SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

W Warszawie powstał mural w hołdzie literom alfabetu

Na warszawskim Mokotowie powstał mural w formie ściennego alfabetu. Projekt pod nazwą Wallphabet został zrealizowany społecznie przez Good Looking Studio, by przybliżyć mieszkańcom stolicy rzemiosło liternictwa.

Mural w zamyśle twórców ma być hołdem dla typografii, kaligrafii i liternictwa. Do realizacji projektu zaproszono kilkunastu artystów, pasjonatów, którzy na co dzień tworzą litery różnymi technikami i prezentują zróżnicowane podejście do typografii. Każdy z zaproszonych gości zaprojektował przynajmniej jedną literę alfabetu.

W projekcie wzięli udział: Alec Tear, Copenhagen Signs, Kamil Borowski, Maja Kobylińska, Otto Baum, Partners in Crime, Patrycja Podkościelny, Patryk Hardziej, Rudy Walldog, Rylsee, Sign of Power, Slowmotion, Typowarszawa, Weronika Kasprzyk i Zuzanna Rogatty.

Od idei do realizacji Wallphabetu minęło kilka miesięcy. Jego ekspozycja przy ulicy Madalińskiego 11 jest bezterminowa.

Za stworzenie z pojedynczych projektów spójnej całości w formie kolażu i przeniesienie jej na ścianę odpowiadało Good Looking Studio.

- Ten projekt był dla nas ważny, ponieważ to właśnie od pasji do liter zaczęła się historia Good Looking Studio. Bez niej nie doszlibyśmy tu, gdzie jesteśmy dziś. Uznaliśmy więc, że warto włożyć wysiłek i w imieniu całej społeczności osób skupiających się wokół liternictwa dotrzeć pod strzechy i zainteresować naszą pasją szersze grono odbiorców. Cieszymy się, że nasza inicjatywa spotkała się z tak pozytywnym odbiorem zaproszonych artystów oraz lokalnej społeczności. - mówi Piotr Ruszkowski, pomysłodawca Wallphabetu i creative director w Good Looking Studio.

Dołącz do dyskusji: W Warszawie powstał mural w hołdzie literom alfabetu

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Alex
Akurat mieszkam niedaleko. Rozczarowany jestem tym muralem strasznie. Ta ściana aż się prosiła o mural, ale taki z prawdziwego zdarzenia, a nie jakieś literki. Takie są teraz niesamowite murale w innych miastach i dzielnicach, że aż żal zmarnowanej ściany na "niewiadomoco". Bo ja nie rozumiem idei tej akcji, chyba że po prostu o reklamę tu chodzi.
odpowiedź