Facebook przegrywa głośny proces. Musi przywrócić treści edukacyjnego profilu

To tak nie działa.
Jeśli prywatny podmiot nie chce komuś świadczyć usługi, znajduje tysiące sposobów, by tego nie robić.
Wygrana w sądzie ma charakter humorystyczny. To nie medium publiczne i nie urząd, że ma obowiązek świadczyć usługę.

Za jakiś czas profil pewnie zniknie z całkiem innych powodów.i to na dobre.

Mylisz się, ma obowiązek świadczyć usługę bez segregacji ze względu na jakieklwiek cechy, swiatopogląd, przekonania itp. Zatem jeśli udowodnią że nie złamał regulaminu to nie ma wyjscia. nie mozesz zalozyc piekarni i nie sprzedawac rudym czy tym co przeklinają. prawo handlowe tego zakazuje. jedyny przykład w ktorym to nie działa i jest jakies ciche moratorium to selekcja przed klubami. nie wolno segregowac i mowic ty wchodzisz a ty nie - a mimo tego to się dzieje...

Zatem jeśli udowodnią że nie złamał regulaminu .

Ale jak udowodnią?