SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Cezary Łazarewicz o napięciach między światem filmu i literatury: „Potrzebne standardy dobrych praktyk”

Potrzebna jest platforma spotkania między światem filmu i książki - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Cezary Łazarewicz, autor książki „Żeby nie było śladów”. Film powstały na podstawie tego reportażu trafił na Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji, ale - jak wskazywali niektórzy pisarze - zabrakło tam podkreślenia obecności Łazarewicza, a takie traktowanie autorów przez filmowców staje się regułą. Łazarewicz komentuje: - Osobiście nie mam pretensji, ale widać, że coś ogólnie pękło.

Dołącz do dyskusji: Cezary Łazarewicz o napięciach między światem filmu i literatury: „Potrzebne standardy dobrych praktyk”

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Onyx
Środowisko artystyczne w pigułce ...
odpowiedź
User
mira
Meller ...
odpowiedź
User
Anka
Środowisko filmowe jest wyjątkowo hermetyczne i jednocześnie zadufane w poczuciu swojej wyjątkowości. Do tego stopnia są zadufani, przyzwyczajeni do atencji i przywilejów, że nie zauważają, jak w zawrotnym tempie kurczy się im widownia. Nie widzą też, że „czerwone dywany” stają się coraz bardziej wartością wyłącznie dla ich własnego środowiska i związanych z nimi ludzi. Niesamowicie śmieszna, ale też wymowna jest ta aferka - takie podrygi starego systemu. A pisarze mają dużo racji, tyle że teraz są takie czasy, że sami z łatwością mogą wypracować sobie uwagę publiczności.
odpowiedź