SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Pietrzak w TVP Info nazwał Tuska „w jednej dziesiątej Polakiem”. KRRiT nie widzi naruszenia przepisów

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie dopatrzyła się naruszeń ustawy o radiofonii i telewizji w trzech materiałach z listopada ub.r.: dwóch z „Wiadomości” i jednego z „#Jedziemy” w TVP Info - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. Chodzi m.in. o nazwanie Donalda Tuska przez Jan Pietrzaka "w jednej dziesiątej Polakiem"

Jan Pietrzak w programie "#Jedziemy" (screen: Tvp.info)Jan Pietrzak w programie

13 listopada w Myślenicach doszło gwałtownej sprzeczki pomiędzy kierowcą biskupa Roberta Chrząszcza a przypadkowym przechodniem, który (jak ustaliły później media) miał pretensje do mężczyzny o źle zaparkowane auto hierarchy. Napastnik ugodził kierowcę kilkukrotnie nożem.

Tego samego dnia, a także dzień później w głównym wydaniu „Wiadomości” ukazały się dwa materiały, sugerujące, że wypowiedzi przedstawicieli opozycji mogły być pośrednią przyczyną incydentu, gdyż „komentatorzy przypominają, że agresja przeciw Kościołowi i wiernym nasiliła się po ostrych wypowiedziach polityków opozycji”.

Na takie ujęcie sprawy nie zgodził się członek KRRiT, prof. Tadeusz Kowalski. Zwrócił się z wnioskiem do przewodniczącego KRRiT, Macieja Świrskiego o wszczęcie przez Radę procedury skargowej z urzędu.

"Potomek Bismarcka, potomek Stalina"

Prof. Kowalski wniósł także o wszczęcie procedury skargowej z urzędu w związku z wypowiedzą Jana Pietrzaka w programie „#Jedziemy” Michała Rachonia.

Pietrzak mówił o wówczas Donaldzie Tusku, że jest to "produkt rusyfikacji" i „może w jednej dziesiątej Polak”. - To jest potomek Bismarcka, albo potomek Stalina z drugiej strony. Nikczemne poczynania człowieka, który chce być polskim politykiem, a jest zaprzedanym sługą naszych sąsiadów - przekonywał.

Wnoszący skargę podkreślał, że wypowiedzi Jana Pietrzaka nosiły znamiona „mowy nienawiści i dyskryminacji ze względu na poglądy polityczne”, zaś Michał Rachoń w żaden sposób nie skomentował ani nie przerwał gościowi. KRRiT otrzymała także jedną prywatną skargę na tę wypowiedź Jana Pietrzaka, jej losy nie są znane.

"Postępowania nie wykazały naruszenia"

Przez kilka miesięcy wokół wniosków prof. Tadeusza Kowalskiego panowała cisza. Jak się dowiadujemy, 8 lutego przewodniczący KRRiT poinformował skarżącego, iż „przyjmuje wyjaśnienia nadawcy i nie zamierza podejmować dalszych kroków prawnych”.

Zapytaliśmy o oficjalne stanowisko w KRRiT: - We wszystkich tych sprawach zostały przeprowadzone postępowania wyjaśniające, które nie wykazały naruszenia przez nadawcę przepisów ustawy o radiofonii i telewizji, a prof. T. Kowalski został zapoznany z wynikiem postępowań - przekazała nam Teresa Brykczyńska, rzeczniczka KRRiT.

Według danych Nielsen Audience Measurement w lutym br. główne wydanie „Wiadomości” oglądało średnio 2,64 mln widzów (10,1 proc. mniej niż przed rokiem), z czego 1,91 w TVP1, a 731,8 tys. w TVP Info.

Dołącz do dyskusji: Pietrzak w TVP Info nazwał Tuska „w jednej dziesiątej Polakiem”. KRRiT nie widzi naruszenia przepisów

48 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Burzum
Pietrzak to taki Norbi - znany tylko z jednego smętnego, nudnego utworu "żeby Polska.....". Obecnie zgorzkniały dziadek kreujący się na patriotę.
odpowiedź
User
D
Przeszacował tę jedną dziesiątą
odpowiedź
User
Promek
Robią co chcą TVP...rzucać nich pomidorami co za dziadostwo
odpowiedź