być krytyczne artykuły jego żony Agnieszki Kublik o sytuacji w Polskim Radiu.

Andrzej Kublik, fot. youtubeAndrzej Kublik, fot. youtube

Andrzej Kublik poinformował, że w piątek po południu pracownik Trójki przekazał mu, że stacja bezterminowo zawiesiła z nim współpracę. - Nie dowiedziałem się, jakie są powody tej decyzji. Zarzutów merytorycznych nie usłyszałem - opisał.

Kublik przez 15 lat był komentatorem w programie „Informator Ekonomiczny” emitowanym w poniedziałki o godz. 9:30 w ramach porannego pasma. - Głupio się rozstać ze słuchaczami bez pożegnania, ale na dopełnienie wymogów dobrego wychowania nie pozwoliła mi „dobra zmiana” w kierownictwie Trójki - skomentował.

Zdaniem dziennikarza powodem zakończenia z nim współpracy mogły być artykuły jego żony Agnieszki Kublik w „Gazecie Wyborczej” na temat obecnej sytuacji w Polskim Radiu. - A brak sensownego wyjaśnienia powodów tej decyzji wobec mojej osoby podsyca te obawy - zaznaczył w swoim tekście w serwisie internetowym „GW”.

Agnieszka Kublik od wielu lat zajmuje się tematyką mediów publicznych, w ostatnich miesiącach w krytycznym tonie relacjonowała zmiany w Telewizji Polskiej i Polskim Radiu. W lipcu br. zachęcała do zgłaszania do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji skarg na materiały „Wiadomości” o szczycie NATO (niedawno KRRiT oddaliła te skargi), a w listopadzie opisała wyniki oglądalności i realia pracy w redakcji tego programu (skrytykował ją za to reporter „Wiadomości” Jarosław Olechowski).

W tym tygodniu Agnieszka Kublik zrelacjonowała spotkanie przedstawicieli dziennikarzy Trójki i Dwójki z prezes Polskiego Radia w sprawie listu 177 pracowników domagających się przywrócenia do pracy zwolnionych dyscyplinarnie działaczy związku zawodowego. Dziennikarka błędnie podała, że prezes zarzuciła Wojciechowi Mannowi braki warsztatowe (okazało się, że szefowa firmy mówiła Mannowi o takich brakach u innych dziennikarzy).

Po tym jak informację Kublik zdementowało zarówno Polskie Radio, jak i Mann, dziennikarka przeprosiła za błąd, tłumacząc, że taką wiadomość dostała od swoich informatorów. Związek Zawodowy Dziennikarzy Dwójki i Trójki zaapelował do niej o zweryfikowanie wiarygodności swoich źródeł.

Dołącz do dyskusji: Trójka zawiesiła współpracę z Andrzejem Kublikiem z „Gazety Wyborczej”. „Z powodu krytycznych tekstów mojej żony o Polskim Radiu?”

34 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
inzynier
To się nazywa nepotyzm a rebours. Dojna zmiana w akcji...

Szkoda, bo kublikowe komentarze były bardzo wartościowe.
odpowiedź
User
ała
Cechą "złej zmiany" jest uparte brnięcie w złe decyzje. Bez umiejętności wycofywania się. Niezdolność do rozmowy.
Efektem jednej złej decyzji jest kolejna zła decyzja.
A cofnięcie się, refleksja, jest postrzegana nie jako przejaw mądrości, lecz słabości i klęski.
Zła zmiana cofa się co najwyżej przed siłą - np. masowymi protestami kobiet.

I to widać też w "Trójce". Jedna zła decyzja ciągnie za sobą kolejne. I ciągnie całe przedsięwzięcie w dół.
odpowiedź
User
jadek
Kodziarze szmaciarze
odpowiedź