SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TVP nie chce transmitować 1. Ligi Żużlowej. Szkolnikowski: żużel jest bardzo drogi

Telewizja Polska nie będzie negocjowała z Canal+ udzielenia sublicencji na prawa do transmisji żużlowej 1. Ligi. - Żużel jest w ścisłym kręgu naszych zainteresowań, natomiast jest bardzo drogi i nas na niego nie stać - ocenia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Marek Szkolnikowski, szef TVP Sport.

W ramach rozstrzygniętego niedawno przetargu wyłączne prawa telewizyjne do transmisji 1. Ligi Żużlowej w sezonach 2020-2024 kupił Canal+.

Rozgrywki pokaże nSport+. Transmitowane będą dwa najlepsze mecze w każdej kolejce sezonu zasadniczego 1. Ligi Żużlowej, wszystkie mecze rundy finałowej oraz powtórki, skróty i dedykowany rozgrywkom magazyn podsumowujący aktualną kolejkę. 1. Liga Żużlowa to drugi poziom rozgrywkowy, po PGE Ekstralidze.

TVP nie pokaże 1. Ligi Żużlowej

Prawami do transmisji 1. Ligi Żużlowej nie jest obecnie zainteresowana Telewizja Polska. Jak powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Marek Szkolnikowski, szef TVP Sport, obecnie publicznego nadawcy nie stać na tak drogi zakup.

- Żużel jest w ścisłym kręgu naszych zainteresowań, natomiast jest bardzo drogi i nas na niego nie stać. W przeciwieństwie do komercyjnych stacji, ja mam mocno ograniczony budżet - ocenia Szkolnikowski.

Dyrektor anteny sportowej TVP wskazuje w rozmowie z naszym serwisem, że "środowisko żużlowe musi pamiętać, że TVP Sport jest stacją dostępną w każdym polskim domu i że jego zasięg jest ogromny". -  Siła ekspozycji jest dużo większa niż w stacjach komercyjnych, więc najważniejsze jest to, żeby środowisko żużlowe zrozumiało, że nie może mieć jednego i drugiego. Jeżeli chce mieć zasięg, możliwość ekspozycji i zarobienia jeszcze większych pieniędzy, to opłaty licencyjne muszą być wprost proporcjonalnie niższe. My nie będziemy ścigać się ze stacjami komercyjnymi, bo mamy więcej atutów i dajemy większe możliwości - komentuje Marek Szkolnikowski.

Canal+ od 2003 roku transmituje już żużlową PGE Ekstraligę. Obecna umowa będzie obowiązywała do 2021, w ramach sublicencji część meczów jest pokazywana w Eleven Sports.

TVP Sport ze wzrostem oglądalności, TVP z rekompensatami abonamentowymi

Według danych Nielsen Audience Measurement TVP Sport (obecne na trzecim multipleksie naziemnej telewizji, a od końcówki 2018 roku - także w jakości HD na ósmym multipleksie) w ub.r. miało 1,247 proc. udziału w rynku oglądalności, o 28,8 proc. więcej niż rok wcześniej, będąc zdecydowanym liderem wśród kanałów sportowych.

W 2018 r. Telewizja Polska osiągnęła wzrost przychodów o 24 proc. do 2,2 mld zł, głównie dzięki 359 mln zł więcej z abonamentu rtv. Wzrosły też wpływy nadawcy z reklam, sponsoringu, sprzedaży programów i licencji. Zatrudnienie w firmie wynosiło prawie 2,7 tys. etatów.

Dyrektorzy i ich zastępcy w Telewizji Polskiej zarabiali średnio 21,8 tys. zł miesięcznie brutto, doradcy zarządu - 20,8 tys. zł, dziennikarze motywacyjni - 7,5 tys. zł, a ci honoraryjni - 12,2 tys. zł. Członkowie zarządu Jacek Kurski i Maciej Stanecki zainkasowali łącznie 811,8 tys. zł. Wiosną 2019 r. z zarządu spółki odwołano Macieja Staneckiego, a powołano Marzenę Paczuską i Mateusza Matyszkowicza.

W 2017 roku Telewizja Polska i Polskie Radio otrzymały 1,677 mld zł środków publicznych, a w 2018 roku - 741,5 mln zł. Za podzielenie tych środków odpowiadała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, większość przyznała Telewizji Polskiej.

W 2018 roku TVP dostała 385,5 mln zł, Polskie Radio - 186,3 mln zł, a 17 rozgłośni regionalnych Polskiego Radia - 169,7 mln zł. Według danych UOKiK-u w 2017 roku środki przyznane mediom publicznym stanowiły 5,5 proc. łącznej kwoty 30,57 mld zł pomocy publicznej, a w 2018 roku - 3,4 proc. z 21,75 mld zł.

Środki publiczne uzyskane przez TVP i Polskie Radio to przede wszystkim wpływy z abonamentu radiowo-telewizyjnego, które są klasyfikowane jako środki publiczne. W 2018 roku wyniosły 741,5 mln zł, a abonament opłacało jedynie 994,6 tys. osób i firm.

W styczniu br. Sejm przyjął nowelizację ustawy dającą TVP i Polskiemu Radiu kolejną rekompensatę, w wysokości 1,95 mld zł. Projekt przegłosowano dwukrotnie: w pierwszym głosowaniu nie zgodzono się na odrzucenie w całości, a w drugim uchwalono dzięki temu, że zagłosowały dwie posłanki Koalicji Obywatelskiej i nie udało się opozycji zerwać kworum.

Dołącz do dyskusji: TVP nie chce transmitować 1. Ligi Żużlowej. Szkolnikowski: żużel jest bardzo drogi

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
seba
no proszę a tam gdzie trzeba to wydają dziesiątki mln na sublicencję wmawiając, że to misja
odpowiedź
User
Kama
2 mld i jeszcze brakuje?
odpowiedź
User
ola
pewnie Prezesowa nie lubi żużla...
odpowiedź