SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Czy „Znachor” nadal cieszy się zainteresowaniem widzów Netfliksa? Sprawdzamy najnowsze wyniki oglądalności

„Znachor” zadebiutował na Netfliksie 27 września. To już trzecia ekranizacja dzieła literackiego Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Pierwsza powstała w roku wydania powieści, czyli w 1937, a ta najważniejsza w 1981. Na nową wersję musieliśmy czekać ponad 40 lat. Wydawało się, że nikt nie potrzebuje kolejnego „Znachora” i to kilka miesięcy po wskrzeszeniu „Pana Samochodzika i templariuszy”, filmu, który nie przypadł do gustu polskiej widowni. Nowy „Znachor” okazał się jednak produkcją wartą uwagi i chętnie oglądaną przez subskrybentów platformy.

Film „Znachor”, Netflix, rok 2023Film „Znachor”, Netflix, rok 2023

Z danych firmy PlumResearch - przygotowanych dla portalu Wirtualnemedia.pl - można wywnioskować, że polskie wyniki oglądalności „Znachora” na Netfliksie po pięciu dniach od premiery były bardzo dobre. Film Michała Gazdy odnotował 850 tys. odsłon, w tym 750 tys. unikalnych widzów, co stanowiło 14,8 proc. udziału w oglądaniu wszystkich treści na platformie. Średni czas oglądania wyniósł 124,5 min.

Jeśli chodzi o wyniki amerykańskie, to „Znachor” zyskał 1,3 mln odsłon, w tym 1,2 mln unikalnych widzów, co stanowiło 0,9 proc. udziału w oglądaniu wszystkich treści na platformie. Średni czas oglądania to 103,4 min.

Nowe wyniki oglądalności

W okresie od 2 do 8 października w Polsce obraz Gazdy zarejestrował 700 tys. odsłon (w tym samym czasie na rynku amerykańskim odnotował 2 miliony odsłon), w tym 590 tys. unikalnych widzów (1,8 miliona unikalnych widzów w Stanach Zjednoczonych), co stanowiło 12,5 proc. udziału w oglądaniu wszystkich treści na platformie (w przypadku amerykańskiej biblioteki serwisu był to 1,4 proc.). Średni czas oglądania wyniósł 130 minut (w tym samym okresie, średni czas oglądania przez amerykańskiego subskrybenta wyniósł 109 minut).

Opinie o filmie

Marta Korycka, szefowa działu kultura w Gazecie.pl mówi, że Polacy mają do „Znachora” w reżyserii Hoffmana wręcz nabożny stosunek, ogromny sentyment i stąd te obawy [o reakcje na nowy film Netfliksa – przypis red.]. W przypadku choćby „Narodzin gwiazdy” z Lady Gagą widzowie nie mieli takich problemów, a przecież to już czwarta wersja tej historii.

To, co rzuca się od razu w oczy w filmie Michała Gazdy, to inne potraktowanie kobiecych bohaterek - słowo „sprawcze” pojawiało się w wielu recenzjach i chyba najlepiej oddaje istotę tej zmiany. Niektórych fanów filmu Hoffmana zdziwi, że bohaterowie nie mówią ze wschodnim zaśpiewem, no ale o ile tam mieszkali na Podlasiu, tu mamy podradomską wieś – wyjaśnia dziennikarka.

Na pewno dla wielu osób ogromnym zaskoczeniem będzie też brak jednej z najbardziej znanych kwestii filmowych w historii polskiego kina. Nie bez powodu wielu dziennikarzy teksty dotyczące realizacji filmu Gazdy tytułowało „Proszę państwa, Wysoki Sądzie…” przypominając słowa szlachetnego doktora Dobranieckiego. Tymczasem, sposób, w jaki współpracownik Wilczura jest przedstawiony w najnowszej wersji „Znachora”, jest przecież bliższy temu, jak chciał go pokazać Dołęga-Mostowicz niż temu, co u Hoffmana zagrał Piotr Fronczewski – podsumowuje Marta Korycka.

Naszą recenzję filmu znajdziecie tutaj.

Netflix ma globalnie 238 mln subskrybentów

Netflix nie podaje, ilu użytkowników ma w Polsce. Z danych Mediapanel wynika, że platforma, jako strona www oraz aplikacja na urządzenia mobilne i smart tv, przyciągnęła 12,92 mln polskich internautów, z których każdy spędził tam średnio 7 godzin, 10 minut i 47 sekund. Zasięg platformy wyniósł 43,55 proc.

W drugim kwartale 2023 globalnie liczba subskrybentów Netfliksa zwiększyła się o 5,89 mln do 238,39 mln, a wpływy wzrosły rok do roku o 2,7 proc. do 8,19 mld dolarów. Platforma jest zadowolona z pierwszych efektów pakietu z reklamami i dodatkowej opłaty za udostępnianie konta poza swoim domem.

PlumResearch to firma wyspecjalizowana w precyzyjnym pomiarze oglądalności platform streamingowych, dysponująca największym na świecie panelem widowni online i dostarczająca swoim klientom dane z 77 rynków.

Klienci firmy, poprzez autorską platformę Showlabs stworzoną przez PlumResearch, mogą w trybie live dokonywać szczegółowych analiz wyników oglądalności treści wideo i na tej podstawie podejmować strategiczne decyzje biznesowe.

Dołącz do dyskusji: Czy „Znachor” nadal cieszy się zainteresowaniem widzów Netfliksa? Sprawdzamy najnowsze wyniki oglądalności

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Lea
Ma pani rację mówiąc o naszym, nabożnym stosunku do wersji Hoffmana. Dlatego na tę ostatnią wersję nawet jednym okiem nie spojrzę.
odpowiedź