SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Kawa na ławę” liderem cotygodniowych programów publicystycznych

Wśród programów publicystycznych, nadawanych raz w tygodniu w stacjach newsowych, największą popularnością cieszą się audycje kanału TVN24 - na czele z magazynem „Kawa na ławę” - wynika z raportu portalu Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: „Kawa na ławę” liderem cotygodniowych programów publicystycznych

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Do-radca
MAGLOWANIE KAWY CEPEM
"Oglądalność" tego bełkotu wynika li tylko z pory nadawania w niedzielne przedpołudnie, kiedy nic ciekawszego nie ma w stacjach newsowych. Niektórych widzów, a przede wszystkim samego prowadzącego, być może bawi paplanina kilku tych samych panów, z której nigdy nic mądrego nie wynika. Mnie osobiście denerwuje jazgot, gorszy niż dawniej kilku bab w maglu, nad którym nie tylko nie jest w stanie zapanować red. Rymanowski, ale i sam głupkowato wprowadza chaos. Osamotniony przedstawiciel partii rządzącej jest jak jeden przeciwko wszystkim, a raczej - wszyscy przeciwko jednemu. Z Kłopotkiem na czele. A już tylko wyłącznie uśmiech pobłażania wzbudzają "agenci" PiS klecący jak mantrę wyuczone z całego tygodnia bzdurne cytaty za swoim guru - prezesem. Dobrze byłoby, aby czasem red. Rymanowski wieczorową porą sam odsłuchał swój program, zastanowił nad jego formułą i własnym portretem niezdarnego fajtłapy.
odpowiedź
User
tom_271
Mam pytanie, czy zaproszeni tam goście występują za darmo , czy TV im za taki występ płaci? Ktoś wie?
odpowiedź
User
filolog
Program "Kawa na ławę" to żenujący przykład braku umiejętności prowadzenia kulturalnej dyskusji przez niektórych posłów; wzajemne przekrzykiwanie się i przerywanie sobie nawzajem jest dla przeciętnie kulturalnego widza trudne w odbiorze i stresujące; bardzo proszę Redaktora Rymanowskiego o wprowadzenie zdecydowanych reguł zabierania głosu przez dyskutantów; ten program to bardzo zła reklama znajomości retoryki, a właściwie braku jej znajomości (!) wśród części naszych posłów.
odpowiedź