SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Afera wokół Facebooka narasta, ale do realnego kryzysu daleko. „Mark Zuckerberg stoi przed wyzwaniem, któremu sprosta”

Według nowych danych Facebook udostępnił dane większej liczbie użytkowników niż wcześniej zakładano. To wywołało nową falę krytyki pod adresem serwisu i nadało nową dynamikę kryzysowi wokół niego. - Facebook oczywiście traci wizerunkowo, ale na razie nie ma to wpływu na jego biznes. Nowe zabezpieczenia użytkowników to krok w dobrym kierunku, choć przy okazji serwis za mocno „przykręca kurek” z danymi niż to konieczne - oceniają eksperci social media i marketingu.

Dołącz do dyskusji: Afera wokół Facebooka narasta, ale do realnego kryzysu daleko. „Mark Zuckerberg stoi przed wyzwaniem, któremu sprosta”

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Obserwator
To jest ta druga strona mediów społecznościowych, o której dotychczas rzadko mówiliśmy. Nie ma medium, które ma tylko same plusy. To jest banał, ale każdy kij ma dwa końce. Czasami jesteśmy przekonani,że znaleźliśmy receptę na wszystkie problemy tego świata. Odnoszę wrażenie, ze jeszcze do niedawna tak myśleliśmy o Facebooku. Boję się, ze teraz wahadło wychyli się w druga stronę i będzie on przyczyną wszystkich nieszczęść tego świata
odpowiedź
User
Fejsik
Włodarze fejsika zdecydowanie nie przyjmują iż ich tfffur stał się obciachem! Tak , tak fejs jest obciachem !
Coraz więcej firm, wręcz żąda od swoich pracowników, nieangażowania się na fejsie.
Flajtbook wywołał lawinę której raczej się nie spodziewali !
odpowiedź
User
mm
Więc dla "ekspertów" to nie problem że Facebook UDOSTĘPNIŁ dane 70 mln amerykanów (tak na oko 25-30% swoich amerykańskich użytkowników) firmie o wątpliwej reputacji, współpracującej z rosyjskim naukowcem Aleksandrem Koganem, zajmującej się inwigilacją. Swoją drogą było by ciekawe poznać umowę na podstawie której dane zostały udostępnione. Na piękne oczy? Za obietnice wyborcze? Czy po prostu dlatego że firma poprosiła?
odpowiedź