SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Komisja Europejska zgadza się na przejęcie Scripps przez Discovery, warunkiem TVN24 i TVN24 BiS dla operatorów „za rozsądną cenę”

Komisja Europejska wyraziła zgodę na kupno Scripps Networks Interactive przez Discovery Communications. Warunkiem jest to, że Discovery nadal będzie udostępniać operatorom telewizyjnym stacje TVN24 i TVN24 BiS za rozsądną cenę.

Dołącz do dyskusji: Komisja Europejska zgadza się na przejęcie Scripps przez Discovery, warunkiem TVN24 i TVN24 BiS dla operatorów „za rozsądną cenę”

40 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
rozbawiony socjalistami z piSSu
I w ten sposób lewicowo-liberalna KE zabezpiecza wpływy lewicowo-liberalnego i działającego na rzecz niemieckich interesów kanału telewizyjnego. A wszystko ponad naszymi głowami i z pominięciem naszego państwa.

A to wszystko oczywiście na rozkaz Merkel, rękami Tuska i za ruble moskiewskie by zniszczyć naród wybrany, którym rządzi nieomylny lepszy sort predystynowany wolą bożą z namaszczenia Marki Boskiej.
Ach to lewactwo :D
odpowiedź
User
ciekawy
Czy będzie przestawienie wajchy już w wakacje?
odpowiedź
User
Krasawica
Najważniejsze w tej informacji jest to, że Komisja Europejska uznała, iż polski urząd ds. konkurencji nie jest władny w sprawie, tzw. ,,przedmiotowej sprawie", jak mówi się w slangu prawników gangu - a nie jakieś tam, z przeproszeniem, dyrdymały o zgodzie KE czy banialuki o ,,rozsądnej cenie". O ile pamiętam, to w umowie dot. wejścia Polski do Unii Europejskiej ww. Komisja nie uzyskała prawa decydowania za państwa członkowskie UE ws. konkurencji w poszczególnych państwach, zwł. na rynku mediów.

I nie mają tu znaczenia poglądy polityczne, w tym moje, tylko mechanizm uzurpowania sobie przez urzędników brukselskich (pozostających poza wszelką kontrolą społeczną, znaną jako wybory) coraz większej władzy. Mam nadzieję, że dla samego sportu polski rząd przeciwstawi się decyzji KE - choć niekoniecznie jest mój ulubiony rząd. Nie zmienia to faktu, że to jest polski rząd, pochodzący z wolnych wyborów i weryfikowany w kolejnych wolnych wyborach, czego - z całym szacunkiem - o KE nie da się w żaden sposób powiedzieć.

To jak?
odpowiedź