SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jarosław Gugała: „Wydarzenia” są tańsze od „Faktów” i „Wiadomości”, Jacek Kurski nie powinien być prezesem TVP

Dziennikarz „Wydarzeń” Telewizji Polsat Jarosław Gugała stwierdził, że przygotowanie jednego odcinka tego programu kosztuje ok. 100 tys. zł, mniej niż realizacja „Faktów” TVN i „Wiadomości” TVP1. Jego zdaniem abonamentem radiowo-telewizyjnym powinien dysponować fundusz ochrony wartości, który mógłby przydzielać te środki także prywatnym nadawcom. Gugała skrytykował upolitycznienie KRRiT i władz TVP.

Dołącz do dyskusji: Jarosław Gugała: „Wydarzenia” są tańsze od „Faktów” i „Wiadomości”, Jacek Kurski nie powinien być prezesem TVP

23 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Okopress
Oczywiście jedyny sensowny kandydat na prezesa TVP to Jarek Gugała, znany miłośnik wujka Bronka i innych preziów.
odpowiedź
User
Babcia Mówi
Po pierwsze to brawa dla Gugały za słowa prawdy o prezesie TVP.

Po drugie jego propozycje reformy mediów mają zasadnicze mankamenty. Na pierwszy rzut oka takie wyważone, ale jak się zastanowić to jednak głupie.
Jeśli filmy z publicznych pieniędzy to jednak dobre filmy a nie filmy o Wielkich Polakach, filmy z tezą nigdy nie są dobre.
Dlaczego związki wyznaniowe (de facto Kościół katolicki) ma mieć przedstawicieli w KRRiT? Mają swój, całkiem spory, rynek mediów - liczne gazety, wiele regionalnych rozgłośni radiowych udziały w radio plus i imperium Rydzyka. Dlaczego jeszcze mają mieszać w świeckich mediach?
Jeśli dobra jest produkcja tania to publiczna powinna rezygnować z teatru telewizji czy transmisji radiowych koncertów Warszawskiej Jesieni czy Misteria Paschalia - drogie to i mało odbiorców...
Za publiczne pieniądze mamy utrzymać korespondentów którzy, będąc zrzeszeni w jakiej ogólnej agencji medialnej przygotują relacje dla komercyjnych tv aby te mogły na tym zarobić..?

odpowiedź
User
Babcia Mów
Po pierwsze to brawa dla Gugały za słowa prawdy o prezesie TVP.

Po drugie jego propozycje reformy mediów mają zasadnicze mankamenty. Na pierwszy rzut oka takie wyważone, ale jak się zastanowić to jednak głupie.
Jeśli filmy z publicznych pieniędzy to jednak dobre filmy a nie filmy o Wielkich Polakach, filmy z tezą nigdy nie są dobre.
Dlaczego związki wyznaniowe (de facto Kościół katolicki) ma mieć przedstawicieli w KRRiT? Mają swój, całkiem spory, rynek mediów - liczne gazety, wiele regionalnych rozgłośni radiowych udziały w radio plus i imperium Rydzyka. Dlaczego jeszcze mają mieszać w świeckich mediach?
Jeśli dobra jest produkcja tania to publiczna powinna rezygnować z teatru telewizji czy transmisji radiowych koncertów Warszawskiej Jesieni czy Misteria Paschalia - drogie to i mało odbiorców...
Za publiczne pieniądze mamy utrzymać korespondentów którzy, będąc zrzeszeni w jakiej ogólnej agencji medialnej przygotują relacje dla komercyjnych tv aby te mogły na tym zarobić..?

odpowiedź