„Zerwany kłos” opowiada o losach błogosławionej Karoliny Kózki, która w listopadzie 1914 roku została zamordowana, broniąc się przed zgwałceniem przez rosyjskiego żołnierza na początku I wojny światowej. - Jej ojciec obwinia się za śmierć ukochanej córki. Dzieje bohaterów dopełnia Teresa, która nosi w sercu tajemnicę o gwałcie zadanym przez kozaka Sorokina. Jakie będą losy pohańbionej Teresy? Gdzie kryje się sens męczeństwa bł. Karoliny? Czy ojciec pogodzi się ze stratą umiłowanej córki? Film niesie przesłanie o sensie cierpienia, zwycięstwie miłości nad nienawiścią, a także wieść o tym, że wiara w Jezusa Chrystusa potrafi nieustannie odmieniać życie każdego z nas - czytamy w opisie produkcji.
Główne role w filmie zagrali Aleksandra Hejda, Magdalena Michalik, Dariusz Kowalski, Witold Bieliński, Paweł Tchórzelski, Zuzanna Lipiec i Piotr Zajączkowski. Scenarzystą i reżyserem jest Witold Ludwig, zdjęciami i montażem zajął się Julian Kucaj, a muzykę przygotował Krzysztof Aleksander Janczak. Film trwa 95 minut.
Produkcja została przygotowana przez studentów i absolwentów Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, a także wywodzących się m.in. z tej uczelni pracowników Telewizji Trwam. - Ci młodzi twórcy współpracują z wybitnymi artystami z całej Polski. Należą do nich aktorzy, tancerze, kaskaderzy, malarze, kompozytorzy i wielu innych, którzy mają swój szlachetny wkład w artystyczną wizję filmu: „Zerwany kłos”. Wszystkich nas łączy pragnienie nowej ewangelizacji świata poprzez kulturę, w tym także poprzez film - czytamy na stronie internetowej filmu.
Producentem jest Fundacja Lux Veritatis, nadawca TV Trwam. Realizację współfinansowała ze środków przekazanych w ramach 1 proc. podatku dochodowego Fundacja Nasza Przyszłość związana z WSKSiM w Toruniu. Nie podano budżetu filmu, zdjęcia do niego realizowano od czerwca ub.r. do kwietnia br.
Jest to pierwszy film fabularny wyprodukowany przez Fundację Lux Veritatis. - Fundacja i reżyser mają plany kolejnych produkcji, ale szczegółów jeszcze nie znamy. Teraz wszyscy żyją premierą „Zerwanego kłosa” - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Marta Strugała, odpowiadająca za kontakty twórców filmu z mediami.
W poniedziałek w warszawskiej Kinotece odbyła się uroczysta premiera filmu. W najbliższych miesiącach będzie on pokazywany na projekcjach organizowanych w różnych miastach m.in. przez widzów TV Trwam i słuchaczy Radia Maryja. Chęć zorganizowania takiego pokazu można zgłosić na stronie zerwanyklos.pl.
Twórcy filmu starają się zorganizować na przyszły rok jego szeroką dystrybucję kinową, obejmującą największe sieci kin. - Bardzo nam na tym zależy. Ale nie możemy jeszcze zapewnić, że tak będzie, bo jesteśmy na etapie rozmów z sieciami kinowymi - wyjaśnia Marta Strugała.
