SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

W upały trzeba unikać produktów smażonych i fast food-ów. Jeśli lody to tylko sorbety

W upalne dni nie należy jeść produktów smażonych i fast food-ów, a także potraw ostro przyprawionych; jeśli sięgamy po lody, to wybierajmy sorbety – radzi Monika Maćków, dietetyczka z Katedry Żywienia Człowieka Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Ekspertka z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu podkreśliła, że dieta na czas upałów powinna być lekkostrawna i dostarczać odpowiedniej ilości płynów, by zapobiec odwodnieniu.

Szczególnie narażeni na odwodnienie są dzieci i seniorzy – najmłodsi z powodu dużej aktywności fizycznej, a starsi z powody mniejszego odczuwania pragnienia.

Co jeść podczas upałów

"Dlatego latem powinnyśmy wprowadzić do swojego dziennego jadłospisu więcej owoców i warzyw. Na śniadanie dobrym rozwiązaniem są np. owocowe lub warzywno-owocowe smoothies i koktajle na bazie jogurtu lub kefiru z owocami, szczególnie tymi zawierającymi duże ilości wody, jak arbuz czy owoce jagodowe. Można je wzbogacić płatkami owsianymi, orkiszowymi lub orzechami” – powiedziała Maćków.

Dietetyczka podkreśliła, że w upalne dni dobrym wyborem na posiłek obiadowy lub kolację są sałatki. „Szczególnie z warzyw bogatych w wodę jak ogórek czy sałata. Dodatkowo można je wzbogacić w chude mięso, chude sery twarogowe, jaja, ryby lub nasiona roślin strączkowych. Nie należy zapominać o węglowodanach złożonych w postaci ciemnego makaronu lub kaszy” – wyliczała Maćków.

Ekspertka wskazała też, że dobrym rozwiązaniem są chłodniki lub zupy kremy, które można podać z dodatkiem pestek słonecznika lub dyni.

Według dietetyczki w gorące dni należy unikać produktów smażonych, fast food-ów i dań ostro przyprawionych, które mogą doprowadzić do obciążenia organizmu. Uważać należy również na słodycze, słodkie soki i napoje gazowane i niegazowane, które są wysokokaloryczne, a ich nadmierne spożycie przyczynia się do wzrostu masy ciała. „Podobnie sprawa wygląda z lodami, z którymi kojarzy nam się lato. Te kupione w sklepie mają dużo cukru i wysoką wartość energetyczną. Dlatego spośród lodów w lodziarniach najlepiej wybierać sorbety, które mogą dodatkowo nawadniać i mają niższą wartość energetyczną” – podkreśliła ekspertka.

Dietetyczka radzi pić w upał wysoko zmineralizowaną wodę, która zawiera m.in. magnez, wapń i sód. „Jako alternatywę można zastosować niesłodzone kompoty czy niesłodzone soki owocowe. Sprawdza się również dodanie do tzw. kranówki świeżej mięty czy plasterka pomarańczy” – powiedziała.

Dziennie zapotrzebowanie na wodę u mężczyzn wynosi 2,5 l, a u kobiet 2 l. W trakcie upałów należy pić więcej wody, lecz nie duże ilości na raz, ale często małe porcje. Zapotrzebowanie na wodę u dzieci w wieku 1-3 lata wynosi 1250 ml (około 5 szklanek), dzieci w wieku przedszkolnym powinny wypijać 1600 ml, a w wieku 7-9 lat 1750 ml. Dla dzieci zalecana jest woda źródlana.

Ekspertka przestrzegła też przed spożywaniem alkoholu w upalne dni, na przykład piwa. „Takie napoje mają właściwości odwadniające, co prowadzi do poważnych konsekwencji zdrowotnych” – wskazała Maćków.

Dołącz do dyskusji: W upały trzeba unikać produktów smażonych i fast food-ów. Jeśli lody to tylko sorbety

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl