SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Wręcz Przeciwnie” dzień później w kioskach. Wina Ruchu czy drukarni?

Bieżący numer „Wręcz Przeciwnie” trafił do sprzedaży w sieci Ruch we wtorek, a nie w poniedziałek. - Sytuacja jest dla nas niezrozumiała - przyznaje Jan Piński, redaktor naczelny tygodnika i członek zarządu wydającej go spółki Sentret.

Jan Piński w informacji o opóźnieniu sprzedaży nowego numeru „Wręcz Przeciwnie” w kioskach i salonach Ruchu powołuje się na oświadczenia odpowiadających za to firm. „Według oświadczenia Ruchu opóźnienie wynika z faktu, że nakład dostarczono do sprzedaży w niedzielę o 23.05 zamiast w sobotę o 15” - wyjaśnia Piński. „Według oświadczenia drukarni, która zapewnia dostawę do punktu dystrybucji, pracująca dla niej firma spedycyjna przekazała informacje o opóźnieniu dopiero w poniedziałek” - dodaje.

Przy czym pracownik firmy spedycyjnej twierdzi, że dostarczył Ruchowi nakład „Wręcz Przeciwnie” w sobotę przed 15:00, ale nie przyjęto go, tylko kazano wrócić następnego dnia o tej porze. Takiej wersji wydarzeń zaprzeczają jednak przedstawiciele Ruchu.

>>> “Uważam Rze” liderem, traci “Polityka” i “Newsweek”

„Cała wynikła sytuacja jest dla wydawcy ‘Wręcz Przeciwnie’ niezrozumiała. W szczególności brak jakiejkolwiek informacji od naszych biznesowych partnerów” - przyznaje Piński. „Dalecy jesteśmy od snucia teorii spiskowych, ale liczba niekorzystnych przypadków szkodzących niezależnemu pismu, którego właścicielem są dziennikarze, musi budzić zdziwienie” - ocenia.

Przypomnijmy, że Ruch - powołując się na postanowienie sądowe - odmówił dystrybucji tygodnika pod nazwą „Wprost Przeciwnie”, przez co tytuł pojawił się w sprzedaży z opóźnieniem jako „Wręcz Przeciwnie” (więcej o tej sprawie).

Dołącz do dyskusji: „Wręcz Przeciwnie” dzień później w kioskach. Wina Ruchu czy drukarni?

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
czytelnik
Nędzna, festyniarska okładka pisma.
odpowiedź
User
stefan
Widać ktoś nie może znieść, że powstał tygodnik niezależny od pewnych środowisk...
odpowiedź
User
korzeń
I znów, na oczach całej Polski, Janek Piński uczy się swojej pracy. Tym razem ta praca to redaktor naczelny. Wcześniej był dyrektor agencji informacji TVP z doświadczeniem żadnym w tym zakresie. Panie Piński radzę pójść poterminować do normalnej pracy, bo dość już mamy tej komedyjki.
odpowiedź