SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TVP grozi sądem za wykluczenie z przetargu. PZPS: nie potrafiła złożyć prawidłowej oferty

Telewizja Polska chce, by Polski Związek Piłki Siatkowej unieważnił umowę z Polsatem dotyczącą zakupu praw telewizyjnych do rozgrywek siatkarskich, bo uważa, że została bezprawnie wykluczona z przetargu. PZPS odpiera zarzuty.

Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy TVP, o całej sprawie poinformował w środowym komunikacie, początkowo błędnie podając, że spółka chce unieważnienia umowy na zakup praw do Mistrzostw Europy w siatkówce mężczyzn i kobiet w 2015 i 2017 roku. O ich nabyciu w poniedziałek informowała Telewizja Polsat (więcej na ten temat).

Na komunikat szybko zareagował Polski Związek Piłki Siatkowej. - PZPS oświadcza z całą stanowczością, że nie posiadał praw telewizyjnych do halowych Mistrzostw Europy kobiet i mężczyzn w latach 2015 i 2017. Takowe przynależą Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej (CEV) - napisano w przesłanym Wirtualnemedia.pl stanowisku PZPS -  Zaskakujący jest poziom niewiedzy władz TVP i jej rzecznika, w jakim konkursie telewizja publiczna startowała, czego dotyczyła oferta partnera telewizyjnego Polskiego Związku Piłki Siatkowej oraz aktualnej sytuacji na rynku praw telewizyjnych - czytamy dalej w oświadczeniu.

Publiczny nadawca szybko skorygował swój komunikat, zaznaczając, że chodzi o przetarg na status partnera telewizyjnego PZPS i przekazanie tym samym praw telewizyjnych do rozgrywek reprezentacji Polski w piłce siatkowej halowej i plażowej kobiet i mężczyzn w latach 2015, 2016, 2017 i 2018.  Rakowiecki podał, że „niezwłocznie po jego ogłoszeniu przez Polski Związek Piłki Siatkowej, TVP złożyła ofertę nabycia praw do transmisji tych wydarzeń”.

- W wyniku dalszych czynności ofertę tę potwierdził prezes zarządu. Mimo to oferta ta została zignorowana przez Związek, który błędnie uznał, że nie zostały spełnione zasady reprezentacji spółki - napisał rzecznik TVP. Finalnie w przetargu pozostała jedynie Telewizja Polsat, która go wygrała.

Zdaniem TVP, została ona z przetargu organizowanego przez PZPS „bezprawnie wykluczona”. Dlatego w poniedziałek 16 lutego br. spółka skierowała do Polskiego Związku Piłki Siatkowej przedsądowe wezwanie do unieważnienia umowy z Polsatem i zawarcia umowy z TVP. Publiczny nadawca zapowiada, że jeśli PZPS przetargu nie unieważni, to skieruje sprawę na drogę sądową.

Polski Związek Piłki Siatkowej wszystkie te zarzuty odpiera. - Nie jest winą Polskiego Związku Piłki Siatkowej, że TVP nie była w stanie złożyć oferty formalnie prawidłowej - czytamy w stanowisku PZPS. Związek informuje, że oferta TVP złożona 7 stycznia br. została podpisana przez osoby nieuprawnione do reprezentowania tej spółki - dyrektora TVP Sport Włodzimierz Szaranowicza i wiceszefa stacji Marian Kubalicę.

- Pomimo wystosowania przez PZPS wezwania wskazującego na konieczność przedłożenia dokumentu potwierdzającego umocowanie podpisanych pod ofertą osób do składania oświadczeń woli w imieniu Telewizji Polskiej, dokument takowy nie został przedłożony - czytamy dalej w świadczeniu Związku.

PZPS potwierdza, że co prawda otrzymał pismo od prezesa TVP Juliusza Brana, datowane na 16 stycznia br., ale bez dokumentu potwierdzającego umocowanie Szaranowicza i Kubalicy do złożenia oferty w przetargu, ani bez informacji, czy takowy dokument istnieje.

- W piśmie z dnia 16 stycznia 2015 roku prezes Juliusz Braun poinformował jedynie o tym, że oferta, która w dodatku była warunkowa, została złożona w oparciu o uchwałę zarządu spółki - podaje Związek. Kopii uchwały też nie dołączono do tego pisma.

- W związku z powyższym, Polski Związek Piłki Siatkowej nie mógł uznać oferty podpisanej przez panów Włodzimierza Szaranowicza i Mariana Kubalicę za złożoną ważnie i skutecznie w imieniu spółki Telewizji Polskiej - głosi stanowisko PZPS.

Dołącz do dyskusji: TVP grozi sądem za wykluczenie z przetargu. PZPS: nie potrafiła złożyć prawidłowej oferty

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kas
Robienie na złość i zła wola.
odpowiedź
User
tysiak
Partyjny zarząd TVP nie potrafi wyprodukować jeszcze jednego świstka? to nic - Schetyna zadzwoni do swojego kolegi, nowo wybranego prezesa PZPS pana Papke i załatwi ;)
odpowiedź
User
analityk
WSI ma za krótkie ręce? !!!
odpowiedź